Offtop dla Vip'ów
ja dzisiaj stwierdziłem że poprawię trochę swój fabryczny amortyzator suzuki, wylałem stary olej, wypłukałem amorek naftą i zalałem gęstszy, zobaczymy jutro jak go zamontuję, na ile poprawiło się jego działanie.
fajnie to suzuki wymyśliło, w amorku jest korek spustowy i nie trzeba nic rzeźbić żeby zmienić siłę tłumienia, wystarczy zmienić olej, mam wrażenie że teraz mój działa ciężej niż mój poprzedni nowy LSL skręcony na maxa (po założeniu go skręciłem i tylko raz rozkręciłem na mniejsze tłumienie na torze kartingowym).
fajnie to suzuki wymyśliło, w amorku jest korek spustowy i nie trzeba nic rzeźbić żeby zmienić siłę tłumienia, wystarczy zmienić olej, mam wrażenie że teraz mój działa ciężej niż mój poprzedni nowy LSL skręcony na maxa (po założeniu go skręciłem i tylko raz rozkręciłem na mniejsze tłumienie na torze kartingowym).
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU! 

-
melvin - PierwszyOkrutny
- Posty: 8393
- Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
melvin z ciekawosci zapytam, nie lubisz skrecac? Jak slysze o tym, ze ktos ustawia cos na max to nie moge sie oprzec dziwnemu uczuciu, ze cos jest nie tak ... ja bym zdecydowanie przyjrzal sie zawieszeniu tym bardziej , ze lubisz grzebac
Tysiąc serc jedno bicie one direction ponad życie
-
rosiboj - Moderator
- Posty: 2217
- Dołączył(a): 8/3/2012, 15:29
- Lokalizacja: mam wiedziec?
Nie, u mnie nie ma takiego bajeru, seryjnie też nie były wkładane. Dużo osób to zakłada do siebie, ale jakoś nie sądzę żeby było mi to jakoś bardzo teraz potrzebne
Tak dzisiaj siedziałem sobie w garażu i podziwiałem moje maleństwo i widzę, że rury dolotowe są mocno przybrudzone. Czy można to jakoś doczyścić? W sumie jutro niedziela, więc pewnie też trochę pobędę w garażu więc mógłbym zrobić tam też coś pożytecznego

Tak dzisiaj siedziałem sobie w garażu i podziwiałem moje maleństwo i widzę, że rury dolotowe są mocno przybrudzone. Czy można to jakoś doczyścić? W sumie jutro niedziela, więc pewnie też trochę pobędę w garażu więc mógłbym zrobić tam też coś pożytecznego

-
gumis - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2866
- Dołączył(a): 10/9/2006, 13:08
- Lokalizacja: Ruda Śląska/Chorzów
Kurcze to jakaś kupa ten LSL. Jak w RS'ce amorka przykręciłem to praktycznie trzeba było się siłować z kierą. Jeździłem na luźnym lub średnim tłumieniu, nigdy nie pod okolice maxa regulacji.
W sumie mi się zawsze podobał pomysł Hondy z elektronicznym amorem. Niestety nie miałem okazji przetestować. Macie jakieś doświadczenia?
W sumie mi się zawsze podobał pomysł Hondy z elektronicznym amorem. Niestety nie miałem okazji przetestować. Macie jakieś doświadczenia?
-
kravec - Administrator
- Posty: 5571
- Dołączył(a): 30/8/2006, 16:14
- Lokalizacja: Pabianice
Gumis mówisz o kolektorach wydechowych? wystarczy je przepolerować szmatką i najtańszą pastą k2, tylko weź mocniejszą bo lekko ścierna nie doczyszcza kolektorów.
dużo wygodniej jest ze zdjętymi z moto, ale wtedy trzeba wymieniać uszczelki, chociaż w v2 może nie być problemu z dostępem tak jak w r4.
Kravec jak kupiłem LSL'a też byłęm w szoku że tak słabo tłumi, ale shimmy żadnej na nim nie złapałem, ogólnie nie potrzeba żeby amor tłumił mocniej, tu jestem w 100%pewny swojego zdania bo takie shimmy jak ja łapałem (między innymi jedna przestawiła mi zawieszenie w półkach) to większość ogląda tylko na YT, a po założeniu LSL'a żadna nie wystąpiła...
dużo wygodniej jest ze zdjętymi z moto, ale wtedy trzeba wymieniać uszczelki, chociaż w v2 może nie być problemu z dostępem tak jak w r4.
Kravec jak kupiłem LSL'a też byłęm w szoku że tak słabo tłumi, ale shimmy żadnej na nim nie złapałem, ogólnie nie potrzeba żeby amor tłumił mocniej, tu jestem w 100%pewny swojego zdania bo takie shimmy jak ja łapałem (między innymi jedna przestawiła mi zawieszenie w półkach) to większość ogląda tylko na YT, a po założeniu LSL'a żadna nie wystąpiła...
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU! 

