[Aktualności] Samochód wyprzedza motocykl -...
Posty: 80
• Strona 4 z 4 • 1, 2, 3, 4
100% poparcia Dla Ciebie Kolego. Jesli Dom faktycznie mysli, tak jak napisal to jest idiota porownywalnym z tym na filmiku. Zal mi cie.<br><hr>goscKomentatorzy napisał(a):Tak, tak,tak , bla, bla. Pier****** o Szopenie... Widać wypowiadają się tu sami kierowcy samochodów co wine widzą tylko u motocyklisty -.- Co prawda manewr jaki wykonał motocyklista był zakazany ale bardzo dobrze temu kierowcy! Nauczy się nie podjeżdżać w taki sposób do motocyklisty ! Nie umie wyprzedzać, niech się za to nie bierze albo znajdzie inne miejsce do tego manewru.. Więc drodzy kierowcy samochodów, przypatrzcie się jak jeździcie i ocieniajcie pierwsze sami siebie nim wypowiecie się na temat kierowcy motocykla. LwG Pozdro!<br><hr>Dom.<br>Komentatorzy napisał(a):jesteś takim samym baranem jak ten z filmu wrogość rodzi wrogość na drodze chciał chłop wyprzedzić to po co mu robić na złość???
chcesz walczyć to idź na dyskotekę i się bij a ulica to nie miejsce na tego typu złośliwości, a Ty wolisz jak ci puszka ustępuje czy jak ktoś cwaniakuje debila przed tobą?? pomyśl 10x<br><hr>Piotr84<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Może to i nie motocyklista ale jeździ na motocyklu i przez to psuje opinię prawdziwym motocyklistom<br><hr>OrmusKomentatorzy napisał(a):Zachowanie motocyklisty jest krotko mowiac przykre. Powiedzcie mi po co i na co akcje 'rowni na drodze' itp, skoro motocyklisci (przyklad na filmiku) zniechecaja do siebie wszystkich uzytkownikow drogi ? od pieszych, przez kierowcow i rowerzystow ?
Nie wpuscil samochodu, zlamal przepisy, doprowadzil do niebezpieczenstwa i stworzyl zagrozenie w ruchy ladowym, doprowadzil do uszkodzenia auta. W imie czego ? wlasnej dumy ? brawa. To nagranie nie jest kontroweryjne, to nagranie jest smutne i pokazuje jak bardzo lubimy sami sobie robic i pracowac na renome debili.<br><hr>deamian<br>Komentatorzy napisał(a):Krótko mówiąc to nie motocyklista,Motocykliści tak nie robią.<br><hr>mrówa<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Nic nie usprawiedliwia tego "motocyklisty", jednak patrząc z jego punktu widzenia mógł to zrobić z delikatnie uzasadnionej przyczyny: jeżeli gość fordem przez tyle drogi siedział mu na dup*e to kierowca jednośladu mógł się wkurzyć. Ja sam nie lubię, jak patrząc w lusterko widzę samochód metr przede mną na tego typu drodze i natężenia ruchu (nie mówimy o korkach). Ale niestety nie wiemy jak to było na prawdę, po co on to zrobił. Nagranie jest przeciw niemu, ale wolę nie komentować jego motywu. <br><hr>Arek
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Czy to, że ktoś siedzi komuś na ogonie jest uzasadnioną przyczyną do tego, żeby przyspieszać podczas gdy jest się wyprzedzanym? To jest złamanie przepisów prawa, a ten "motocyklista" nie powinien tak zrobić z prostych względów - skoro chciał się żółwić, to dlaczego później nie pozwolił się wyprzedzić? Debil i tyle...<br><hr>MotoAgataKomentatorzy napisał(a):Nic nie usprawiedliwia tego "motocyklisty", jednak patrząc z jego punktu widzenia mógł to zrobić z delikatnie uzasadnionej przyczyny: jeżeli gość fordem przez tyle drogi siedział mu na dup*e to kierowca jednośladu mógł się wkurzyć. Ja sam nie lubię, jak patrząc w lusterko widzę samochód metr przede mną na tego typu drodze i natężenia ruchu (nie mówimy o korkach). Ale niestety nie wiemy jak to było na prawdę, po co on to zrobił. Nagranie jest przeciw niemu, ale wolę nie komentować jego motywu. <br><hr>Arek<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Pełno takich pajacyków chcących sie popisać motocyklem , przez to pozniej takie gadanie o nas ;( <br><hr>PTK
