Pierwszy motor z holandi 600.

[adi715]

Witam.
Nie do końca jestem pewien czy dobry dział ale wydał mi się najodpowiedniejszy

Trochę o mnie. 26 lat 180cm koło 75kg

Upatrzyłem sobie na pierwszy motor Suzuki gsr600 lub Kawasaki er-6n
I kolega w pracy mówił mi że może mi je ściągnąć z holandi za połowę ceny rynkowej u nas.
I ta połowa ceny już będzie razem z transportem motoru do warszawy a nie za sam motor, z dodatkowych opłat które zostają dla mnie to papiery te tłumaczenia itp no i rejestracja.

I tu moje pytanie do was, skoro on to mi może ściągnąć za połowę ceny to ile musi kosztować sam motor skoro jeszcze transport i pewnie jakaś przycinka dla niego. Czy to jakiś posklejany taśmą szrot czy tam jest tak tanio? On ma jakiegoś znajomego co ma komis i punkt serwisowy i od niego by go miał.
Co o tym myślicie?

[gumis]

A myślisz, że ktoś sprzeda ci sprawny motocykl za połowę ceny? Za sprzęt w dobrym stanie niestety trzeba zapłacić.

[adi715]

No ja to wiem dlatego się zastanawiam co to może być za te pieniądze bo tam aż tak tanio to chyba nie jest. A skoro ten koleś prowadzi punkt serwisowy to pewnie to są jakieś powypadkowe

[lagiboy]

może poskładany z rozwalonych? przód z jednego, tył z innego, plastiki z sześciu innych, od tego koło, od tego kiera, ja bym miał tak samo wątpliwości jak Ty ... i podziękował koledze za chęci.