pierwszy moto do 7k
Posty: 15
• Strona 1 z 1
pierwszy moto do 7k
cześć,
tak, wiem...temat był wałkowany i wałkowany i wałkowany...ale kilka opinii więcej może pomóc
Po kolei...
- Jakie masz doświadczenie (ile km na jakim sprzęcie),
Kurs na Gladiusie, więc w sali 1-10...0,5.
- Wiek, waga, wzrost,
30l, 88kg, 183cm
- Do jakich celów chcesz używać motocykla
Miasto 80%, czasem wypad poza (tak do 200km). ale nie wiem czy w trakcie proporcje siÄ™ nie zmieniÄ…
- Ile kilometrów chcesz przelatać w sezonie?
Pojęcia nie mam...
- Ile gotówki masz na sam motocykl i czy pomyślałeś o ciuchach?
ok 7000pln, na ciuchy osobny budżet
- Jaki budżet możesz przeznaczyć na jego utrzymanie w sezonie?
Ile będzie trzeba, mam nadzieję że w 1500/sezon się zmieszczę (oczywiście poza benzyną, ubezpieczeniem)
- Jakie motocykle Ci siÄ™ podobajÄ… - sportowe, nakedy, turystyki, enduro itp.
Optymalnie na poczÄ…tek, czyli naked-turystyk
- Które modele na tą chwilę przyciągnęły Twoją uwagę?
Oczywiście Bandit, ale mocno zastanawiam się nad sv650...tylko sam już nie wiem czy nada się na początek czy nie koniecznie.. ewentualnie mniejszy kawa er5. Fazera i Horneta jednak odpuściłem
Zapewne gdybym poczekał do kolejnego sezonu budżet byłby większy i myślałbym o CBF600..ale kurcze..nie chcę czekać i chętnie pojeżdżę jeszcze w tym roku
z góry dziękuję za wszelkie opinie
pozdrawiam!
m
tak, wiem...temat był wałkowany i wałkowany i wałkowany...ale kilka opinii więcej może pomóc
Po kolei...
- Jakie masz doświadczenie (ile km na jakim sprzęcie),
Kurs na Gladiusie, więc w sali 1-10...0,5.
- Wiek, waga, wzrost,
30l, 88kg, 183cm
- Do jakich celów chcesz używać motocykla
Miasto 80%, czasem wypad poza (tak do 200km). ale nie wiem czy w trakcie proporcje siÄ™ nie zmieniÄ…
- Ile kilometrów chcesz przelatać w sezonie?
Pojęcia nie mam...
- Ile gotówki masz na sam motocykl i czy pomyślałeś o ciuchach?
ok 7000pln, na ciuchy osobny budżet
- Jaki budżet możesz przeznaczyć na jego utrzymanie w sezonie?
Ile będzie trzeba, mam nadzieję że w 1500/sezon się zmieszczę (oczywiście poza benzyną, ubezpieczeniem)
- Jakie motocykle Ci siÄ™ podobajÄ… - sportowe, nakedy, turystyki, enduro itp.
Optymalnie na poczÄ…tek, czyli naked-turystyk
- Które modele na tą chwilę przyciągnęły Twoją uwagę?
Oczywiście Bandit, ale mocno zastanawiam się nad sv650...tylko sam już nie wiem czy nada się na początek czy nie koniecznie.. ewentualnie mniejszy kawa er5. Fazera i Horneta jednak odpuściłem
Zapewne gdybym poczekał do kolejnego sezonu budżet byłby większy i myślałbym o CBF600..ale kurcze..nie chcę czekać i chętnie pojeżdżę jeszcze w tym roku
z góry dziękuję za wszelkie opinie
pozdrawiam!
m
- Markuzo
- Świeżak
- Posty: 17
- Dołączył(a): 13/7/2014, 13:52
- Lokalizacja: W-wa
SV to też moja pierwsza maszyna i jak na razie mnie nie zabiła...
Chcesz golasa ale do turystyki? Brak owiewki z przodu to poważny problem podczas szybszych przelotów. Nie mówię, że się nie da, ale przy prędkościach 120+ to już nie jest przyjemność a męczarnia.
Ale za 7 tyś do dostaniesz dobrze utrzymaną przedliftową wersję czyli do 2002. Jak chcesz wtrysk to tak 1-2 trzeba dołożyć.
Chcesz golasa ale do turystyki? Brak owiewki z przodu to poważny problem podczas szybszych przelotów. Nie mówię, że się nie da, ale przy prędkościach 120+ to już nie jest przyjemność a męczarnia.
Ale za 7 tyś do dostaniesz dobrze utrzymaną przedliftową wersję czyli do 2002. Jak chcesz wtrysk to tak 1-2 trzeba dołożyć.
SV 650N...bo golasy som najfffajniejsze! | | https://www.youtube.com/channel/UCDq_gh ... aEDrqGNkDg
-
gumis - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2866
- Dołączył(a): 10/9/2006, 13:08
- Lokalizacja: Ruda Śląska/Chorzów
Również jeżdżę SVką i żyję. Uważam, że to doskonały motocykl z odpowiednim wygarem, żeby nastraszyć, ale i żeby dać się okiełznać. Jeździłeś na kursie Gladiusem, który jest wygładzony w porównaniu do sv, ale wiesz jak mniej więcej zachowuje się silnik V2. Najlepiej zrób jazdę próbną zarówno Banditem i SV, zobaczysz, które bardziej Ci odpowiada. Do miasta zwinniejsza będzie SVka, która jest lżejsza i węższa, a w dodatku ciągnie z dołu, więc sprawnie można się poruszać nie ciągnąc obrotów. Bandit to wygodny klocuszek, w trasę z owiewką lepsza propozycja niż SVka, chociaż ja nie narzekam przy dłuższych wypadach, no może troszkę tyłek boli od siedzenia. Średnie spalanie SV to około 5,5l/100km.
MT-07
-
Marsjanin - Bywalec
- Posty: 797
- Dołączył(a): 7/12/2012, 23:48
hej,
dzięki za odpowiedź. Faktycznie biorę pod uwagę raczej wersje z owiewką, coby poza miastem mieć trochę więcej komfortu. Co do Gladiusa to fakt, nie wydawał się trudny do okiełznania, a i w deszczu obeszło się bez kłopotów, więc może faktycznie SVka będzie całkiem sensownym wyborem (oczywiście zachowując pewną granicę bezpieczeństwa, zwłaszcza podczas pierwszych miesięcy)
pozdr
M
dzięki za odpowiedź. Faktycznie biorę pod uwagę raczej wersje z owiewką, coby poza miastem mieć trochę więcej komfortu. Co do Gladiusa to fakt, nie wydawał się trudny do okiełznania, a i w deszczu obeszło się bez kłopotów, więc może faktycznie SVka będzie całkiem sensownym wyborem (oczywiście zachowując pewną granicę bezpieczeństwa, zwłaszcza podczas pierwszych miesięcy)
pozdr
M
- Markuzo
- Świeżak
- Posty: 17
- Dołączył(a): 13/7/2014, 13:52
- Lokalizacja: W-wa
Jeżeli bierzesz pod uwagę owiewkę, biorąc pod uwagę SV, przymierz się najpierw do moto, bo między nakedem a S-ką, jest kolosalna różnica w pozycji, wersja "S" czyli z półowiewką ma clip-ony zamiast klasycznej kierownicy, jak ma to miejsce w nakedzie, przez co przybierasz bardziej sportową pozycję. W sumie SV to taki swego rodzaju unikat pod tym względem . Ale do miasta bajka, jest wąski, leciutki, ciągnie jak głupi, w mieście nie jeden sportowy motocykl spuchnie z SV-ką .
Bandit też nie każdemu pasuje bo to kawał klocka, wygląda na dużego, jest duży i waży dużo, ale jest też liniowy, szybko ogarniesz charakterystykę silnika i będziesz wiedział, czego się po nim spodziewać.
Hornet, pierwszy minus, pali jak smok, w sumie to chyba jedyny minus . Ale znowu Hornet nie jest dobrym pomysłem na początek, w końcu to w zasadzie CBR bez owiewek.
Fazer podobnie, chcąc nie chcąc posiada silnik ze sporta i mimo pewnych modyfikacji jest za dziki na pierwszy sprzęt, chodzi głównie o jego charakterystykę, gdzie do pewnego zakresu obrotów nie istnieje coś takiego jak elastyczność i moc, ale przekroczysz te 6-7 tys obrotów, i wstępuje w niego coś co ciężko opisać, bo w w dosłownie ułamku sekundy otwiera się stadnina koni i niutonków, moto zaczyna bardzo agresywnie reagować na gaz i może zrobić się dość nieprzewidywalny, co w połączeniu z brakiem doświadczenia może się różnie skończyć.
Kawasaki ER5 nie hamuje, przód bardziej zwalnia niż hamuje, tył jest kompletnie niedozowalny, jak jadąc samemu jeszcze nie wywołuje to palpitacji serca, tak mając na plecach pasażera zaczyna się robić już nieciekawie. Zdecydowanie lepszym wyborem była by Honda CB500, która jest dużo lżejsza i poręczniejsza od Bandita a różnice w osiągach to dosłownie dziesiąte sekundy, no i z racji dwóch cylindrów mniej, będzie też tańsza w utrzymaniu i zdecydowanie węższa, podobnie do SV, z resztą dwa cylindry w rzędzie będą miały na prawdę bardzo podobną charakterystykę jak gladius.