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Dokłądnie stary!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Popieram:) skoro nas puszczają też możemy<br><hr>ChyloKomentatorzy napisał(a):Jestescie poprostu smieszni. Skonczcie gadac kocopoly o terenie zabudowanym czy nie i o braku winy tego dekla z zakutym lbem. To nie motocyklista tylko kawal chama. Przez takich prymitywow traci masa normalnych motocyklistow. Czasem czlowiek sie spieszy na trasie i cisnie (nie jest milej jak samochod zjedzie, albo strzeli duzy kierunkiem, ze pusto?), czasem predkosc jest spacerowa bo i wycieczka wokol komina - komus sie kuska skraca, jak go samochod wyprzedzi? Latam na sporcie i niejednokrotnie sam robilem miejsce "szybszym" - chce, ma czym a niech leci. Usprawiewdliwianie takiego patafiana jest zalosne. <br><hr>gość<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Koleś w samochodzie się czaił, czaił i z tego wszystkiego zapomniał o kierunkowskazie, czyli nie zasygnalizował chęci wykonania manewru wyprzedzania, a zmieniając pas ruchu powinien to zrobić. Zabrał się do wyprzedzania w kijowym miejscu i gdyby motocyklista nie przyspieszył to zamiast zaliczyć wysepkę, auto zepchnęło by go z drogi, albo w najlepszym razie zmusiło do awaryjnego hamowania. Owszem przepisy zabraniają przyspieszania wyprzedzanemu pojazdowi, nie nakazują jednak zmniejszenia prędkości. Poza tym skoro koleś nie sygnalizował chęci wyprzedzania to motocyklista mógł nie widzieć że samochód chce go wyprzedzić. Sugeruje więc wszystkim napinaczom aby poczytali kodeks drogowy i dokładnie obejrzeli cały filmik jeszcze raz, albo najlepiej kilka razy i dokładnie przeanalizowali całą sytuację zamiast puszczać bańki nosem<br><hr>Misiek z Lasu
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
A ja myślę że to jakiś lokales który postanowił "uczyć" kierowcę Forda jak się przestrzega ograniczenia prędkości.
Tylko mu się lekko pomyliło - od uczenia jest Policja.<br><hr>wertal
Tylko mu się lekko pomyliło - od uczenia jest Policja.<br><hr>wertal
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Kierowca auta mógł wcześniej zahamować aby uniknąć najechania na podstawę znaku drogowego pionowego "nakaz jazdy z prawej strony znaku" (C-9) który umieścił projektant budowy dróg krajowych i autostrad na znaku drogowym poziomym "powierzchnia wyłączona z ruchu" (P-21) aby uniemożliwić po nim jazdę kierowcom pojazdów którzy zapominają po zdaniu egzaminu na prawo jazdy o wszystkich znakach drogowych oprócz kilku wybranych dzięki którym unikną wypadku, stłuczki i mandatu. W tej wysepce na którą najechał kierowca forda, budowniczy zamontowali wysoki krawężnik mimo braku znaku poziomego "przejście dla pieszych" (P-10). Według mnie ten element drogi powinien mieć nazwę "podstawa znaku pionowego umieszczony przed / na... (P-10 lub P-21)". Wysepka (<a href="http://pl.wikipedia.org/wiki/Wysepka" target="blank" class="link" rel="nofollow">http://pl.wikipedia.org/wiki/Wysepka</a>) to jest na morzu, też na jeziorze zdarza się jej zaistnieć. Kierowca motocykla nie powinien przyśpieszyć gdy kierowca auta rozpoczą manewr wyprzedzania. Kierowcy pojazdów nie mają obowiązku upewnienia się spojrzeniem w lewe lusterko albo przez lewe ramie na "niewidoczny punkt" czy mogą przyśpieszyć zwłaszcza w miejscu na drodze w którym manewr wyprzedzania jest zabroniony dwoma znakami. Obydwoje kierowcy są winni spowodowania sytuacji zagrożenia życia i zdrowia uczestników rychu jadących pasem przeciwnym. Przyczynienie do spowodowania zagrożenia w ruchu drogowym jest większe po stronie kierowcy auta.<br><hr>Ogr który chce być Elfem
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
motocyklista mial farta, że ten w Fordzie go nie zepchnął z drogi tuż przed tą wysepką<br><hr>butcher
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
denerwujÄ…ce jest takie zachowanie.
ostatnio w Radomiu widziałem jak motocyklista wymuszał pierwszeństwo + wyprzedzał nawet z prawej strony.
sam jako motonitą jestem bardzo zasmucony z tego zachowania i mam nadzieje ze kiedys sie nauczy jak powinno się jeździć.
tutaj kierowca motocykla - motocyklistą bym go nie nazwał - specjalnie prowokuje wyprzedzanie i w dodatku podczas wyprzedzania dodaje gazu co jest niezgodne z przepisami.
kierowca puszki tez wyprzedzał w niedozwolonym miejscu chociaż na jego miejscu tez bym sie wkurwiał.
