Enduro a prawo ?

[Fantas3k]

Witam a więc śmigam na dt 125 w okolicznych lasach i ostatnio stało się coś dziwnego na jednym z moich ulubionych podjazdów leśniczy powbijał kołki do drzew że na samej górze nie da się wjechać i urządza na nas łapanke bo dostałem takie info. I to wygląda tak że my młodzi śmigamy razem w 4 osoby na 50ccm-125ccm i jest druga ekipa co śmigają starsi z 7 osób na ktm 250-530 to są już wyjadacze i co nam może za to grożić jak zostaniemy złapani albo leśniczy zacznie nas gonić (ktm 400) i nie damy rady mu uciec to rzecz prosta. Czekam na szybkie odp aha i czy jak spisze reje to może iśc na polcije z tym? czy lepiej zakryć blachy czy śmigać z nimi?

[cichycr]

Ogólnie to jak spisze blachy może podać was na policję, bo nie można na legalu jeździć po lasach z tego co mi wiadomo. Niestety chore polskie prawo po raz kolejny nie ułatwia życia...

[Scyzor1989]

zdaje mi sie ze dostalibyście kolegium... ;/
Oni zamiast budować tory to nas ganiaja !!
KiedyÅ› tez mialem taka akcje z lesniczym ze jezdzilem z kolega w lesie i wpadl do lasu jeepem ale zobaczylismy dach jego samochodu i szybko ucieklismy wiec nawet nie mogl spisac blach bo bylismy za daleko ;/

[Fantas3k]

Bo kurde niby niszczymy ścieżki ale jak przejedzie taki ciągnik po deszczu to sa takie koleiny i te drzewka po bokach są zniszczone chodzi o te małe a nas każa za takie głupoty a co się stanie jak leśniczy mnie schwyta? bo już raz mu uciekłem ale to innemu bo wiem że raczej tych starszych nie złapie tylko nas mlodzików.

[Zabro]

Polskie prawo jest takie porąbane, że legalnie nie można zorganizować zawodów enudro w lesie. Więc śmiganie jest nie legalne, jak masz układy to ok. Z drugiej strony jak leśniczy to ch*j to będzie Was ścigał, jak człowiek to powinien odpuścić. Aha i jak ja jeżdżę po lesie to ściągam blachy i wkładam je do plecaka.

[Scyzor1989]

to tez jest jakis sposob ale jak by fantas3k nie mial prawka i by go policja zobaczyla ze jedzie bez tablic to kontrole ma murowana a tak z tablica jak jedzie to policja widzi i nie sprawdza ( przynajmiej tak u mnie w miasteczku jest )

[henio12323]

no niestety, prawo jest jakie jest z jednej strony ciesze sie ze w ogole jest to jakos regulowane. osobiscie nie chcial bym zeby kazdy mogl wjechac do lasy poorac sobie i wrocic do domu zadowolonym. ale z drugiej strony sam smigam po lesie i czasem ktos sie przyczepi. z jeszcze innej strony patrzac w PL i tak jest miejsce gdzie smigac ( duzo lasow ) i nie ma takiego przypalu jak np w Anglii gdzie wystarczy minac znak las i juz jest 10 telefonow na Ciebie a policja bezproblemowo dojdzie co i jak no i mandaty duzo wyzsze.

co do lasow samych - tego nie widac ale montuja w lasach coraz wiecej aparatow na fotokomorki wiec wystarczy fotka nawet bez blach jak cie potem dorwa i mozesz miec spore konsekwencje. nie raz spotykalem lesniczych niektorzy przymykaja oko, niektorzy grzecznie prosza o opuszczenie lasu, inni od razu wlepiaja mandat.

wg mnie dobrym rozwiazaniem bylo by wytyczenie sciezek itp. jak jezdze po polsce czasem widze np dlugie trasy roznego typu wzdluz autostrad, tras szybkiego ruchu itp. czesto przebiegaja blisko lasu, halas i tak z autostrad jest duzy wiec dodatkowe kilka db z moto duzej roznicy nie daje. no i mozna fajnei zagospodarowac teren, niestety malo tego typu rzeczy jest robionych. jak mieszkam pod granica to jedynie gdzie mozna legalnei jezdzic to wzdluz rzeki Bug o ile sie to zglosi do strazy granicznej ( wystarczyu 1 telefon ) i mozna smigac po fajnych terenach. w lasach to juz roznie bywa.

[Fantas3k]

No i do tego dochodzi że nie mam prawka na dt 125 ani nie mam nawet karty motorowerowej więc przypał jest podwójny ja mam taki pomysł że zawsze jak wbijam do lasu to biore błoto na tablice takie mocno geste i je całe zalepiam po około 50km dopiero to spadnie że je lekko widać a to 1 minuta roboty i jak na droge wyjezdzam to tak samo chwilka i czyste a mam pytanie ile wynosi mandat za taka jazde i czy wedlug was lesniczy moze nawet pojsc w ten stopien ze pozawiesza linki na ryby przezroczyste tam gdzie smigamy na drzewa?

[Zabro]

Nie może pozawieszać linek, bo może zrobić Wam krzywdę. W skrajnych przypadkach może to nawet zabić.