-
melvin - PierwszyOkrutny
- Posty: 8393
- Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
mi przy 200 koniach na 3 ... 4 ... przy pelnym otwarciu i w granicach 11 tys obrotow tylko delikatnie telepie ale wiem, ze to wina slabego zawieszenia (szczcegolnie tyl) . Seryjny amortyzator to chyba ma za zadanie figurowac na liscie, nawet nie posiada regulacji. Kiedy ostatnio robiles serwis zawieszenia? Proponowalbym wymiana kartridzy, najtanszy i najskuteczniejszy sposob. Pamietam, ze twoje sprezy sa sciskane juz od kilku ladnych lat i juz nie pracuja tak jak te X lat temu.
Tysiąc serc jedno bicie one direction ponad życie
-
rosiboj - Moderator
- Posty: 2217
- Dołączył(a): 8/3/2012, 15:29
- Lokalizacja: mam wiedziec?
Rosi o czym ty rozważasz? serwis zawiasu był robiony w przeciągu ostatnich 2kkm, tzn olej i uszczelniacze, sprężyny mam wstawione wilbersa więc też nie mają tyle lat co moto, na problem z shimmy w k4 nie narzekam bo nie złapałem jeszcze żadnej, poza jedną malutką przy przebijaniu z 2 na 3 jak się moto trochę uniosło... w 929 i 954 normą było łapanie shimmy nawet w przypadku nowych moto, sc33 i sc28 nie miały tego problemu gdyż honda wychodziła z założenia że motocykl łapiący shimmy jest źle skonstruowany, dopiero w sc44 zaostrzyli kąt główki ramy i problem się pojawił, sc50 też go miało a w sc57 pojawił się już elektryczny amortyzator skrętu. Więc wiek zawiasu raczej nie ma za dużego wpływu na shimmy(wynikałoby z tego że pierwsze sporty szarpią kierą nawet stojąc w garażu), o ile jest odpowiednio ustawiony i pewnie rozregulowane jak gimnazjalistka po dyskotece zawieszenie w nowym moto będzie łatwiej łapało shimmy niż 15letnie z odpowiednimi ustawieniami...
Za to amortyzator skrętu warto odświeżyć bo normą jest że nikt w nim nawet oleju nie zmienia.
u mnie już pojawił się efekt "przeskoku" w czasie pracy amortyzatora, a sam olej któy z niego wylałem wręcz śmierdział. Amorek zalany naftą w czasie płukania pracował ładniej niż na starym oleju...
Za to amortyzator skrętu warto odświeżyć bo normą jest że nikt w nim nawet oleju nie zmienia.
u mnie już pojawił się efekt "przeskoku" w czasie pracy amortyzatora, a sam olej któy z niego wylałem wręcz śmierdział. Amorek zalany naftą w czasie płukania pracował ładniej niż na starym oleju...
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU! 

-
melvin - PierwszyOkrutny
- Posty: 8393
- Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
wybacz, zle zrozumialem. Myslalem, ze obecnie masz problemy ... Oczywiscie, ze serwosuje sie wszystko , rowniez amortyzatory skretu. Co do tego co napisales o hondzie to maja calkowita racje, moto ktore lapie shimy jest zle skonstruowane wedlug ich filozofi ktora nawiasem mowiac dala im to opinie jako najlatwiejszych motocykli. Porblem w tym, zeby znalesc kompromis pomiedzy katem glowki, szybkoscia skretu i mozliwosciami zawieszenia czyli odpowiednio skonstruowac.
Tysiąc serc jedno bicie one direction ponad życie
-
rosiboj - Moderator
- Posty: 2217
- Dołączył(a): 8/3/2012, 15:29
- Lokalizacja: mam wiedziec?
Ogólnie jestem zafascynowany filozofią HONDY i ich podejściem do jakości budowanych motocykli, chyba jako jedyna firma nie mają problemów z akcjami serwisowymi (poza sc59) ogólnie tworzą motocykle które mają robić to na co kierowca ma ochotę, jazda hondą to zabawa bez przykrych niespodzianek, a nie rodeo jak w przypadku kawasaki co w praktyce przenosi się na lepsze osiągi bo nie musimy poświęcać naszej uwagi motocyklowi i jego zachowaniom wiedząc że zrobi dokładnie to co planujemy, oczywiście po wjeżdżeniu się w sprzęt bo jak wiadomo wszystkie sporty potrafią zaskakiwać, jednak mimo to HONDĘ szybciej poznamy na tyle by móc wykorzystywać większy zakres jej możliwości. I o to właśnie chodzi w filozofii twórców hondy, to motocykl ma słuchać ciebie a nie ty masz się obawiać o to co zrobi sprzęt...
Prawdę mówiąc lubię dzikie i nieobliczalne motocykle, ale w momencie kiedy chcę polatać po winklach albo pogumować, brakuje mi precyzji i poręczności 929...
Prawdę mówiąc lubię dzikie i nieobliczalne motocykle, ale w momencie kiedy chcę polatać po winklach albo pogumować, brakuje mi precyzji i poręczności 929...
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU! 