i czemu na Boga kierowca motocykla tak bardzo trzymał sie lewej strony pasa???<br><hr>radziu
ostatnio w Radomiu widziałem jak motocyklista wymuszał pierwszeństwo + wyprzedzał nawet z prawej strony.
sam jako motonitą jestem bardzo zasmucony z tego zachowania i mam nadzieje ze kiedys sie nauczy jak powinno się jeździć.
tutaj kierowca motocykla - motocyklistą bym go nie nazwał - specjalnie prowokuje wyprzedzanie i w dodatku podczas wyprzedzania dodaje gazu co jest niezgodne z przepisami.
kierowca puszki tez wyprzedzał w niedozwolonym miejscu chociaż na jego miejscu tez bym sie wkurwiał.
i czemu na Boga kierowca motocykla tak bardzo trzymał sie lewej strony pasa???<br><hr>radziu
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
dokładnie .. :/<br><hr>..Komentatorzy napisał(a):Pełno takich pajacyków chcących sie popisać motocyklem , przez to pozniej takie gadanie o nas ;( <br><hr>PTK<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
**** wołowa a nie motocyklista.
Widzi, że ktoś chce jechać szybciej i siedzi mu na kole, to trzyma się złośliwe lewej strony pasa cały czas.
Jak gość w Focusie w końcu pękł, ten dodaje gazu.
Pomijając, że to gnojstwo, to gość nie ma za kszty instynktu samozachowawczego, przecież nie wiadomo co to za kierowca w osobówce i mógł go zacząć spychać żeby uniknąć przywalenia w wysepkę.
Oczywiście Focus też wziął się za wyprzedzanie w dziwnym miejscu, najpierw czaił się jak miał miejsce, a jak pojawiła się wysepka to gaz i wyprzedzanie.
Mimo tego, przez takich motocyklistów później cierpią ci normalnie jeżdżący, bo kierowcom osobówek się koduje w głowie, że jak motor to pewnie kieruje jakiś świr i czubek.<br><hr>Antonio
Widzi, że ktoś chce jechać szybciej i siedzi mu na kole, to trzyma się złośliwe lewej strony pasa cały czas.
Jak gość w Focusie w końcu pękł, ten dodaje gazu.
Pomijając, że to gnojstwo, to gość nie ma za kszty instynktu samozachowawczego, przecież nie wiadomo co to za kierowca w osobówce i mógł go zacząć spychać żeby uniknąć przywalenia w wysepkę.
Oczywiście Focus też wziął się za wyprzedzanie w dziwnym miejscu, najpierw czaił się jak miał miejsce, a jak pojawiła się wysepka to gaz i wyprzedzanie.
Mimo tego, przez takich motocyklistów później cierpią ci normalnie jeżdżący, bo kierowcom osobówek się koduje w głowie, że jak motor to pewnie kieruje jakiś świr i czubek.<br><hr>Antonio
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Dobrze Mówi dać mu wódki <br><hr>La ToKomentatorzy napisał(a):Koleś w samochodzie się czaił, czaił i z tego wszystkiego zapomniał o kierunkowskazie, czyli nie zasygnalizował chęci wykonania manewru wyprzedzania, a zmieniając pas ruchu powinien to zrobić. Zabrał się do wyprzedzania w kijowym miejscu i gdyby motocyklista nie przyspieszył to zamiast zaliczyć wysepkę, auto zepchnęło by go z drogi, albo w najlepszym razie zmusiło do awaryjnego hamowania. Owszem przepisy zabraniają przyspieszania wyprzedzanemu pojazdowi, nie nakazują jednak zmniejszenia prędkości. Poza tym skoro koleś nie sygnalizował chęci wyprzedzania to motocyklista mógł nie widzieć że samochód chce go wyprzedzić. Sugeruje więc wszystkim napinaczom aby poczytali kodeks drogowy i dokładnie obejrzeli cały filmik jeszcze raz, albo najlepiej kilka razy i dokładnie przeanalizowali całą sytuację zamiast puszczać bańki nosem<br><hr>Misiek z Lasu<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Droga krajowa 94 między Olkuszem a Krakowem...jeżdżę tędy codziennie do pracy i uwierzcie mi nie brakuje tu takich sytuacji.. dzisiaj wracając z pracy jechał przede mną taki mądry inaczej na motocyklu - od prawej do lewej strony jazda całą szerokością a jak tylko ktoś się do niego zbliżył to odkręcał i wio do przodu..tak, że koledzy motocykliści uważajcie na siebie bo nie każdy kierowca poświęci swojego focusa waląc w wysepkę<br><hr>pes
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Jasne że jest policja. Tylko że nie wszędzie naraz. Może gość mieszka w tej wsi a jego dzieciaki codziennie przechodzą przez te drogę do szkoły. Jak widzi takiego jednego z drugim, który ma w d... bezpieczeństwo jej mieszkańców to wcale się nie dziwię, że te policję czasem wręczył. Mam szacun dla gościa. <br><hr>damianKomentatorzy napisał(a):A ja myślę że to jakiś lokales który postanowił "uczyć" kierowcę Forda jak się przestrzega ograniczenia prędkości.
