GP Australi
Posty: 5
• Strona 1 z 1
Najprawdopodobniej za słabe dociążenie przodu i zbyt "luźne" podejście- za małe skupienie.
Jorge miał wyraźnie jakiś problem z przednią oponą- to spowodowało momentalne wręcz pogorszenie czasów.
Cal miał w tym wyściugu chyba największego pecha w tym sezonie.
Wydaje mi się że Bridgestone po raz kolejny dało ciała- tak jak widzieliśmy to w tym roku w Katarze.
Jorge miał wyraźnie jakiś problem z przednią oponą- to spowodowało momentalne wręcz pogorszenie czasów.
Cal miał w tym wyściugu chyba największego pecha w tym sezonie.
Wydaje mi się że Bridgestone po raz kolejny dało ciała- tak jak widzieliśmy to w tym roku w Katarze.
-
kravec - Administrator
- Posty: 5571
- Dołączył(a): 30/8/2006, 16:14
- Lokalizacja: Pabianice
I dobrze się stało że ich miejsce zajmuje ktoś inny. Może nie najlepiej że to Michelin, ale przynajmniej dostali za swoje i trochę kasy się ucięło. W tamtym roku rozpadające się tyły, teraz przednie gumy robiące psikusy: "a teraz sobie stracę przyczepność". No to nie przystoi. Ja bym tam widział Pirelli lub Continentala.
-
kravec - Administrator
- Posty: 5571
- Dołączył(a): 30/8/2006, 16:14
- Lokalizacja: Pabianice
Posty: 5
• Strona 1 z 1
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości