Czy motocykle crossowe i enduro wymagają dużego remontu?

[stunter004]

Tak jak w temacie. A dokładniej chciałby się dowiedzieć co wymaga większego remontu przy jeździe w lesie(dosyć spokojnej) Z tego co sie naczytałem to te crossy to się cały czas psują i rocznie remont wynosi ok.1000zł. Powiedzcie mi czy mozna jeździć na crossie i robic te remonty np. raz na 2 lata i mniejszym kosztem ??? Czy jednak ta maszyna po roku się zepsuje i już.

[henio12323]

nie ma znaczenia czy sie jeździ wolniej czy szybciej przebieg leci a z nim zuzycie. oczywiscie wolniejsze ale nie zawsze, bo np jak sie za wolno pyrka to korbowód i tłok mają wieksze obciązenia czasami.

cross sie do lasu nie nadaje.

mając motocykl 5 lat popsuł mi sie moze ze 2X, raz padła swieca, raz zapchał gaźnik. no w sumie 3 raz to juz wiedziałem że silnik do remontu i dosłownie kilka dni przed planowaną rozbiórką korba stanęła. wiec one sie praktycznie nie psują!!!! chyba że sie nie umie dbać. one po prostu wymagają serwisu i tak jeżeli mowa o wyczynówkach to serwis jest częsty i kosztowny - niestety coś za coś.

1000 zł to najtanszy praktycznie remont ;P spokojnie są remonty za kilka tysiecy. na crossie sie nie powinno latać po lesie.

możesz i 10 lat jeździc pytanie ile godzin/kilometrów wyjeździsz. masz ksiązke serwisową dostepną do kazdej wyczynówki, zobacz sobie co ile jest wymiana tłoka dla interesującego cie modelu np honda 125 cr wymiana chyba co 30-35 mth z wycyznową jazda, wiec mozna dodać 15-20% wiecej spokojnie przebiegu przy lataniu amatorskim. wiec niech bedzie 50 mth amatorsko, to w ile to wyjeździsz to juz twoja sprawa. ja to robie w 1/4 sezonu pełnego na przykład. a koledzy robią przez 2 lata tyle.