Tylko mu się lekko pomyliło - od uczenia jest Policja.<br><hr>wertal<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Fordziarz wcale nie lepszy. Widzi, ze teren zabudowany, brak mozliwosci wyprzedzenia. Jada pewnie i tak wiecej niz dozwolone. Siedzi motocykliscie na kole, bierze sie za wyprzedzanie w miejscu niedozwolonym. Motocyklista nawet nie przyspiesza gwaltownie ,tylko na lekko odkręca sobie gazik - wiadomo, taki focus to i 250tce nie dal by rady na przyspieszenie. Tak czy siak takie zachowanie ze strony motocyklisy rowniez nie powinno miec miejsca i jest tak samo karalne jak to, co wyprawia Fordziarz. W tym przypadku natura ukarala tylko jednego i to bez szkod na zdrowiu.<br><hr>ChaoticKomentatorzy napisał(a):**** wołowa a nie motocyklista.
I do tego kawał ch...
Widzi, że ktoś chce jechać szybciej i siedzi mu na kole, to trzyma się złośliwe lewej strony pasa cały czas.
Jak gość w Focusie w końcu pękł, ten dodaje gazu.
Pomijając, że to gnojstwo, to gość nie ma za kszty instynktu samozachowawczego, przecież nie wiadomo co to za kierowca w osobówce i mógł go zacząć spychać żeby uniknąć przywalenia w wysepkę.
Oczywiście Focus też wziął się za wyprzedzanie w dziwnym miejscu, najpierw czaił się jak miał miejsce, a jak pojawiła się wysepka to gaz i wyprzedzanie.
Mimo tego, przez takich motocyklistów później cierpią ci normalnie jeżdżący, bo kierowcom osobówek się koduje w głowie, że jak motor to pewnie kieruje jakiś świr i czubek.<br><hr>Antonio<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Nie wiemy, co dzialo sie wczesniej. Osoba nagrywajaca zdarzenie w opisie filmu umiescila opis, ze zaczal nagrywac "dziwne zachowanie" kierowcy samochodu, ktore trwalo juz od dluzszej chwili.Komentatorzy napisał(a):denerwujące jest takie zachowanie.
ostatnio w Radomiu widziałem jak motocyklista wymuszał pierwszeństwo + wyprzedzał nawet z prawej strony.
sam jako motonitą jestem bardzo zasmucony z tego zachowania i mam nadzieje ze kiedys sie nauczy jak powinno się jeździć.
tutaj kierowca motocykla - motocyklistą bym go nie nazwał - specjalnie prowokuje wyprzedzanie i w dodatku podczas wyprzedzania dodaje gazu co jest niezgodne z przepisami.
kierowca puszki tez wyprzedzał w niedozwolonym miejscu chociaż na jego miejscu tez bym sie wkurwiał.
i czemu na Boga kierowca motocykla tak bardzo trzymał sie lewej strony pasa???<br><hr>radziu<br>
Moglo byc tak, iz kierowca samochodu byl po prostu kolejnym debilem drogowym, a kierowca motocykla poczul w sobie zew instruktora jazdy. Tak czy siak samochod stwarzal duzo wieksze zagrozenie od samego poczatku, co zauwazyli inni uczestnicy ruchu i dostal co, na co zasluzyl. Jazda "na kole", wyprzedzanie w miejscu niedozwolonym/zupelnie sie do tego nie nadajacym i oczywiscie przekroczenie predkosci i jeszcze nie wiadomo co wczesniej wyprawial, ze az zaczeto go nagrywac... Spieszylo sie? To ma za swoje. Pospiech na drogach publicznych jest bardzo niewskazany.
Smialbym sie, gdyby sie okazalo, ze kolo wezwal Policje, bo ta by mu w tym momencie zasadzila skromny mandat (bo w PL to tylko takie) w nagrode za samopodpierdolke.<br><hr>FordGovnoWort
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
od uczenia sa INSTRUKTORZY, Policja jest od utrzymania porzadku i "nagradzania" za takie wyczyny.<br><hr>ChaoticKomentatorzy napisał(a):A ja myślę że to jakiś lokales który postanowił "uczyć" kierowcę Forda jak się przestrzega ograniczenia prędkości.
Tylko mu się lekko pomyliło - od uczenia jest Policja.<br><hr>wertal<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Posty: 80
• Strona 4 z 4 • 1, 2, 3, 4
Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość