Problem z opaleniem F2 po zimie

[bryk77]

Witam!

Jak w temacie. Moto stało kilka m-cy. Raz tylko przepaliłem w listopadzie. Już wtedy ciężko efa odpaliła. Wcześniej żadnych problemów nie było. Moto stało w suchym nieogrzewanym garażu. W środku było najmniej -7 stopni.
Miałem zabrać na serwis w styczniu, ale pogoda szybko się popsuła i nic z tego nie wyszło.

Czy mogły paść świece? Czy przyczyna leży gdzie indziej? Akumulator dalej kręci.

[marys888]

U mnie też ciężko pali po długim postoju. Pomimo, że akumulator kręci prawidłowo.
Pytałem o to bardziej doświadczonego kolegi i okazało się że do odpalenia moto po dłuższym postoju wymagany jest bardzo dobrze naładowany akumulator. Pomimo, że akumulator kręci to i tak nie ma on siły wystarczającej na odpalenie.
Tak więc jak np wczoraj go próbowałeś odpalić po długim postoju, to podładuj go znowu i na następny dzień odpali od pierwszego.

[RUTRA.RD]

akumulator od stara i kable i dajesz jak nie zapali wtedy to masz problem

[bryk77]

Próbowałem go nawet z popychu i nic. Kupię nowe świece. I tak powinienem już wymienić.

[RUTRA.RD]

miałem sytuacje ze z popycha nie chciał a od konkretnego aku odpalił. nie wiem czemu tak, oczywiscie zawory i gazniki sa ok ? czy serwis nie wiadomo kiedy byl ?

[bryk77]

Tak jak napisałem wyżej, serwis miał być w styczniu i już nawet byłem z mechanikiem umówiony. Napadało śniegu i tyle z tego wyszło. Nie miałem jak sprzęta dowieść na miejsce. Mnie teraz nie ma w kraju, a brat ma firmę na głowie i nic mi nie załatwi. Serwis tak czy inaczej muszę zrobić.