Co od siebie jeszcze bym dorzucił...po schemacie, Yamaha XJ600 Diversion, podrzucił bym też kawasaki ZR7, ale to podobnie jak bandit, kawał klocka.
Nie myślałeś może o czymś pokroju Hondy Transalp?
Bandit też nie każdemu pasuje bo to kawał klocka, wygląda na dużego, jest duży i waży dużo, ale jest też liniowy, szybko ogarniesz charakterystykę silnika i będziesz wiedział, czego się po nim spodziewać.
Hornet, pierwszy minus, pali jak smok, w sumie to chyba jedyny minus . Ale znowu Hornet nie jest dobrym pomysłem na początek, w końcu to w zasadzie CBR bez owiewek.
Fazer podobnie, chcąc nie chcąc posiada silnik ze sporta i mimo pewnych modyfikacji jest za dziki na pierwszy sprzęt, chodzi głównie o jego charakterystykę, gdzie do pewnego zakresu obrotów nie istnieje coś takiego jak elastyczność i moc, ale przekroczysz te 6-7 tys obrotów, i wstępuje w niego coś co ciężko opisać, bo w w dosłownie ułamku sekundy otwiera się stadnina koni i niutonków, moto zaczyna bardzo agresywnie reagować na gaz i może zrobić się dość nieprzewidywalny, co w połączeniu z brakiem doświadczenia może się różnie skończyć.
Kawasaki ER5 nie hamuje, przód bardziej zwalnia niż hamuje, tył jest kompletnie niedozowalny, jak jadąc samemu jeszcze nie wywołuje to palpitacji serca, tak mając na plecach pasażera zaczyna się robić już nieciekawie. Zdecydowanie lepszym wyborem była by Honda CB500, która jest dużo lżejsza i poręczniejsza od Bandita a różnice w osiągach to dosłownie dziesiąte sekundy, no i z racji dwóch cylindrów mniej, będzie też tańsza w utrzymaniu i zdecydowanie węższa, podobnie do SV, z resztą dwa cylindry w rzędzie będą miały na prawdę bardzo podobną charakterystykę jak gladius.
Co od siebie jeszcze bym dorzucił...po schemacie, Yamaha XJ600 Diversion, podrzucił bym też kawasaki ZR7, ale to podobnie jak bandit, kawał klocka.
Nie myślałeś może o czymś pokroju Hondy Transalp?
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
-
Glenroy - Moderator
- Posty: 2835
- Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
- Lokalizacja: LPU
Kupione. SV650S rocznik 2000. Mechanior stwierdził że o dziwo nie ma zbyt o co się przyczepić więc kupiłem wcześniej przejechałem się wersją n i Hondą CBF (żaden ciekawy bandit się nie nawinął) i o dziwo pozycja w SV S na prawdę mi odpowiada (ciekawe na jak długo )
- Markuzo
- Świeżak
- Posty: 17
- Dołączył(a): 13/7/2014, 13:52
- Lokalizacja: W-wa
jeździłem z kilkoma plecaczkami i powiem tylko że od razu czuć kto juz kiedyś jeździł... po 5 km z plecaczkiem bez pojęcia jest średnio, trzyma się jak koala i spada na Ciebie i gniecie Cię udami. Z kolei plecak z pojęciem jest praktycznie niewyczuwalny poza drobnymi dotknięciami przy hamowaniu. Naucz plecaczka jak ma jeździć, będzie z korzyścią dla obojga.
black matt=grey (color by honda)
-
lagiboy - Moderator
- Posty: 2690
- Dołączył(a): 1/4/2014, 23:35
Narzekacie na plecaczki - wezcie sobie takie, ktore napierajac udami beda sprawiac przyjemnosc, podobnie jak piersi rozgniatane na plecach
Lepiej ze sie trzyma jak koala niz bez przerwy zjezdza przy kazdym hamowaniu.
Lepiej ze sie trzyma jak koala niz bez przerwy zjezdza przy kazdym hamowaniu.
-
Piach - Świeżak
- Posty: 189
- Dołączył(a): 2/9/2011, 13:44
- Lokalizacja: Bruksela
Faktem jest, ze jak jezdze z moim osobistym plecaczkiem, to dziwne rzeczy sie w zakretach dzieja, a jak z kumplem motocyklista jechalem, to czasem dalo sie zapomniec, ze mam na moto dodatkowe 80kg.
Plecaczek trzeba uczyc!
Plecaczek trzeba uczyc!
BMW -> KTM. Mogę mieć spaczenie zawodowe.
-
jasnoksieznik - Stały bywalec
- Posty: 1461
- Dołączył(a): 15/2/2013, 12:36
- Lokalizacja: Monachium
Posty: 15
• Strona 1 z 1
Powrót do Chcę kupić motocykl - kat A
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości