pytanie o ktm sxf

[Gargus]

Z racji tego że z tego co wiem jesli chodzi o motor w offroad / do lasu najlepszym motorem był by ktm exc chciałbym zapytac czy ktm sxf 250 4t nadawal by sie do niedzielnych wypadów do lasu ?? rok 2012.

czy maja cos wadliwego jesli chodzi o dany rocznik??
dzieki pzdrawiam

[xawaxus]

ale sam dobrze wiesz właśnie, że exc to bardzo dobry wybór do lasu, bo to sprzęt do lasu a sx jest na tor więc nie nadawałby się

[henio12323]

hehe to tak jakby kupic malucha i scigac się na torze - niby można frajda jakastam będzie, ale nikt nie powie, że lepiej nie było by w jakims sportowym autku. to samo tutaj - mozna, jak cie stać i nie drażni cie zawieszenie ani charakterystyka silnika to smigaj.

nie maja wadliwego nic co wykluczało by z zakupu

[Landryss25]

nie maja wadliwego nic co wykluczało by z zakupu

No jak nie? To KTM!

Ja bym wybrał jednak jakiegoś enduraka z japońców. Nie miałem okazji grzebać przy silniku KTMa z tych lat więc się nie wypowiem.

Ale do jazdy enduro na minus dla mnie jest stalowa rama i tylny zawias. Mówię tu o własnych odczuciach, specyficzna charakterystyka tego zawieszenia mi nie odpowiadała. Japońcami z klasycznym kiwakiem jeździło mi się zdecydowanie lepiej. Fakt, KTMowe zawieszenie jest dużo tańsze w utrzymaniu ale to mnie nie przekonuje.

[Gargus]

Zgadzam się że to motor na cross plus ze inne zawieszenie i charakterystyka silnika. ale skłania mnie cena plus fakt ze 4t w crossie to nie 2t wiec wytrzymalosciowo mysle pojezdze tak samo dlugo tym sxf jak i exc. mam 13 tys na motor caly czas mysle szukam itd. przyklad... za 13 jest piekny ktm sxf 2012 r i stan niemalze idealy. co do exc nie moge znales tego rocznika w tej cenie i w takim stanie i mysle ze nie znajde.

jezdzic chce głownie po lesie i nie duzo wiec zastanawiam sie nad kupnem sxf 250 4t 2012 r za 13 tys

[henio12323]

hehe gdyby PDS w KTMie sie nie sprawdzał to by go szybko zmienili na kiwaczke - mi akurat bardzo odpowiada, poprzeczne nierównosci wybiera jak trzeba

a stalowa rama - same plusy, mniej zajmuje miejsca a waga taka sama, zapewne sztywnośc podobna i zalezy duzo od samej konstrukcji a nie materiału. akurat japonskie enduro to tylko yamaha, bo reszta to porażki ;D nie postarali sie nic przy zmianie crossówki na enduro.

gargus - skoro martwi cie cena - to bez sensu kupowac SXa który jest duzo drozszy w utrzymaniu, chyba logiczne i szybko policzyc mozna że lepiej dołozyc te 2-3 tysiace czasami do enduraka, niż bujac sie crossówką która w 1-2 lata bedzie o tyle wiecej kosztowała w utrzymaniu i eksploatacji.

sxfem nie pojeździz tyle co EXC - zapomnij.

chcesz kupuj twoja decyzja - nie my potem bedziemy tym jeździli

[Landryss25]

Heniek z PDS jest tak że ilu riderów tyle opinii Choć KTM chyba od 2011 albo 2012 roku w SX'ach robi zawias na kiwaku a EXC ma PDS'a.

[henio12323]

no własnie wiec nie ma co wyskakiwać że jest kiepskie - bo nie jest.

tak potem do SXa wstawili kiwaczki ale skoro w EXC trzymaja PDSa znaczy że sie sprawdza

[Landryss25]

no własnie wiec nie ma co wyskakiwać że jest kiepskie - bo nie jest

Tego nikt nie powiedział

[Gargus]

Nie było mnie dłuższy czas.

Henio-uważasz że sxf jest dużo droższy w utrzymaniu jesli bym jezdzil offroad.

Uwazasz tez ze po roku/dwóch bede mial remonty plus ze nie pojezdze tyle exc co sxf

Pytanie....Co w tym sxf moze mi szybko "poleciec" jesli bym jezdzil amatorsko po lesie?? mowa o zawieszeniu??

silniki oba w 4t wiec mysle ze jesli chodzi o silnik duzo bym nie stracil kupujac sxf anijeżeli exc mam racje ?? niestety 13 tys to juz moj max pulap finansowy. i wolalbym sxf 2011 niz exc 2005-2008 i w nieciekawym stanie w tej cenie;/

chce jezdzic naprawde oszczedzajac motor.
jesli nie kupie sxf to na pewno nie wydam 13 tys za exc w stanie takim jak wspomnialem. wtedy bede myslal o wr 250 r/f

I teraz bede myslal nad sxf lub wr/f/r tylko czy r nada mi sie do lasu ????.....

Z gory dzieki za wyrozumialosc
Pozdrawiam

[henio12323]

zawieszenie - prosta sprawa, w SXF masz twarde zawieszenie, wszelkie korzenie, kamienie - wszystko idzie Ci w ręce, przez koła wiec felgi, sam zawias ( udarność ) i łapy odczuwają bardziej niz w bardziej miekkim EXC.

nie masz racji, bo sxf ma praktycznie nawet identyczny silnik. ale jest całkiem inaczej zestrojony. inna skrzynia biegów. inne nastawy gaźnika. czasami inne zawory. w EXC krzywa momentu i mocy jest mocno wygładzona., moto z kazdych obrotów przyspiesza podobnie. w SXFie masz kopanie moca, co jest niepraktycznie w typowym enduro.

WR to jak EXC i w zupełnosci sie nada, oczywiscie mowa o WR F, ( bo jest WR R która jest głownie na asfalt ) co wybierzesz twoja sprawa, ja tylko mówie jak jest realnie

SXF jest drozszy w utrzymaniu i gorszy. jedyna zaleta to cena zakupu.

[Gargus]

http://otomoto.pl/ktm-sx-sxf-250-2011-s ... 28079.html

CO powiecie ?? Warto ?

[Landryss25]

Jechać obejrzeć na pewno. A czy warto kupić to trzeba już na miejscu ocenić.