Kilka pytan dotyczacych cross'ow.

[igor_wsc]

super nie?

Publicznie ostrzegam za wcześniejsze wypowiedzi. - Beavis

[tirekKTM]

witam!! mam KTM GS 250 2T to jest moj pierwszy motorek no i powiem ze faktycznie jak na pierwsze spotkanie z tym sportem to byl za mocny... duzo za mocny zaliczylm kilka konkretnych gleb ale juz jest OK:P

[igor_wsc]

tez bym chcial ktma.... poki co to chyba w najblizszym czasie niebede mial na to funduszy..... a wy jak uzbieraliscie na 1 moto??

[tirekKTM]

no wiesz odbebnilem wojsko... po wyjsciu dostalem prace, pozyczka no i motorek jest

[patrykt7]

A jak to jest z Crossami 4T? Też trzeba wymieniać co 30h tłok itd?

[Beavis]

Przede wszystki: kto powiedział, że w 2T trzeba wymieniać tłok co 30h? Uwieżcie mi, że to bzdury, gdyż tłok tak często wymienia się tylko w motocyklach używanych wyłącznie do sportu. Żaden amator sprzętu nie będzie tak kręcił żeby było to konieczne.

A w 4T trzeba dbać o to by na czas wymieniać olej z filtrami i będzie hulać. Chociaż początkującym zawsze i wszędzie będę polacał dwusuwową 125.

[panzernacker]

No to jak to jest z tymi crossówkami? Miałem kupić yamahę YZ 250, ale że niby tłok trzeba wymieniać co 30h, to sobie odpusciłem... Mi się wydaje że wymiana tłoka co 30h to bezsens, b niby kto i po co produkował taki motocykl? Rozumiem że gdzieś na zawodach, tak sportowo, że zawodnicy mają swoich sponsorów to mogą sobie na to pozwolić. a poza tym to im zależy na każdej połówce konia, bo to przecież czas. Jak tłok się zużywa to wiadomo. Moc spada, ale czy po przekroczeniu tych 30mh bedzie spadała tak szybko? Może spadnie o te 5 km no ale co z tego?
I tak bedzie miał ponad 50km. Nie wystarczy zmieniać tłoka co sezon? Miałem yamahe dt i jezdziłem na niej 4 sezony na tym samym tłoku i co? Rozsypał się? Nie ma prawa się coś stac. Wymienianie tłoka co 30mh to dla mnie jakiś tam wymysł, albo poprostu dane z zawodów. Co o tym myślicie? Kto sie wypowie? Może Beavis?

[Beavis]

Już napisałem, że wymiana tłoku co 30mh to bzdura. W dwusuwowej 250 możesz naprawdę długo nie wymieniać tłoku i na jednym oblecisz spokojnie dwa sezony. W setce połowe tego - czyli przy ostrej jeździe jeden sezon i zmiana tłoku.

Co do DT i zmiany tłoku raz na 4 sezony, to jednak nie porównujcie DT do motocykli wyczynowych bo to całkiem inna klasa.

Moc nie bedzie spadać - kolejna głupota. Spadnie sprężanie i motocykl nie będzie miał "dołu" i jeśli tłok nie zostanie wymieniony (a nie był kuty) to się rozsypie robiąć corridę w silniku.

[panzernacker]

Dzięki za info

[falken86]

od wrzesnia jezdze na yamaszce yz250 2T,to bzdura ze trzeba wymieniac tloki i pierscienie co 30godzin pod warunkiem ze jezdzi sie amatorsko tak jak ja, czyli pola lasy itp. Rozmawialem ostatnio ze znajomym(to jest taki moj "wojek dobra rada" ) i mowil mi ze przydaloby sie przed wakacjami zrobic remoncik czyli tlok pierscienie,ja nie odczuwam spadku mocy bo ten motor jest cholernie agresywny jak dla mnie
A co do silnika to zrywna besia mam szacunek do manetki bo rwie do przodu jak stado bizonow ale z kazdym kilometrem coraz bardziej ogarniam.Na poczatku ciezko bylo mi go utrzymac za rogi,mialem kilka nieprzyjemnych upadkow teraz jest git,
polecam Å‚ajzetke