Scigacz.pl

przez **crazyy** » 19/5/2011, 20:52

Czy turystykiem mozna poruszac sie w zime ?
Mianowicie chodzi mi o Honde Hornet 600

przez **henio12323** » 19/5/2011, 20:55

to zalezy o jakiej zimie mówisz

jezeli jest zimno masz wyczuty sprzet i nie wariujesz wystarczy ze zaopatrzysz sie w podgrzewane manetki dobre ciuchy i mozna ganiac

no ale jak zaczyna byc slisko

to chyba sam zdrowy rozsądek podpowiada żeby lepiej nie wyjeżdzac

dla moto na pewno nic sie nie stanie jadąc zimą

ja tam moto smigałem jak juz snieg własciwie padał. jazda zadna bo slisko i niebezpiecznie ale nie że sie nie da

przez **RUTRA.RD** » 20/5/2011, 12:18

w wawie pewnie tak bo odśnieżają i rozjeżdżają auta wszystko w mniejszych miastach nie ma na to za bardzo szans a poza miasto nie da sie praktycznie wyjechać

przez **cezare** » 20/5/2011, 15:08

http://www.youtube.com/watch?v=EjYM_MG3yiE

przez **RUTRA.RD** » 20/5/2011, 15:39

opony z kolcami jak dla mnie bo inaczej to ja tego nie widze

przez **unearth** » 20/5/2011, 18:17

da się bez kolców

http://www.youtube.com/watch?v=oi5kWZnbWEI

http://bikepics.com/members/kbiadun/ · przez **limak14** » 20/5/2011, 20:36

Wszystko się da tylko po co? Co to za frajda myśleć cały czas "nie czy tylko kiedy się wywalę"?

przez **mirecki** » 23/5/2011, 19:51

yyyyy a do kiedy hornet to turystyk??

przez **Robson1903** » 23/5/2011, 20:38

A od kiedy zima jest zimą.
Hornet to nie taki turystyk. Bardziej jakaś FJRa czy coś.
Ale po śniegu się nie polata. Po asfalcie owszem jak jest zimno i mokro też się da. Odpowiednie opony i tyle.

przez **Jacek318** » 24/5/2011, 20:33

w zime hornetem zrobiłem jakiś tysiąc km niekiedy po częściowo zamarzniętej drodze przy ujemnych temperaturach nawet do -6 stopni. Po pierwsze to żadna przyjemność jak ci palce zamarzają po 10 km trasy po drugie będziesz się zastanawiał czy dojedziesz dzisiaj do domu bez szlifa. Pozatym motocykla nie rozgrzejesz dobrze na małych odcinkach.

więc jeżeli asfalt jest czarny da się jeździć w zimę ale nie polecam

przez **Invi** » 24/5/2011, 21:06

Zależy. K3 robiłem jazdę próbną na czarnym asfalcie i przy temperaturze asfaltu na +. A było masakrycznie ślisko i strach było przekraczać 100km/h. Rozbitym sradem latałem po drodze co chwila wjeżdżając na płaty lodu. Do puki nie jechałem po grubej warstwie lodu to było spoko, 150kmh między wioskami dało się na luzie łapać. I zabawy było sporo jak się na lód wjechało

Gdyby nie marznące palce to chętnie bym latał jakimś parchatym sportem

Ale raczej nie byłoby opcji żeby czasem nie wyglebić. No chyba że zrobić oponę z kolcami, ale one z kolei szybko się rozpadają na asfalcie.

przez **domin195** » 24/5/2011, 22:16

http://www.youtube.com/watch?v=NSn7_bg1IIY

http://www.youtube.com/watch?v=zpvsfc5a__w

http://www.youtube.com/watch?v=OBRuTz3m ... re=related

przez **mirekm71** » 25/5/2011, 18:00

Kup moto z koszem to pojedziesz nawet po sliskim. Zwyklym moto bedziesz tylko czekal na szlifa. Bez porownania na moto z owiewkami jest cieplej i grzane lapki duzo daja.

przez **Jacek318** » 26/5/2011, 11:45

to już lepiej kupić puszkę, raz że cieplej dwa że bezpieczniej

Scigacz.pl

Turystyk a zima ?

Turystyk a zima ?

Kto przegląda forum