Zobacz wątek - Czy wiesz, że...
NAS Analytics TAG

Czy wiesz, że...

O wszystkim
_________

Postprzez maciejka69 » 20/5/2012, 01:41

mar111cin napisał(a):aktualnie w motocyklach od co najmniej ćwierć wieku są elektroniczne moduły sterujące zapłonem, do tego jeszcze z różnymi mapami itp. To co powinniśmy z tego zrezygnować i wrócić do magicznych dźwigienek?

nie, nigdy w życiu.
zawsze ten kto najmniej potrafi jeździć najgłośniej krzyczy że mu elektronika nie jest potrzebna.

chyba odwrotnie. Ten, który krzyczy, że mu elektronika niepotrzebna, "najbardziej potrafi jeździć". Popiętroliły ci się światy
GSX1400
Avatar użytkownika
maciejka69
Stały bywalec
 
Posty: 1091
Dołączył(a): 4/8/2011, 12:50
Lokalizacja: Okolice Krakowa


Postprzez ASR1927 » 20/5/2012, 07:20

Magierfakier, ale offtop żeście zrobili :twisted:
They won't get me. they won't get me, they will never cease to try!
Avatar użytkownika
ASR1927
Moderator
 
Posty: 1711
Dołączył(a): 21/11/2010, 21:49
Lokalizacja: Wałbrzych


Postprzez motoluka » 20/5/2012, 07:49

Nosz kurde ludzie, ale ja piję do elektroniki typu ABS, ESP, co Wy z tym zapłonem na kacu? :-)
Avatar użytkownika
motoluka
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1914
Dołączył(a): 17/5/2011, 18:53
Lokalizacja: Europe

Postprzez rosiboj » 20/5/2012, 08:02

Nie pij, picie cie zniszycz :)

Jak czytam to oburzenie na elektronike, to jak bym czytal mocherowe berety na motocyklach.
Maciejka: Nie bardzo rozumiem o co ci chodzilo z tym wyznaniem, czyzbys poszedl do spowiedzi? Odpusc sobie stary.
Tysiąc serc jedno bicie one direction ponad życie
Avatar użytkownika
rosiboj
Moderator
 
Posty: 2217
Dołączył(a): 8/3/2012, 15:29
Lokalizacja: mam wiedziec?

Postprzez motoluka » 20/5/2012, 08:06

Akurat oburzenie każdym tematem mnie śmieszy, bo jak coś mi się nie podoba tego nie mam. Oczywiście wyrażam swoją opinię, ale daleko mi do "obrońców krzyża" :-) Myślisz, że nazwę Cię "szatanistą" i pizdnę parasolem? :-)
Avatar użytkownika
motoluka
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1914
Dołączył(a): 17/5/2011, 18:53
Lokalizacja: Europe

Postprzez mar111cin » 20/5/2012, 09:45

Maciejka - oczywiście że chodziło mi o tych co najmniej potrafią, a to jakie zdanie mają o sobie to już chyba jasne ;)

idę przerabiać zapłon, muszę tylko podjechać do castoramy po jakąś dźwignię i linkę od WSKi :)
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R :(, jest V-Strom 650 AK8 :)
Avatar użytkownika
mar111cin
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6941
Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
Lokalizacja: FSW (lubuskie)

Postprzez rosiboj » 20/5/2012, 16:32

Musze poszukac u siebie w komputerze jak wylaczyc czujniki parkowania, przeciez potrafie zaparkowac a tak przez ta cala elektronike to wychodzi na to, ze niepotrafie. To samo z czujnikami martwego punktu w lusterkach, przeciez potrafie obslugiwac lusterka wiec to tez wylaczyc w cholere, i podrzewanie tez, bo to tez moze byc elektronika. Ale co prawda to prawda, najgorsze co mam w aucie to gps. Diabelska elektronika, przejmuje kompletna wladze nad tym co robie w aucie. mowi mi kiedy skrecac, kiedy za szybko jade, kiedy mam zwolnic bo kamera, jak bym ja sam jej nie widzial i nie wiedzial gdzie moga stac z suszarka. I automatyczne sciemnianie sie lusterek wstecznych to tez jakis idiotyzm, kto takie bzdury wymysla, tak samo jak automatyczne wycieraczki i swiatla. Prawie bym zapomnial, kto sie zamieni, mam aktywne zawieszenie w aucie, ktore samo sie dostosowuje do nawierzchni, a chce byc naprawde dobrym kierowca wiec chcialbym jakies sprezyny, najlepiej takie jak w wozach z sianem. Wlasnie zdalem sobie sprawe, ze przez ta przekleta elektronike w aucie nawet sam sobie nie moge poszukac stacji radiowej z wiadomosciami bo ona za mnie to robi, pilnuje kiedy mam zrobic przeglad i kiedy mam niski stan oleju. Szlag niech trafi cala elektronike! Szczerzmy sie tego szatana

