Jak opanować shimmy?

[andy7]

Już tylko myślał że gleba przy ok 160 km także trzeba pomyśleć o amorku... Co to powstania jestem przekonany że od nierówności na jezdni.

No na glupote niema rady.

[Żółwik]

Shimmy może być także spowodowanie złym ułożeniem kabli pod czaszą (kilku kumpli tak miało). Innym czynnikiem sprzyjającym powstawaniu mogą być dodatkowe kufry i bagaż które będą pełniły funkcję żagla - wiatr będzie nam bujał motocyklem ponieważ pogorszymy aerodynamikę motocykla - szczególnie widoczne jest to w sytuacje pojedynczego motocyklisty z topcase'em (dużym kufrem centralnym). Sytuację poprawia już chociażby wożenie pasażera.


Co do techniki jazdy - ogromnym błędem wśród motocyklistów jest nadmierne obciążanie kierownicy (leżenie na niej), powoduje przenoszenie się wibracji z motocykla oraz wzmocnienie tych pochodzących z przedniego zawieszenia.

Kierownica drga (mówimy o prostej drodze i dobrej oponie) ponieważ nieustannie dąży do ustabilizowanej pozycji gdy do tej czynności wtrąca się niepotrzebnie motocyklista wtedy wzajemnie walczą ze sobą - próba blokowania kierownicy powoduje coś na zasadzie "orania" przodem - co z kolej spowoduje niestabilność tylnego koła.

Dodatkowo spójrzcie na rozkład masy - opierając się na kierownicy przenosicie środek ciężkości do mocno do przodu (pomijam jak bardzo męczycie się w ten sposób - bolące ramiona, nadgarstki barki są tego efektem) - ta masa obciąża przód motocykla oraz podnosi jego środek ciężkości


Podsumowując - w przypadku shimmy należy dodać gazu co spowoduje transfer masy i odciążenie przedniego koła motocykla.

Jeśli shimmy zdarza się często sprawdźcie stan waszej opony oraz ustawienie zawieszenia.



Pewnie pojawi się tu masa niedowiarków - odsyłam ich do lektury książek Przyspieszenie oraz Przyspieszenie 2 autorstwa Keith'a Code'a a jak się nie chce czytać to w necie znajdziecie filmy - Twist of the wrist w PL występujące pod nazwą Przyspieszenie Biblia pokonywania zakrętów

[Invi]

Teoria teorią, ale praktyka praktyką Jak masz sporta bez amora to nie radzę na ulicy specjalnie kombinować z dodawaniem gazu, chyba że chodzi o takie tam trzepotnięcie, a nie solidnego tankslapa. A kufry to raczej na turystyku

Zresztą, po co te dalej ciągnąć te teorie, skoro wszystko zostało powiedziane. Amor skrętu, nie zwieszanie się na kierownicy i shimę można olewać.

[andy7]

1. Shimmy może być także spowodowanie złym ułożeniem kabli pod czaszą (kilku kumpli tak miało)
2. szczególnie widoczne jest to w sytuacje pojedynczego motocyklisty z topcase'em (dużym kufrem centralnym). Sytuację poprawia już chociażby wożenie pasażera.
3. Co do techniki jazdy - ogromnym błędem wśród motocyklistów jest nadmierne obciążanie kierownicy (leżenie na niej), powoduje przenoszenie się wibracji z motocykla oraz wzmocnienie tych pochodzących z przedniego zawieszenia.
4. Kierownica drga (mówimy o prostej drodze i dobrej oponie) ponieważ nieustannie dąży do ustabilizowanej pozycji gdy do tej czynności wtrąca się niepotrzebnie motocyklista wtedy wzajemnie walczą ze sobą - próba blokowania kierownicy powoduje coś na zasadzie "orania" przodem - co z kolej spowoduje niestabilność tylnego koła.
5. Dodatkowo spójrzcie na rozkład masy - opierając się na kierownicy przenosicie środek ciężkości do mocno do przodu (pomijam jak bardzo męczycie się w ten sposób - bolące ramiona, nadgarstki barki są tego efektem) - ta masa obciąża przód motocykla oraz podnosi jego środek ciężkości
6. Podsumowując - w przypadku shimmy należy dodać gazu co spowoduje transfer masy i odciążenie przedniego koła motocykla.
7. Pewnie pojawi się tu masa niedowiarków - odsyłam ich do lektury książek Przyspieszenie oraz Przyspieszenie 2 autorstwa Keith'a Code'a a jak się nie chce czytać to w necie znajdziecie filmy - Twist of the wrist w PL występujące pod nazwą Przyspieszenie Biblia pokonywania zakrętów

1. Wiekszej bzdury juz dawno nie slyszalem. Musial by to byc przypadek gdy wszystkie kabele i linki prowadzily by do sciagania kierownicy w ktoras strone, czyli byly by blednie zamontowane. Przy fabrycznym montarzu jest to niemozliwe i wogole nie podciagal bym to pod shimy.

2. Przy jakiej predkosci ? Przede wszystkim sprecyzuj, w jakim przedziale predkosci wystepuje shimy ! ! !

3. znaczy w jekiej proporcji ? Ile %% ? Ilu znasz motocyklistow ktorzy „ leza „ na kierownicy ? Ponowie pytanie, przy jakiej predkosci ? Znasz choc troche ludzka anatomie ? Bo w/ anatomi przenoszenie wibracji jest tak minimalne, ze nawet o tym sie nie mowi. Miesnie i sciegna amortyzuja drgania czy wibracje a kosci nie sa ze soba polaczone. Twoja teoria nie trafia w to w co chcialbys trafic.

4. Kierownica drga przede wszystkim ze wzgledu na nawierzchnie po ktorej porusza sie pojazd.
O wyscigach na slonym jeziorze juz slyszal ? Wyjasnisz mi ten fenomen, dlaczego tam bite sa rekordy predkosci ?

Bardzo chcialbym abys rozwinal mysl i wytlumaczyl mi co ma znaczyc „ proba blokowania kierownicy “

5. O czym Ty wlasciwie tutaj mowisz ? Nawet nie bede pytal przy jakim rozlozeniu mas a co wazniejsze przy jakim stosunku a jezeli juz to zapytam konkretnie ile na przod a ile na tyl ?

6. Bardzo prosilnym o nie wprowadzanie tu herezji. Zawzse najlepsza opcja jest wcisniecie sprzegla i wytracenie predkosci.

7. Problemem jest nie przeczytac a przeczytac i zrozumiec co raczej w Twoim przypadku skonczylo sie fiaskiem. Nastepnym problemem jest ogarniecie tlumaczenia z danego jezyka. I niestety nie kazdy tlumacz to ogarnia. Gdyny Ken przeczytal to w j. polskim, to podejrzewam, ze by zaslabl.

[Rura]

Odniosę się tylko do 6: nie radzę wciskać sprzęgła i zostawiać samemu sobie i czekać aż coś się wydarzy. Lepszy jest właśnie lekki strzał z gazu w celu ustabilizowania pojazdu i ewentualnie wytracenie prędkości po uspokojeniu. Shimmy pojawia się w danym zakresie najczęściej. I z tym ułożeniem kabli to też się uśmiałem .
W sumie jedyne dobre lekarstwo to amor skrętu i tyle.

[Rura]

Google się popsuło?

[Invi]

https://www.youtube.com/watch?v=SAnjjHKclZs od 1:00

[Kirgeron]

Ktoś się może wypowiedzieć na temat elektronicznego amortyzatora skrętu Hondy? HESD (Honda Electronic Steering Damper), mam to w moto i jakoś nigdy mnie nie spotkało shimmy, a widziałem że ludzie mają HESD i amotyzator Ohlinsa, więc co jest?

