Scigacz.pl

przez **Felus6** » 18/8/2007, 14:26

Siemanko

jako że niebawem bede w klasie maturalnej zacząłem zastanawiać sie co dalej... Chciałbym iść do szkoły policyjnej do Szczytna. Wie ktoś coś na temat rekrutacji do tej szkoły? Konkretnie co jest na egzaminach, bo na oficjalnej stronce szkoly odnośnie egzaminu jest tylko tyle ze jeden to z teorii a drugi sprawnościowy... Help me

przez **OUTLAW.** » 18/8/2007, 14:37

nie płacz bo i tak nie zdasz

przez **maryn** » 18/8/2007, 14:50

zarejestruj się tam na forum i zapytaj, zapewne będą wiedzieć ...

a tu masz do pobrania jakieś testy http://www.wspol.edu.pl/site/component/option,com_remository/Itemid,27/func,select/id,3/ (otwórz link)
:wink:

przez **Bunny** » 18/8/2007, 14:50

viewtopic.php?t=10013

przez **OUTLAW.** » 18/8/2007, 14:54

chłopie tak sie składa ze mam tam rodzine

przez **Felus6** » 18/8/2007, 15:06

mój kuzyn pracuje w pałowni ale teraz jest za granicą i nie mam jak go zapytać co tam miał w tej szkole, ale wiem że nie narzekał i jakoś sie dostał wiec tak sobie myśle że sprobuje bo zakładając że nigdzie mnie nie przyjmą skoncze pod sklepem z innymi "pesymistami"

przez R1 » 18/8/2007, 17:35

nagle wszyscy chcą iść do POLICJI ? co jest ???

przez **Leitho** » 18/8/2007, 17:37

felus jak nie masz dobrych plecow to nawet o tym nie mysl

przez **beesek** » 18/8/2007, 19:39

ja jakiś czas temu widziałem na ich stronie testy, znaczy co ze sprawnościowego itd.
ale na szczęście szczytno i policja mi przeszło, a wspomniane "plecy" też są w gruncie rzeczy ważne. Znam gościa co tam był, wprawdzie nie na całych stuiach a jakichś kursach, ale ten "klimat" zaliczył i z tego co wiem to nie jest tak łatwo z dostaniem się i w ogóle :wink:

a o maturze to nawet nie wspominajcie, jeszcze kilka miesięcy... ale jakoś na szczęście nie za bardzo siętym przejmuje, będzie dobrze

przez **OUTLAW.** » 18/8/2007, 20:01

testy sprawnościowe to kpina , kazdy leszcz zaliczy gorzej z psychotestami oraz z egzaminami z wiedzy :lol:

przez **mar111cin** » 18/8/2007, 21:26

szczerze powiem że policjantom i strażakom wcale nie zazdroszcze roboty, za to żołnierze żyli jak pączki w maśle, aż im się troche tyłki przetrzepały przez przyjaźń(czyt. oddanie) do usa. Naprawde tak szczerze to obserwując policjantów to poza drogówką to jest strasznie kijowa robota.

przez **spazz** » 18/8/2007, 23:08

starzacy maja zajebiscie szybko emeryture. tego im mozna pozazdroscic...

przez **gelo007** » 19/8/2007, 08:38

i robotę w systemie dzień pracy i chyba dzień/dwa wolnego.

przez **SzpiceR** » 19/8/2007, 09:07

ja pier ale kolejki do pałowni... ja jeszcze rozkminiam straz granicznom i Wojsko Zawodowe... do woja nie trzeba miec plecow... Do policji sprawnosciowka jest do zrobienia owszem ale psychotesty łoo hoo

kumpel byl zdal sprawnossciowe luzem a po psychotescie stweirdzili ze niedadza mu broni i ze szalony... i teraz jest juz prawie Zawodowym Zolnierzem

wiec wariaty do woja!

przez **gelo007** » 19/8/2007, 09:11

A ja słyszałem, że do woja trzeba mieć. Warto spróbować i tyle. I nie przejmować się opiniami dot. "pleców".

przez **SzpiceR** » 19/8/2007, 09:14

tak orientacyjnie zapodam

do koszalina czy szczecina do marynarki bylo chyba 60 miejsc i 100 chetnych czy jeszcze mniej... wiec wystarczy dobrze biegac i jestes

przez **gelo007** » 19/8/2007, 09:29

Ja to chyba jednak całkowicie zmieniłem podejście do tematu studiów. Idę na zaoczne i do roboty, bo w przeciwnym wypadku to nigdy na nic nie zarobię.

przez R1 » 19/8/2007, 10:43

a czymś jeździć trzeba

przez **Bunny** » 19/8/2007, 10:46

gelo007 napisał(a):Ja to chyba jednak całkowicie zmieniłem podejście do tematu studiów. Idę na zaoczne i do roboty, bo w przeciwnym wypadku to nigdy na nic nie zarobię.

Tylko jaką robotę znajdzesz jako student? taką, że 90% zarobków wydasz na studia, wyżywienie i dojazdy na uczelnię?
Pierwszy rok pewnie na garnuszku rodziców, drugi już trzeba będzie znaleźć robotę, jaką-taką. Żeby na życie starczyło i można odłożyć pare groszy. Nie łudź się, że dadzą Ci na dzień dobry 20zł/h...

przez **porucznik_M_B** » 19/8/2007, 11:16

praca i jednoczesne studiowanie to jest teraz normalnosc, chyba ze ktos ma bogatych rodzicow, ja chce isc na studia wojskowe wiec pewnie z praca by bylo ciezko ale za nauke bym nie placil ale pasowalo by miec na swoje wydatki i na sprzęt trzeba uzbierac

Scigacz.pl

hej za rok matura...

hej za rok matura...

Kto przegląda forum