Rozumiem ,ze koledzy anty-elektronicy poodlaczali u siebie poduszki powietrzne, czy maja auta starszej daty bez nich? Przeciez glupia elektronika odpali poduszke niepotrzebnie bo skad ona moze lepiej wiedziec od nas, powinny na kierownicach byc wstryczki, i kazby bo sobie pstrykal kiedy bedzie potrzeba :)
Tysiąc serc jedno bicie one direction ponad życie
Avatar użytkownika
rosiboj
Moderator
 
Posty: 2217
Dołączył(a): 8/3/2012, 15:29
Lokalizacja: mam wiedziec?

Postprzez Arturo925 » 20/5/2012, 18:29

Rosiboj napisał(a):[...]


No i na uj te wywody? Interpretujesz to na swój sposób, a im chodzi zupełnie o co innego. O co, juz napisali. Wiec nie wiem po co ciągniesz temat. Ktos chce, to kupuje starsze moto, albo mniej naszpikowane elektroniką. Ty nie, więc nie rozumiem co komu chcesz udowodnić. Fajnie jest jak ktos robi cos za Ciebie, ale nie popadajmy w paranoje, bo zrobi się tu drugi lud tępych amerykanów.
A to czy elektronika pomaga czy nie, zależy głównie od tego, co jest obowiązkiem danego systemu. Pominąć nie można też oczywiście typu motocykla i osobistych upodobań, bo to jest chyba kluczowa sprawa.

Nie odpisuj, bo Ty masz swoja racje a ja mam swoją. Dlatego dyskusja byłaby bezcelowa.
Avatar użytkownika
Arturo925
Stały bywalec
 
Posty: 1096
Dołączył(a): 5/1/2010, 16:02
Lokalizacja: Kruszyna

Postprzez zxer » 20/5/2012, 19:52

To co mnie trzyma z dala od litra to potezny moment obrotowy. I jezeli kiedykolwiek sie przesiade na litr to na pewno z kontrola trakcji. Motocykle robia sie coraz potezniejsze i wlasnie po to jest ta elektronika zeby ograniczyc blad ludzki. Jezeli ktos tego nie rozumie to znaczy ze jest glupi. Jest pewna granica ludzkich mozliwosci i po jej przekroczeniu albo pomoze ci elektronika, albo ladujesz na cmentarzu. Z drugiej strony zaden komputer nie uchroni cie przed wlasna glupota.


Najwazniejsze to miec mozliwosc wyboru. Ale zaloze sie ze jezeli wiekszosci z was by dac motocykl z kontrola trakcji i ABS jezdzili byscie z tymi systemami wlaczonymi non-stop
tea who you yea bunny
Avatar użytkownika
zxer
Stały bywalec
 
Posty: 1277
Dołączył(a): 9/10/2010, 11:53
Lokalizacja: Londyn / inowroclaw

Postprzez Walenty » 20/5/2012, 20:18

zxer napisał(a):(...) Jest pewna granica ludzkich mozliwosci i po jej przekroczeniu albo pomoze ci elektronika, albo ladujesz na cmentarzu.


Myślę, że elektronika nie pomaga w ten sposób. Jako elektronika mam teraz na myśli kontrolę trakcji i abs. Na cmentarzu najczęściej się ląduje, bo ktoś nie miał na pokładzie "antywymuszacza".

A Rosiboj, musicie przyznać, przedstawił kilka konkretnych argumentów na plus dla wszelakiej elektroniki ;)
Watch out, we got a badass over here!
Avatar użytkownika
Walenty
Moderator
 
Posty: 3602
Dołączył(a): 14/2/2012, 16:28
Lokalizacja: SKL

Postprzez motoluka » 20/5/2012, 21:28

Rosiboj napisał(a):Musze poszukac u siebie w komputerze jak wylaczyc czujniki parkowania, przeciez potrafie zaparkowac a tak przez ta cala elektronike to wychodzi na to, ze niepotrafie. To samo z czujnikami martwego punktu w lusterkach, przeciez potrafie obslugiwac lusterka wiec to tez wylaczyc w cholere, i podrzewanie tez, bo to tez moze byc elektronika. Ale co prawda to prawda, najgorsze co mam w aucie to gps. Diabelska elektronika, przejmuje kompletna wladze nad tym co robie w aucie. mowi mi kiedy skrecac, kiedy za szybko jade, kiedy mam zwolnic bo kamera, jak bym ja sam jej nie widzial i nie wiedzial gdzie moga stac z suszarka. I automatyczne sciemnianie sie lusterek wstecznych to tez jakis idiotyzm, kto takie bzdury wymysla, tak samo jak automatyczne wycieraczki i swiatla. Prawie bym zapomnial, kto sie zamieni, mam aktywne zawieszenie w aucie, ktore samo sie dostosowuje do nawierzchni, a chce byc naprawde dobrym kierowca wiec chcialbym jakies sprezyny, najlepiej takie jak w wozach z sianem. Wlasnie zdalem sobie sprawe, ze przez ta przekleta elektronike w aucie nawet sam sobie nie moge poszukac stacji radiowej z wiadomosciami bo ona za mnie to robi, pilnuje kiedy mam zrobic przeglad i kiedy mam niski stan oleju. Szlag niech trafi cala elektronike! Szczerzmy sie tego szatana

Rozumiem ,ze koledzy anty-elektronicy poodlaczali u siebie poduszki powietrzne, czy maja auta starszej daty bez nich? Przeciez glupia elektronika odpali poduszke niepotrzebnie bo skad ona moze lepiej wiedziec od nas, powinny na kierownicach byc wstryczki, i kazby bo sobie pstrykal kiedy bedzie potrzeba :)


Ja nie mam takich możliwości, ale może Ty masz. Zorganizujmy dwa motocykle testowe, takie same. Jeden z włączonymi systemami - Twój. Drugi z wyłączonymi - mój. No i zapraszam na okrążenie pomiarowe. Przykłady z rozrusznikiem, gps-em czy martwym punktem są śmieszne bo "ciągną za język" i umyślnie błędnie interpretujesz to co mam na myśli.
Avatar użytkownika
motoluka
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1914
Dołączył(a): 17/5/2011, 18:53
Lokalizacja: Europe

Postprzez zxer » 20/5/2012, 22:06

Proponuje na ZX-14 Koniecznie w deszczu.
tea who you yea bunny
Avatar użytkownika
zxer
Stały bywalec
 
Posty: 1277
Dołączył(a): 9/10/2010, 11:53
Lokalizacja: Londyn / inowroclaw

Postprzez Invi » 20/5/2012, 23:03

Czyli przyznajesz że potrzeba sztucznych warunków żeby te zabawki miały sens? :D


Wali mnie to co będzie szybsze. Deszcz na moto to mnóstwo zabawy i sporo hardcoru. Moto służy mi do zabawy, nie do onanizowania się tym że jestem (wróć moto jest) potencjalnie o 0.01s szybszy. Ale co kto lubi.


