[Aktualności] Motocyklem po autostradzie za darmo?

[Ścigacz]

Dyskusja na temat: Motocyklem po autostradzie za darmo?
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Motocyklem po autostradzie za darmo?

[Komentatorzy]

Czemu nie winiety jak np. Słowacji? Czy tam się nie sprawdza to rozwiązanie? A nie trzeba by kupować / wynajmować jakichś dodatkowych urządzeń...<br><hr>nn

[Komentatorzy]

Czemu nie winiety jak np. Słowacji? Czy tam się nie sprawdza to rozwiązanie? A nie trzeba by kupować / wynajmować jakichś dodatkowych urządzeń...<br><hr>nn<br>

Dlatego, że słowacja jest wielkości województwa, dyby opłaty za winiety miały być proporcjonalne byłyby zbyt drogie.<br><hr>JA

[Komentatorzy]

Jakie dyskryminowanie? Motocykl zajmuje mniej miejsca niż samochód i rozpędza się szybciej do prędkości autostradowej więc tworzy mniejsze zatory. Co najważniejsze zdecydowanie niższy nacisk na podłoże sprawia, że motocykle prawie wcale nie niszczą asfaltu.<br><hr>JA

[Komentatorzy]

Czemu nie winiety jak np. Słowacji? Czy tam się nie sprawdza to rozwiązanie? A nie trzeba by kupować / wynajmować jakichś dodatkowych urządzeń...<br><hr>nn<br>

No tak, ale nie zarobiłby szwagier brata ministra, który dostarcza te urządzenia, nie zarobiłaby firma stawiająca bramki z nadajnikami, w której przez przypadek prezesuje siostra innego ministra i tak dalej... Koszt wydruku tych naklejek pełniących rolę winiety jest raczej zaniedbywalny. Łatwiej byłoby oszukać przyklejając fałszywki lub nieaktualne ale wpływy z mandatów skompensowały by to na pewno. Zastanawiam się co będzie musiał zrobić turysta np. z Czech żeby pojechać na wakacje ma Mazury: na granicy ze znaków drogowych dowie się że opłaty za autostrady wnosi się przy pomocy dziwacznego pudełka - będzie musiał zjechać z autostrady, stracić mnóstwo czasu na "wyrobienie pudełka" a jak będzie wracał to zwrot (bo przecież 200EUR kaucji wprowadzą jako zabezpieczenie "bezpłatnego" pudełka. Co do samych opłat to jestem za tym, żeby wszyscy płacili proporcjonalnie np w zależności od masy pojazdu (jednoślady, osobówki, dostawcze, solówki i tiry) czyli przejazd zwykłym motocyklem powinien być 100 razy tańszy od przejazdu TIRem<br><hr>piotr

[Komentatorzy]

... nie lubię określenia "ZA DARMO", nic nie ma za darmo! Nawet po ryju dostać to też trzeba zapracować! Jeśli ktoś nie płaci to znaczy że ktoś inny zapłaci więcej - to mi nie pasuje, nikt mi łaski nie będzie robił.<br><hr>piotr

[Komentatorzy]

Czemu nie winiety jak np. Słowacji? Czy tam się nie sprawdza to rozwiązanie? A nie trzeba by kupować / wynajmować jakichś dodatkowych urządzeń...<br><hr>nn<br>

Wiesz co nie masz sumienia!! W jaki spodob koles w rzadzie ktory bedzie to nadzworowal wybuduje sobie nowy dom? Zastepca nowe auto? Myslisz ze to taki proste? Musialby pewnie pracowac jak inni, moze wziac kredyt...przeciez on ma swoja godnosc a nie jak reszta motlo...znaczy sie obywateli<br><hr>aramir

[Komentatorzy]

Czemu nie winiety jak np. Słowacji? Czy tam się nie sprawdza to rozwiązanie? A nie trzeba by kupować / wynajmować jakichś dodatkowych urządzeń...<br><hr>nn<br>

Na Slowacji oplaty pobiera panstwo, u nas prywatne firmy zarzadzajace autostrada. A kazda zarzadza inna firma, wiec nie ma mozliwosci stwierdzenia ile komu nalezy sie pieniedzy.<br><hr>Kgr

[Komentatorzy]

Tak - a ja się czuje dyskryminowany jak mnie złapie deszcz... Może niech kierowcy otwierają okna w deszcz to będzie "równouprawnienie", a może niech minister da dachy nad autostradami... Głupota... Za parkometry nie płacimy i jakoś skarb państwa nie legł w gruzach... Poza tym motocykli jest mniej i nie niszczą autostrady w takim stopniu jak samochody...<br><hr>miki1406

[Komentatorzy]

Dla mnie jest oczywiste, że przejazd motocyklem autostradą powinien być bezpłatny, jak tu i ówdzie za granicą. Motocykli przemieszczających się po autostradach jest znikoma liczba , nawet na odcinkach w pobliżu miast są rzadko widywane. Wystarczy stanąć na kawkę i tankowanie przy jakiejś autostradzie : prawie nigdy się nie zdarzy aby w ciągu 30-40 minut przejechał choć jeden motocykl, natomiast rzeka samochodów sunie nieprzerwanie. Kasa na opłatach za przejazd autostradami, podobnie jak na mandatach na odcinkowych pomiarach prędkości, jest do zarobienia na samochodach i jedynie im należy poświęcać uwagę.<br><hr>addari