-
melvin - PierwszyOkrutny
- Posty: 8393
- Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Jeszcze do lat 80-tych kobiecymi majtkami można było wymyć i wypucować do błysku dużą limuzynę. Obecnie kobiecymi majtkami trudno już okulary przetrzeć.
Palec- trzecie oko proktologa.
Palec- trzecie oko proktologa.
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
-
madcap - Administrator
- Posty: 5894
- Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
- Lokalizacja: wieje wiatr?
Żona wysłała męża po zakupy i dała mu listę:
1. Chleb
2. Kiełbasa
3. Mleko
4. Pasta do zębów
5. Papier toaletowy
6. Piwo.
Wraca, rozpakowuje: bochenek chleba, dwie kiełbasy, trzy kartony mleka, cztery tubki pasty do zębów, pięć rolek papieru i sześciopak piwa.
Głupia żona zrobiła by awanturę.
Mądra następnym razem zacznie listę od piwa.
Mama, ta zupa smakuje mi jak gówno!
Najważniejsze, że ci smakuje.
1. Chleb
2. Kiełbasa
3. Mleko
4. Pasta do zębów
5. Papier toaletowy
6. Piwo.
Wraca, rozpakowuje: bochenek chleba, dwie kiełbasy, trzy kartony mleka, cztery tubki pasty do zębów, pięć rolek papieru i sześciopak piwa.
Głupia żona zrobiła by awanturę.
Mądra następnym razem zacznie listę od piwa.
Mama, ta zupa smakuje mi jak gówno!
Najważniejsze, że ci smakuje.
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
-
madcap - Administrator
- Posty: 5894
- Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
- Lokalizacja: wieje wiatr?
w CB nie jest zupełnie potrzebny, będzie wręcz tylko przeszkadzał, jak masz nie poząbkowaną oponę i dobre łożyska +sprawny zawias to nic nie poprawisz amorem a szeroka kiera przy mocy jaką generuje 500ccm w zupełności zastępuje amortyzator skrętu. lepiej przeznacz kasę na odświeżenie zawieszenia lub zmianę hamulców na lepsze, np wstawiłbym inną pompę hamulcową i oplot, a jak to nie polepszy hebli to szukałbym adaptera i zacisku z innego moto, bo hamulce w CB500 są tylko przysłowiowe...
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU! 

-
melvin - PierwszyOkrutny
- Posty: 8393
- Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
to są fabryczne zaciski CB i właśnie po kontakcie z nimi brembo mi się źle kojarzy :]
poszukaj po necie, może będą juz opracowane jakieś patenty co zrobić z tymi heblami, uwierz mi że jeśli poprawisz ich wydajność jazda tym moto stanie się dużo przyjemniejsza.
btw. Ja już zaczynam się zastanawiać jak poprawić heble w K4, są już oploty, jak zjadę te klocki to przyjdą EBChh i zobaczymy, jak mnie nie urzekną to będę szukał pompy albo zacisków z R1
poszukaj po necie, może będą juz opracowane jakieś patenty co zrobić z tymi heblami, uwierz mi że jeśli poprawisz ich wydajność jazda tym moto stanie się dużo przyjemniejsza.
btw. Ja już zaczynam się zastanawiać jak poprawić heble w K4, są już oploty, jak zjadę te klocki to przyjdą EBChh i zobaczymy, jak mnie nie urzekną to będę szukał pompy albo zacisków z R1
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU! 

-
melvin - PierwszyOkrutny
- Posty: 8393
- Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
...
- Poproszę melissę i prezerwatywy.
- A kogo wy chcecie tak spokojnie ruchnąć?
....
- Poproszę melissę i prezerwatywy.
- A kogo wy chcecie tak spokojnie ruchnąć?
....
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
-
madcap - Administrator
- Posty: 5894
- Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
- Lokalizacja: wieje wiatr?
sorry ale Twoje skojarzenie przywiodło mi to na myśl........
http://www.youtube.com/watch?v=JsTvrSvqmBk
http://www.youtube.com/watch?v=JsTvrSvqmBk
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
-
madcap - Administrator
- Posty: 5894
- Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
- Lokalizacja: wieje wiatr?
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości