Zobacz wątek - Pierwsze moto dla dziewczyny 170, 55 kg 27 lat mózg sprawny
NAS Analytics TAG

Pierwsze moto dla dziewczyny 170, 55 kg 27 lat mózg sprawny

Chcesz kupić swój pierwszy lub kolejny motocykl. Nie wiesz jak wybrać. Zadaj pytanie tutaj.
Pytania o enduro, cross-y, skutery, motorowery, motocykle o pojemności do 250 ccm odpowiednio w działach niżej.
_________
ModerujÄ…: Black-Ghost, Boshi, Rosiboj, Lagiboy

Postprzez Invi » 18/10/2014, 11:47

andy7 napisał(a):
Invi napisał(a): Akurat SV jest zarąbista na początek.


JA zaryzykuje twierdzenie, ze akurat SV NIE jest dobrym pomyslem na pierwszy jednoslad !

Tyle, ze jak sie zapomnialo o swoich poczatkach to pozniej takie rzeczy sie wypisuje.

:wink:



Po wsk, albo skuterze może i nie bardzo. Ale weź pod uwagę, że ona będzie trochę z tym moto otrzaskana, bo jednak na kursie i egzaminie, trochę się z tym gladiusem oswoi, a to przecież z grubsza rzecz biorąc taka gorsza SV'ka.

No i jednak sporo osób zaczyna od tego w moim otoczeniu, i radzą sobie wręcz świetnie ;)
Avatar użytkownika
Invi
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12


Postprzez andy7 » 18/10/2014, 16:02

Invi,

byla ostatno dyskusja na temat Gladius - SV

Gladius ma zupelnie inna charakterystyke niz SV, w dodatku
jest dluzszy i nizszy ( srodek ciezkosci ).

Nei mam sie tu ochoty spierac, bo sprawa jest indywidualna i zalezy w wielu kwestiach od danej osoby.


:wink:
kuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videos
andy7
Moderator
 
Posty: 3268
Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55


Postprzez jasnoksieznik » 18/10/2014, 19:07

Invi napisał(a):[...]Ale weź pod uwagę, że ona będzie trochę z tym moto otrzaskana, bo jednak na kursie i egzaminie, trochę się z tym gladiusem oswoi, a to przecież z grubsza rzecz biorąc taka gorsza SV'ka.


Kwestia kursu. Ja na moim wyjechalem za miasto doslownie dwa razy i poza tym, ze jest szybciej i glosniej, nie nauczylem sie praktycznie nic.
Avatar użytkownika
jasnoksieznik
Stały bywalec
 
Posty: 1461
Dołączył(a): 15/2/2013, 12:36
Lokalizacja: Monachium

Postprzez Rav_86 » 19/10/2014, 07:16

Dokładnie... Jazda na kursie to jazda tam gdzie Ci wskaże instruktor jadący dla bezpieczeństwa za Tobą, żółwim tempem. To żadne "otrzaskanie" się z motocyklem.

Możesz na dodatek trafić na instruktora, który niczego Cię nie nauczy ( w moim przypadku 2 z 3 takich było ).

Jeszcze fajnie jak masz już sporo wyjeżdżonych KM samochodem, gorzej jak nie...

Tak jak wcześniej napisałem, nawet na ścigaczu w charakterystyce SV-ki jest napisane, że nie jest to motocykl dla początkującego i taki wybór odradzają.
Honda CBR600 F4i 2006
Rav_86
Świeżak
 
Posty: 28
Dołączył(a): 6/10/2014, 07:47
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Invi » 19/10/2014, 10:41

Rav_86 napisał(a):Dokładnie... Jazda na kursie to jazda tam gdzie Ci wskaże instruktor jadący dla bezpieczeństwa za Tobą, żółwim tempem. To żadne "otrzaskanie" się z motocyklem.


Jazda to jazda, super dużo to nie daje, ale to zawsze coś.

Rav_86 napisał(a):Jeszcze fajnie jak masz już sporo wyjeżdżonych KM samochodem, gorzej jak nie...


Taaakkk... jazda samochodem na pewno daje więcej niż 20 godzin jazdy bardzo podobnym moto... :lol:

Rav_86 napisał(a):Tak jak wcześniej napisałem, nawet na ścigaczu w charakterystyce SV-ki jest napisane, że nie jest to motocykl dla początkującego i taki wybór odradzają.


Po pierwsze, co to za argument? Po drugie, to nie prawda :lol: Po trzecie, jest dokładnie odwrotnie i chyba coś ci się kolego pomieszało :lol:
Avatar użytkownika
Invi
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez Glenroy » 19/10/2014, 11:27

Invi napisał(a):Taaakkk... jazda samochodem na pewno daje więcej niż 20 godzin jazdy bardzo podobnym moto... :lol:


Invi prawda jest taka, że daję w uj dużo, nie chodzi tutaj o technikę jazdy, w ogóle o jazdę motocyklem, ale o ogarnianie tego co dzieje się na drodze. Jeżdżąc wcześniej samochodem, zaczynasz już instynktownie wyłapywać pewne sytuacje na drodze, uczysz się przewidywania i patrzenia daleko przed siebie a nie na światła stopu poprzedzającego pojazdu. Co to daje wsiadając na moto, będąc zielonym w jego obsłudze? A no to, że więcej uwagi możesz poświęcić samemu motocyklowi, nie dzielisz swojej uwagi na wszystko dookoła bo pewne rzeczy wykonujesz już podświadomie, znasz już tą dżunglę, nie do końca kumasz tylko swoją lianę :).
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
Avatar użytkownika
Glenroy
Moderator
 
Posty: 2835
Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
Lokalizacja: LPU

Postprzez andy7 » 19/10/2014, 11:28

Invi napisał(a):
Rav_86 napisał(a):Jeszcze fajnie jak masz już sporo wyjeżdżonych KM samochodem, gorzej jak nie...


Taaakkk... jazda samochodem na pewno daje więcej niż 20 godzin jazdy bardzo podobnym moto... :lol:

Po pierwsze, co to za argument? Po drugie, to nie prawda :lol: Po trzecie, jest dokładnie odwrotnie i chyba coś ci się kolego pomieszało :lol:


Oj Invi, Invi, uparty jestes :mrgreen:

Jazda innymi pojazdami w publicznym ruchu drogowym daje tzw. " otrzaskanie " co za tym idzie kierowca uczy sie zachowan innych kierowcow, uczy sie jakie zagrozenia powoduje dana grupa pojazdow i wielu innych rzeczy.

Zapytam skad bierzesz ta teze, ze SV jest dobra dla poczatkujacego ? Co wazniejsze zapytam, jaki kontakt / doswiadczenia ze swiezakami lub uczacymi sie jazdy jednosladem posiadasz ?

:wink:
kuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videos
andy7
Moderator
 
Posty: 3268
Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55

Postprzez Invi » 19/10/2014, 13:29

Dwie osoby które zaczynały od SV :D Może nie za dużo, ale sobie świetnie radzą. W sumie wśród znajomych miałem moto jako jeden z pierwszych, więc trochę ich zaczynało. Można podsumować to tak - nie wymiatają tylko ci, którzy zaczynali od sportowych 600, albo jeżdżą czopkami.

Skąd bierze, w miarę mocna, jedyna wada chyba, ale też nie taka straszna. Dobrze się prowadzi, dobrze hamuje, lekka. Mi tam zawsze te polecane na pierwsze gs itp, bardzo niepewnie się prowadziły.

Ale wiadomo że to mocno indywidualne, znam łepka którego przerósł aerox 100, więc SV by go pewnie wciągnęła i wypluła xD
Avatar użytkownika
Invi
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez altera87 » 19/10/2014, 15:09

Co do mego kursu- skończyłam już jazdy w szkole która stawia na naukę a nie wyjezdzenie godzin. Na miasto jeździłam z instruktorem jako plecaczek. Stwierdził że mam bardzo dobre wyczucie na mieście sytuacji, potrafie przewidywać i nawet jutro idac na egzamin zdam go. Nijak to sie jednak ma do wyboru motocykla.
W przyszłym roku rozpoczynając sezon idę również do tej samej szkoły na doszalanie, by się nauczyć jeżdzić a nie tylko przemieszczać na moto.
Wiem że byłoby mi łatwiej podjąc decyzję które moto jest dla mnie- waga, gabaryty, moc, gdybym mogła na takim kandydacie pojeżdzić troszkę, a to już nie jest takie proste do zrobienia...:(
Avatar użytkownika
altera87
Świeżak
 
Posty: 18
Dołączył(a): 4/10/2014, 11:51
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Kaai » 19/10/2014, 17:55

póki co zdaj prawko, a nie badz taka pewna, zebys sie nie zdziwila.

zrobisz prawko bedziemy dalej myslec.

4 strony pierdzielenia o jakim moto i dalej nikt nic nie wie?
white/blue zipp pro 50
Bo Zabija Nas To Co Kochamy Najbardziej ;(
Kaai
Mieszkaniec forum
 
Posty: 4223
Dołączył(a): 4/1/2012, 15:18

Postprzez Rav_86 » 19/10/2014, 17:55

Invi napisał(a):
Po pierwsze, co to za argument? Po drugie, to nie prawda :lol: Po trzecie, jest dokładnie odwrotnie i chyba coś ci się kolego pomieszało :lol:


Stary bredzisz przeokrutnie... Nie doradzaj koleżance, bo sobie jeszcze krzywdę przez Ciebie zrobi.
Honda CBR600 F4i 2006
Rav_86
Świeżak
 
Posty: 28
Dołączył(a): 6/10/2014, 07:47
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Invi » 19/10/2014, 18:29

Boshi, ledwie się powstrzymałem :D

Rav_86 napisał(a):
Invi napisał(a):
Po pierwsze, co to za argument? Po drugie, to nie prawda :lol: Po trzecie, jest dokładnie odwrotnie i chyba coś ci się kolego pomieszało :lol:


Stary bredzisz przeokrutnie... Nie doradzaj koleżance, bo sobie jeszcze krzywdę przez Ciebie zrobi.


Jak już się mylisz, to chociaż bądź grzeczniejszy. Po pierwsze, jak już twierdzisz coś takiego to przytaczaj całą odpowiedź. O w ten sposób:

Rav_86 napisał(a):
Invi napisał(a):
Rav_86 napisał(a):Tak jak wcześniej napisałem, nawet na ścigaczu w charakterystyce SV-ki jest napisane, że nie jest to motocykl dla początkującego i taki wybór odradzają.

Stary bredzisz przeokrutnie... Nie doradzaj koleżance, bo sobie jeszcze krzywdę przez Ciebie zrobi.



Po pierwsze, co to za argument? Po drugie, to nie prawda :lol: Po trzecie, jest dokładnie odwrotnie i chyba coś ci się kolego pomieszało :lol:


Stary bredzisz przeokrutnie... Nie doradzaj koleżance, bo sobie jeszcze krzywdę przez Ciebie zrobi.[/quote]


Raz:
http://www.scigacz.pl/Pierwszy,motocykl ... 13809.html

Dwa:
http://www.scigacz.pl/Suzuki,SV650,po,4 ... 15335.html
Z cytatem, na wypadek gdyby duża ilość tekstu cię przerażała:
Od 1999 roku SV zaspokaja potrzeby początkujących motocyklistów,




Może i da się znaleźć coś o tym że nie był adresowany dla początkujących, w jakimś bardzo starym artykule, ale skąd autor miałaby wiedzieć, dla kogo japońce adresowali swój motocykl :P
Avatar użytkownika
Invi
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez Rav_86 » 19/10/2014, 18:50

Już Ci koledzy powyżej wyjaśnili, że się mylisz, więc nie idź w zaparte, chociażby w temacie kilometrów wyjeżdżonych samochodem i jaki to ma wpływ...

Opinii, że przy SV-ce zbyt gwałtowne dodanie lub odjęcie gazu, szczególnie na zakręcie, kończy się najczęściej glebą jest mnóstwo. Nie trzeba długo szukać ich w necie. A dla początkującego jest to właśnie częsty błąd.
Honda CBR600 F4i 2006
Rav_86
Świeżak
 
Posty: 28
Dołączył(a): 6/10/2014, 07:47
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Kaai » 19/10/2014, 19:13

zaden motocyklista poczatkujacy na dzien dobry nie bedzie szarzowal gazem w winklu, bedzie jezdzil spokojnie az nabierze obycia ze sprzetem, a jak nabierze obycia to juz nie bedzie dodawa/odcinal gazu gwaltownie. tyle?

ile jeszcze bedziecie walkowac ten temat?

4 strony wybierania motocykla, dla kogos, kto nie ma prawka.
white/blue zipp pro 50
Bo Zabija Nas To Co Kochamy Najbardziej ;(
Kaai
Mieszkaniec forum
 
Posty: 4223
Dołączył(a): 4/1/2012, 15:18

Postprzez Invi » 19/10/2014, 20:23

No to hamowanie silnikiem jest wielkim zagrożeniem, szczególnie dla świeżaków jeżdżących zakręty na kwadratowo :lol: W R4 też da się zablokować, jak się dopierdziela, tak jak żaden świeżak tego nie robi.

Rav_86 napisał(a):Opinii, że przy SV-ce zbyt gwałtowne dodanie lub odjęcie gazu, szczególnie na zakręcie, kończy się najczęściej glebą jest mnóstwo. Nie trzeba długo szukać ich w necie. A dla początkującego jest to właśnie częsty błąd.


Opinie w necie to możesz sobie wsadzić w pewnie miejsce :P W internecie to twierdzą że syntetyk rozszczelnia nowoczesny silnik, motocykliści jeżdżą ze stalową linką na szyi, poszkodowany w wypadku bez prawka nie dostanie odszkodowania, a fabryczna hayabusa osiąga 300km/h xD

Że wymienię tylko te bardziej popularne.
Avatar użytkownika
Invi
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez lagiboy » 19/10/2014, 21:08

Rav_86 napisał(a):Opinii, że przy SV-ce zbyt gwałtowne dodanie lub odjęcie gazu, szczególnie na zakręcie, kończy się najczęściej glebą jest mnóstwo. Nie trzeba długo szukać ich w necie. A dla początkującego jest to właśnie częsty błąd.

nie tylko w SV. gwarantuję Ci większość motocykli to umie, że można to zrobić nawet rowerem nie wspomnę. i nie glebą tylko UŚLIZGIEM koła tylnego. glebę walniesz jak Ci się tak zrobi z przednim.
black matt=grey (color by honda)
Avatar użytkownika
lagiboy
Moderator
 
Posty: 2690
Dołączył(a): 1/4/2014, 23:35

Postprzez Rav_86 » 19/10/2014, 21:54

lagiboy napisał(a):
Rav_86 napisał(a):Opinii, że przy SV-ce zbyt gwałtowne dodanie lub odjęcie gazu, szczególnie na zakręcie, kończy się najczęściej glebą jest mnóstwo. Nie trzeba długo szukać ich w necie. A dla początkującego jest to właśnie częsty błąd.

nie tylko w SV. gwarantuję Ci większość motocykli to umie, że można to zrobić nawet rowerem nie wspomnę. i nie glebą tylko UŚLIZGIEM koła tylnego. glebę walniesz jak Ci się tak zrobi z przednim.

Ja ***** ale mówimy o modelu na pierwszy motocykl. Jednym będzie o to łatwiej, a innym trudniej, jeden motocykl wybacza Ci niektóre błędy, a inny niestety nie.

Od uślizgu glebę też możesz zaliczyć. Tak samo od zredukowania biegu w nieodpowiednim momencie.

Nie bez powodu zaleca się zaczynanie od niższych pojemności, macie inne zdanie, wasz problem.
Honda CBR600 F4i 2006
Rav_86
Świeżak
 
Posty: 28
Dołączył(a): 6/10/2014, 07:47
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez lagiboy » 20/10/2014, 00:02

ja nie wiem czego ty się naczytałeś. SV650 jest fajny na początek. ktoś napisał kiedyś że SV blokuje koło przy redukcji a nie daj boże na deszczu, skoro tak Ci się dzieje tzn, że redukujesz za szybko i/lub na zbyt wysokich obrotach. Na deszczu wszystkim się idzie wywalić, jest ślisko jak jest mokro - no takie mamy na Ziemi prawa fizyki że woda zmniejsza tarcie między asfaltem a gumą. Może na Kryptonie jest lepiej... ale czekaj!!! Kryptonu już nie ma.
black matt=grey (color by honda)
Avatar użytkownika
lagiboy
Moderator
 
Posty: 2690
Dołączył(a): 1/4/2014, 23:35

Postprzez Samael666 » 20/10/2014, 00:12

koledzy - ale siÄ™ dyskusja wywiazala. Tak siÄ™ sklada, ze doradzono mi na tym forum zresztÄ… calkiem niedawno wlasnie SV650S na poczÄ…tek.
Mysle, ze jak to zwykle bywa w takich sytuacjach prawda lezy gdzies pośrodku. Zrobilem ta SVka jakies 1200km na razie. Zyje. Nie zglebilem ani razu. 1 raz zablokowałem kolo przy reukcji przed zakrętem - ciut poniosło ale nic poza tym (było sucho). Jezdzilem już w deszczu i w nocy po drogach gminnych tez (osobno - w deszczu w nocy jeszcze nie).
Ale tez uczciwie przyznaje, ze nie ogarniam jeszcze tego moto. I pewnie jeszcze mi to zajmie trochÄ™ czasu.

P.S. Proponuje skupic się na pomocy koleżance w jej problemie a na ta dyskusje zalozyc osoby watek: "Czy SV650 nadaje się dla swiezaka".

Pozdrawiam :)


acha. z moto jestem bardzo zadowolony :D
Suzuki SV650s k6 -> Yamaha R6 RJ11

Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...
Avatar użytkownika
Samael666
Świeżak
 
Posty: 127
Dołączył(a): 10/9/2014, 20:18
Lokalizacja: Wrocław

Poprzednia strona


Powrót do Chcę kupić motocykl - kat A



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości




na górê