Z tego co się orientuje ogólnie chyba nie ma obowiązku zatrzymywania dla leśniczego. Jednak jak Cie dorwie to przesrane. U nas na północy kraju jest znacznie mniej motocykli terenowych co widać po samych wynikach na allegro, dlatego też może u nas ciężej o jakiś przypał bo naprawdę mało się widzi osób na crossach/endurach w lesie

[henio12323]

ostatnio po lesie gonil kolegow lesniczy jakas mocna terenowka że DT na pewno bys nie uciekl. ( miedzy drzewami nie przejechal bys, a sciezki byly specjalnie zrobione pod terenowki i ze 140 pewnie cisnal) jeden kolega juz mial uciekac,, drugi sie zatrzymal. dostali po 50 albo 100 zl na glowe mandatu. i tyle ;P

[Street4Fun]

Fantas3k - to już masz 300-500 jak mnie nie mam...
~Prowadzenie pojazdów bez uprawnień

Jak młody leśniczy to się idzie dogadać, nie zawsze trzeba uciekać...
A jak wywiesi linki to już na drogę sądową można prowadzić, stworzenie zagrożenia to nie przelewki.

[zbyho222]

No z tymi linami to by było przestępstwo z lesniczego strony... bo tak nie wolno, wiem bo sam kiedyś sie pytałem taty od kolegi który jest leśniczym. chłopie na takiej linie jak cie sciągnie można poważnie się uszkodzić a w najgorszym przypadku powiesić nie wiem jak u was robią ale u nas jest tak że jak złapią to jest mandat dają od 500 do 1000 zależy kto jak się zachowuje jak pyskuje to wiadomo ten większy dają... A na dodatek robią zdjęcia motocykla numeru vin... i jak się to powtórzy znowu mandat sprawdzają zdjęcia czy moto się zgadza a potem sprawa ląduję na policji i tu już nie są przelewki

[wawzon]

u mnie jak sie wjezdza do lasu to jest taka duza tablica z drogami (mapa/0 i w dolnym rogu naklejka obiekt monitorowany ale zadnej kamry tam nie widzialem:D

jak odkrecisz blache to raczej nie powinien was zlapac jak dobrze ogarniacie oczywiscie

[Fantas3k]

Ja ogarniam tylko gorzej z kumplem co śmiga na 50ccm bo on ogarnia ale na takiej sendzie co on ma to go bez problemu złapią a jak zaczne uciekac i np sie glebne gdzies bo to moze sie zdarzyc i wtedy mnie dopadna to mam przesrane x2 czy taki sam wymiar kary i co z tymi kamerami co sa montowane bo wiem napewno gdzie moga je umiejscowic bo to byla jedna z naszych lepszych miejscowek lepiej tam niesmigac czy co? bo raz gonił leśniczy kumpla na ktm exc 250 w 2t nieco starszy odemnie jest i mu uciekl ale mial pewne problemy ale to bylo rok temu i teraz wlasnie sie lesniczy zmienil i czy istnieje cos takiego jak straz lesna na motocyklach bo mowia ze jezdzi a nigdy go niewidzialem.

[Street4Fun]

Kamery są dobrze ukryte, niekiedy widoczne, niekiedy ciężko się dopatrzeć czegokolwiek...
Te kamery to przeważnie na "śmieciarzy", ale jak się nawiniesz to cię też dupną

[Scyzor1989]

u mnie mam pełno lasow ale mam tez maly na uboczu mojego miasteczka. Tam jak ludzie widza tylko motor jakis wjezdzajacy do lasu to odrazu dzwonia po kogo sie da i przyjezdzaja w niecale 10 min;/ osobiscie ich nie widzialem ale znajomi mowia ze maja takie jeepy ze nie da rady uciec ;/ Teraz moi znajomi ktorzy jezdza na hardach beda rozmawiac z lesniczym czy by im wytyczyl jakies miejsce w ktorym moga jezdzic. zobaczymy co z tego wyniknie

[Street4Fun]

Nie wiem jak może dogonić samochód podczas ucieczki endurakiem, crossówką... o.O ?
Ale i tak nie warto uciekać, bo za drugim razem może już złapać i będzie tylko gorzej...
Zawsze idzie się z kimś dogadać

[Fantas3k]

Ja ten las w którym na nas czatują mam 20metrów od domu nie jest za duży ale musimy nim jechać żeby dojechać na poligony i lepsze tereny niestety tam nieśmigamy często tylko ten podjazd i w tym lesie właśnie chodzą takie stare babcie i dziadki na grzyby i inne i głupio się patrza i wgl i to chyba za ich sprawą to tak wyszło dzisiaj jeden jak jechałem to coś do mnie machał ale pojechałem nie warto się wdawać w pogawentki na przykładzie kolegów z niemiec co śmigaja enduro (querly) aha i tez mam pytanie jak mozna jeepem dogonic enduraka wbijasz w wąską scieżka i mogą naskoczyć bo tam niewjadą nawet taka 50ccm mozna im uciec w takim wyjściu.

[cichycr]

EE nieraz, przynajmniej w moich okolicach (Podkarpacie) zdarzają się takie lasy, że ciężko by było się rowerem zmieścić, między drzewami, nie mówiąc już o moto z jakąś prędkością, a jeśli jest tak jak pisał henio wyżej, że jest ścieżka taka, że terenówka sypie sobie spokojnie to jest ciężko mniejszym moto zwiać chyba. Nie wiem bo jak narazie dzięki Bogu nie musiałem uciekać w lesie, i obym nie musiał

[Street4Fun]

Mogłeś się zatrzymać, nie każdy musi dawać opiernicz, są wyjątki, a nawet ich znaczna część
Jak na spontanie przejedziesz przez las, bez wariacji to chyba nie będą mieli się do czego "buntować"

A z tym jeepem to masz całkowitą rację, to samochód a nie motocykl, więc zwinąć się wystarczy w wąskie ścieżki, pomiędzy drzewa i już go nie ma. Ale jak pisałem, że nie zawsze warto spierdzielać przed wszystkim...