[taksobie]

Nie chcę zakładać nowego tematu więc tu się podłączę. Przed chwilą zaliczyłem swoje pierwsze shimmy (tak mi się przynajmniej wydaje). Mocno przyśpieszyłem i gdzieś przy 120km/h stało się. Nie zgrywam kozaka i przyznam, że nie pamiętam kiedy ostatni raz tak się bałem. O dodaniu gazu nawet nie pomyślałem, za małe doświadczenie na jakiekolwiek odruchy. Jak kiedyś wędrowałem przez youtuba to spotkałem się z opinią aby w takiej sytuacji mocno ścisnąć bak nogami i wydaje mi się, że to pomogło.

Czytając o tym zjawisku zastanawiam się co było powodem. Czy technika (nie mam dużego doświadczenia), czy brak amorka skrętu (przynajmniej tak mi się wydaje, że nie mam czegoś takiego), czy stan przedniej opony (raczej słaby, z pewnością słabszy niż tył). Obstawiam, że wszystkie trzy czynniki z przewagą słabej przedniej opony.

Co polecacie żeby z tym zrobić (trochę naiwne pytanie)? Zainwestować w opony, do tego amorek skrętu?

Z góry dzięki za odp.

[lagiboy]

amortyzator skrętu, tadaaaaaam. ale do CBR600f4 chyba nie chciałoby mi się go zakładać. Twoja wola.

[taksobie]

Czemu nie, jesli moge spytac?

[lagiboy]

CBR600F4 nie cierpi na problemy z shimmy, chyba że ważysz 20kg... jest to przypadłość głównie motocykli sportowych, mocnych i lekkich z przodu. ma to taki sam sens jak pakowanie amora skrętu do horneta. zmień opony na normalne a nie kartofle (jak to andy zwykł mawiać) sprawdź czy masz proste lagi, sprawdź łożysko główki ramy, sprawdź ciśnienie w oponach, sprawdź ustawienie tylnego koła, wyważenie kół. w 99% wymiana opon i wyważenie załatwi problem.

[taksobie]

Ma to sens. Ten amorek to spory wydatek. Niemniej to zjawisko mnie przeraza. Cos co w wiekszosci konczy sie gleba, a moze wystapic w kazdej chwili na kazdej prostej, np. zapierdalajac na autostradzie wracajac z pracy. Kaluze, koleiny, biale pasy to przy tym nic bo te przynajmniej sa latwiejsze do przewidzenia.

[lagiboy]

Załóż nowe gumy. Zobaczysz że będzie dobrze. Napompuj je azotem, będą "mięksiejsze" zapomnij o amorku w tym moto, nie potrzeba.

[andy7]

nie radzę wciskać sprzęgła i zostawiać samemu sobie i czekać aż coś się wydarzy.
Lepszy jest właśnie lekki strzał z gazu w celu ustabilizowania pojazdu i ewentualnie wytracenie prędkości po uspokojeniu.

To moze podaj dlaczego ?

Wcisniecie sprzegla jest w kazdej sytuacji jednam z najlepszych rozwiazan.

Taaaaaa, Moze zechcesz rowniez wyjasnic co moze zdarzyc sie po strzale ze sprzegla ? Czyli najpierw ladujesz na glebie a pozniej stabilizujesz motura ? No jak by nie bylo, to tez rozwiazanie

[leff]

no nie wiem Andy, raz wylapalem shimme i pomoglo wlasnie odkrecenie kity ... co ciekawe shimmy bylo na delikatnym dohamowaniu

[lagiboy]

pytanie czy to faktycznie było shimmy czy high side? z pozycji siodła może wyglądać podobnie szczególnie pierwszy raz... nigdy mi się nie zdarzyło żeby mi zatrzepotała kierownica, uciekło mi już przednie koło na jakimś żwirze, uciekło mi tylne koło - obiło mi golenie podnóżkami ale nie było to shimmy.

[leff]

kierownica zaczela latac jak dzika

[lagiboy]

pisząc o wątpliwościach nie myślałem o tobie leff tylko o taksobie.