Mam prawko A1, a jadÄ™ samochodem :)
Posty: 7
• Strona 1 z 1
Mam prawko A1, a jadÄ™ samochodem :)
Witam! Czy jadąc samochodem, z prawkiem A1, i policja łapie mnie do zwykłej kontroli, dostaje mandat za brak kategori
? (300zł) ?

- picukox
- Świeżak
- Posty: 16
- Dołączył(a): 30/3/2013, 13:33
weź pod uwagę również kłopoty w przypadku kolizji i niech w tej kolizji ktoś ucierpi. Wyobraź sobie że walisz pod auto nawet klasy kompakt szkoda całkowita może Cię kosztować z własnej kieszeni 80 tys lub więcej. Ostatnio koleś wjechał w mojego peugeot 207, klasycznie najechał na tył auta bo nie wyhamował. Wizualnie w zasadzie auto było do jazdy, naprawdę nawet klapa nie była wgnieciona, lampy całe etc. Z zewnątrz lekko zderzak tylko zarysowany. Faktura z ASO Peugeota za naprawę 13.000 pln oczywiście w tym przypadki poszło z OC sprawcy. W Twoim przypadku Ubezpieczyciel ściągnie to od Ciebie.
-
setup - Świeżak
- Posty: 225
- Dołączył(a): 30/10/2012, 10:08
- Lokalizacja: Ruda śląska
Re: Mam prawko A1, a jadÄ™ samochodem :)
picukox napisał(a):Witam! Czy jadąc samochodem, z prawkiem A1, i policja łapie mnie do zwykłej kontroli, dostaje mandat za brak kategori? (300zł) ?
przede wszystkim wykazujesz sie bezdenna glupota
Twoj podpis jest za dlugi
-
leff - ZlyCzlowiek
- Posty: 4443
- Dołączył(a): 30/9/2008, 09:22
- Lokalizacja: sercem WX
Re: Mam prawko A1, a jadÄ™ samochodem :)
picukox napisał(a):Witam! Czy jadąc samochodem, z prawkiem A1, i policja łapie mnie do zwykłej kontroli, dostaje mandat za brak kategori? (300zł) ?
Jeżeli masz mniej niż 17 lat to sprawa idzie od razu do sądu.
Suzuki SV650s k7
- Karol20
- Bywalec
- Posty: 595
- Dołączył(a): 11/7/2012, 19:16
Od siebie mogę dodać to, że po 1 ubezpieczyciel nic nie ściąga, OC po prostu nie działa w takim przypadku, również gdy jedziesz pod wpływem środków odurzających lub nie masz np. przeglądu, albo nawet odpowiedniego bieżnika na ogumieniu (tak układają umowy ubezpieczyciele). Więc to nie ubezpieczyciel płaci. To ty masz nałożoną sądownie kwotę do wypłaty poszkodowanemu. Ubezpieczalnia ma "umyte ręce". I tak jak ktoś powiedział, uszkodzisz auto, płacisz za szkodę. To jeszcze pół biedy. Uszkodzisz kogoś, np. spowodujesz tzw. "100% trwały uszczerbek na zdrowiu" - masz ubezpieczenie i jedziesz legalnie, to finansowo nie czekają cię nieprzyjemności, dostaniesz jakieś zawiasy lub coś podobnego. Ale jeżeli jesteś na tyle za przeproszeniem głupi, żeby wsiadać i kierować pojazdem do czego nie masz uprawnień, to liczysz się z tym że jeśli spowodujesz trwały uszczerbek na czyimś zdrowiu to TY, nie ubezpieczyciel, płacisz do końca życia, comiesięcznie poszkodowanemu rentę. Takie na przykład 1000 zł. I nic na to nie poradzisz, bo jak nie będziesz płacić to komornicy się tobą zajmą, a to do przyjemnych nie należy. Potem sprzedali by dług firmie która ściąga długi no i miałbyś jeszcze gorzej. Jakbyś pracował legalnie pewnie by to zautomatyzowali, bank ściągałby comiesięcznie kwotę renty z twojej wypłaty, czyli np. zarabiając 3k miesięcznie, pracując o wiele więcej niż przeciętny statystyczny polak, dostawałbyś tyle co on. Ew. jakbyś pracował "na czarno" i dostawał wypłaty "do ręki" może udałoby ci się uciekać od tej odpowiedzialności finansowej - ale wtedy nie byłaby to przyszłościowa praca, ot na np. budowie. Zapomnij o emeryturze i jakiejkolwiek przyszłości...
Jednym słowem dla chwili zabawy możesz załatwić się na całe życie - więc jeszcze raz przemyśl czy na pewno potrzebujesz takich kłopotów.
Sory że pierwszy post taki "ostry", dodatkowo trochę odkopałem temat, ale raz że krew mnie zalewa jak widzę niektóre jakże głupie pomysły ludzi a dwa może uda mi się kogoś odwieźć od głupoty i co ważniejsze spowodowania nieszczęścia, a to już jakiś sukces...
Jednym słowem dla chwili zabawy możesz załatwić się na całe życie - więc jeszcze raz przemyśl czy na pewno potrzebujesz takich kłopotów.
Sory że pierwszy post taki "ostry", dodatkowo trochę odkopałem temat, ale raz że krew mnie zalewa jak widzę niektóre jakże głupie pomysły ludzi a dwa może uda mi się kogoś odwieźć od głupoty i co ważniejsze spowodowania nieszczęścia, a to już jakiś sukces...
-
Adam66644 - Świeżak
- Posty: 14
- Dołączył(a): 31/8/2014, 18:53
Posty: 7
• Strona 1 z 1
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości