Problem z Yamaha R6 2001r. Prosze o Pomoc ! ! !

[Sewerboyy]

Witam Mam problem z Moja Yamaha,postaram sie to w skrocie i sesownie opisac. Otoz Wystepuje taki problem ze Moje Moto powyzej 10 tys obr nie pojedzie,zaczyna szarpac i nie wkreci sie na wyzsze obroty. Po przejechaniu 30 km sprawdzilem akumulator,pokazalo 10v. Orietuje sie ktos moze co to moze byc? ja obsawiam na regulator napiecia chociaz nie jestem w 100% pewny. Mysle teznad alteratorem.Mial ktos moze cos takiego? nie moge sobie z tym poradzic dlatego zalozlem temat tutaj. Dzieki wszystim i czekam na wasze wypowiedzi. LwG

[SpeedyGonzales]

Po pierwsze podpięcie aku, potem szczotki i regulator do sprawdzenia.

[Invi]

Jakie szczotki?



Najpierw sprawdź co jest nie tak z elektroniką, jak to nie załatwi sprawy, będziesz myślał dalej.

Jak nie możesz sobie poradzić? Sprawdzasz wszystko po kolei, tematów jest mnóstwo. Na początek zmierz napięcie na odpalonym moto.


I nie używaj zwrotów zapożyczonych z fb gimnazjalistów na kiblach, bo nie wypada...

[melvin]

ja tam bym zrzucił dekiel i obejrzał alternator, dużo roboty z tym nie ma, jedynie może dojść koszt 10-20zł za uszczelkę która jeśli występuje, to na 99% zniszczy się przy zdejmowaniu dekla.