Wcale nie jestem jakimś przeciwnikiem elektroniki. Po prostu nie chce jej u siebie. Może kiedyś się przekonam, a zaraz po tym kupie czopersa :D
Avatar użytkownika
Invi
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez zxer » 20/5/2012, 23:14

Deszcz jest akurat naturalny :P Sztuczny deszcz to w filmach :P. Ja mieszkam na wyspach a tutaj deszcz to chleb powszedni. Sam u siebie nie mam tych systemow. Ale wiem ze przynajmniej 2 gleby by mnie uniknely gdybym je mial.
tea who you yea bunny
Avatar użytkownika
zxer
Stały bywalec
 
Posty: 1277
Dołączył(a): 9/10/2010, 11:53
Lokalizacja: Londyn / inowroclaw

Postprzez motoluka » 20/5/2012, 23:29

Możliwe, ale mnie np. właśnie to bawi, że mogę sam zapanować nad motocyklem, sam mogę mieć nad nim pełną kontrolę. Może jestem chory, może kiedyś tego pożałuję, systemy o których mówimy psują moim zdaniem dużą część zabawy.
Avatar użytkownika
motoluka
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1914
Dołączył(a): 17/5/2011, 18:53
Lokalizacja: Europe

Postprzez mar111cin » 23/5/2012, 22:06

http://youtu.be/S0kE84K9zB4
jestem jak najbardziej przeciwny elektronice!
cieniasy na forum, używają elektronicznych modułów zapłonowych.. wstyd.. Co jeszcze potrzeba do wspomagania? viagrę? :lol:
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R :(, jest V-Strom 650 AK8 :)
Avatar użytkownika
mar111cin
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6941
Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
Lokalizacja: FSW (lubuskie)

Postprzez zxer » 23/5/2012, 22:10

ostra jazda na viagrze jest calkiem spoko. Polecam
tea who you yea bunny
Avatar użytkownika
zxer
Stały bywalec
 
Posty: 1277
Dołączył(a): 9/10/2010, 11:53
Lokalizacja: Londyn / inowroclaw

Postprzez mar111cin » 23/5/2012, 22:13

prawdziwe moto trzeba zapchać, ewentualnie użyć kickstartera i to bez dekompresora! a nie jak większość leniwców podchodzi i naciska guziczek żeby odpalić :lol:
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R :(, jest V-Strom 650 AK8 :)
Avatar użytkownika
mar111cin
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6941
Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
Lokalizacja: FSW (lubuskie)

Postprzez maciejka69 » 24/5/2012, 11:54

skoro się zrobił OT elektroniczny to ja też się wypowiem. Jestem przeciwny NIEKTÓRYM elektronicznym nowinkom.
- ABS > jestem za, ale żeby był z możliwością wyłączenia. Czasem ABS pomaga, ale dobrze byłoby mieć możliwość jazdy bez, choćby po to, żeby poznać różnicę albo się pobawić.
- ASR (kontrola trakcji), ESP (stabilizacja toru jazdy). Cóż, w nowoczesnych samochodach, którym zakłada się coraz szersze opony, jazda bez ASR czy ESP zimą, nawet na zimówkach, byłaby dostępna tylko dla mistrzów kierownicy, a nie przeciętnych Kowalskich. Kiedyś samochody kupowali pasjonaci, teraz samochód ma każdy. I to dla tych "każdych" są te systemy. Pasjonatom pozostaje niestety coraz mniejszy margines na zabawę.
- ACC (aktywny tempomat) > kolejna nowinka dla przeciętnego Kowalskiego, prowadzi do ubezwłasnowolnienia kierowców, tu jestem absolutnie przeciwny, bo stąd już blisko do samochodów z autopilotem
- PDC (czujniki parkowania) > prowadzą do odmóżdżenia i straty umiejętności zaparkowania samochodu o własnych siłach. Powinno się tego zabronić
GSX1400
Avatar użytkownika
maciejka69
Stały bywalec
 
Posty: 1091
Dołączył(a): 4/8/2011, 12:50
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Postprzez rosiboj » 24/5/2012, 12:55

Jedyna elektronika jaka mi sie nie podoba u mnie w aucie to elektronioczny reczny ;( Nic sie na to juz nie poradzi, czesc zabawy stracona bezpowrotnie.
Tysiąc serc jedno bicie one direction ponad życie
Avatar użytkownika
rosiboj
Moderator
 
Posty: 2217
Dołączył(a): 8/3/2012, 15:29
Lokalizacja: mam wiedziec?

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Hydepark



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości




na górê