zejscie na kolano
hefron napisał(a):mierzwin napisał(a):a ja tam wole na torze
No i to jest perfekcyjnie zwieszona d...pa. No i masz również problem ze stopą. Wciągnie Ci Buta pod motocykl w ten sposób.Labiss napisał(a):Różnie to bywa.Ja wolę składać się w zakręty pow. 130 km/h.Wszystko zależy od przyzwyczajeń i doświadczenia.
Przy małej prędkości łatwiej się przewrócić.
Ale bezpieczniej. To samo siÄ™ odnosi do gumowania...
he he wiem ze nie jest dobrze bo caly czas cwicze i ulepszam bo jest co. Na moto nawet nie jezdze od roku nawet a to jest moj pierwszy bike! jak bede mial fotki z nastepnego toru to poakze i zoabczymy czy polepszylo sie
- mierzwin
- Świeżak
- Posty: 56
- Dołączył(a): 26/5/2007, 17:50
- Lokalizacja: London
- mierzwin
- Świeżak
- Posty: 56
- Dołączył(a): 26/5/2007, 17:50
- Lokalizacja: London
neuro napisał(a):Gdyby kogoś interesowało, to w ostatnim numerze BIKE jest świetny artykuł ze zdjęciami o nauce schodzenia na kolano i ciasnych zakrętach jako takich.
Pozdr,
p.
masz gdzies pdfa ?
- mierzwin
- Świeżak
- Posty: 56
- Dołączył(a): 26/5/2007, 17:50
- Lokalizacja: London
evil napisał(a):mierzwin, pracuj nad pozycją...
nawet Rossi nie mial idealnej pozycji jak zaczynal wiec wszystko przychodzi z czasem. praktyka to podstawa w tym miechu jeszcze 2 razy na tor smigne i sporobuje dorpacowac pare elementow!
- mierzwin
- Świeżak
- Posty: 56
- Dołączył(a): 26/5/2007, 17:50
- Lokalizacja: London
hefron napisał(a):Rossi miał idealną pozycję zawsze I na tym właśnie polega jego fenomen.
he he nieprawda ogladalem kiedys zdjecia i z poczatkow jego kariery i biedak naprawde az z moto spadal jak na kolanie jezdzil
- mierzwin
- Świeżak
- Posty: 56
- Dołączył(a): 26/5/2007, 17:50
- Lokalizacja: London
Powody dla których stosuje się technikę zejścia na kolano :
- zwieszając się z motocykla przesuwamy cześć masy ciała z nad motocykla i umieszczamy swój środek ciężkości niżej, do wewnątrz łuku dzięki temu siła odśrodkowa dział na krótszej dźwigni , dzięki temu możemy uzyskać ten sam promień skrętu przy mniejszym przechyleniu motocykla ( mniejsze pochylenie większa prędkość ) Możemy też zwiększyć prędkość nie zwiększając kąta pochylenia maszyny. Nawet jeśli pokonujemy zakręt z taką samą prędkością jak inny nie zwieszający się motocyklista to możemy wcześniej niż on zacząć dodawać gazu , nasz motocykl jedzie bardziej wyprostowany i lepiej trzyma się asfaltu.
- wystawiona noga po za obrys motocykla powoduje że taki żagiel z jednej strony maszyny ułatwia nam skręcanie w danym kierunku
- kolano wystawione może służyć jako wskaźnik nachylenia motocykla , pod warunkiem że będziesz je wychylał zawsze tak samo a twoje ciało będzie przybierało zawsze te sama pozycję do danego zakrętu .
- można uchronić się przed upadkiem w trakcie poślizgu w zakręcie pomagając sobie kolanem ( są tacy co wykorzystali jeszcze łokieć ). odpychając się od asfaltu , można powiedzieć że zdejmujemy ciężar z motocykla .
- Pozycja powinna być rozluźniona i nie opierać się całym ciężarem na manetkach , przenoś ciężar ciała z jednej strony na drugą za pomocą nóg opieraj się o maszynę noga po zewnętrznej bądź rozluźniony.
- zwieszając się z motocykla przesuwamy cześć masy ciała z nad motocykla i umieszczamy swój środek ciężkości niżej, do wewnątrz łuku dzięki temu siła odśrodkowa dział na krótszej dźwigni , dzięki temu możemy uzyskać ten sam promień skrętu przy mniejszym przechyleniu motocykla ( mniejsze pochylenie większa prędkość ) Możemy też zwiększyć prędkość nie zwiększając kąta pochylenia maszyny. Nawet jeśli pokonujemy zakręt z taką samą prędkością jak inny nie zwieszający się motocyklista to możemy wcześniej niż on zacząć dodawać gazu , nasz motocykl jedzie bardziej wyprostowany i lepiej trzyma się asfaltu.
- wystawiona noga po za obrys motocykla powoduje że taki żagiel z jednej strony maszyny ułatwia nam skręcanie w danym kierunku
- kolano wystawione może służyć jako wskaźnik nachylenia motocykla , pod warunkiem że będziesz je wychylał zawsze tak samo a twoje ciało będzie przybierało zawsze te sama pozycję do danego zakrętu .
- można uchronić się przed upadkiem w trakcie poślizgu w zakręcie pomagając sobie kolanem ( są tacy co wykorzystali jeszcze łokieć ). odpychając się od asfaltu , można powiedzieć że zdejmujemy ciężar z motocykla .
- Pozycja powinna być rozluźniona i nie opierać się całym ciężarem na manetkach , przenoś ciężar ciała z jednej strony na drugą za pomocą nóg opieraj się o maszynę noga po zewnętrznej bądź rozluźniony.
Yamaha R6
-
synjutrzenki - Świeżak
- Posty: 38
- Dołączył(a): 25/5/2008, 10:03
- Lokalizacja: Wrocław
Synjutrzenki wiesz, ze mnostwo ludzi mysli tak jak Ty. Tylko zapominacie o tym, ze kat pochylenia moto dla danej predkosci i danego promienia(toru jazdy) nie jest wartoscia zmienna. Nie mozna wiec uzyskac tej samej predkosci i toru jazdy przy dwuch roznych katach pochylenia, co oznacza, ze nie wychylasz sie do wewnatrz zakretu, zeby moto mialo mniejszy kat pochylenia, tylko aby zmieniajac srodek ciezkosci, zmienic rozklad sil dzialajacych na stycznej opony z asfaltem. To ta zmiana pozwala na zwiekszenie predkosci przejazdu przez zakret czy szybszy powrot na gaz-zachowujac tor jazdy.
Samo wystawienie nogi(kolana) poza obrys moto tez nie wiele zmienia. To przesuniecie masy ciala jezcca(bark i miednica) w kierunku zakretu inicjuje jego poczatek, ulatwia glebokie pochylenie i wspolgra z przeciwskretem. Kolana wcale nie musi byc.
Kolano jako wskaznik-szybsze zakret bierze sie troche inaczej niz ostre wolne, a wskaznik to wskaznik, wiec zadne konkretne warunki nie musza byc spelnione.
Uslizgi, w ktorych moga wziac udzial kolano i lokiec raczej nie zdazaja sie przecietnym uzytkownikom toru. Taki uslizg to wynik tak glebokiego zlozenia, w ktorym dochodzi do utraty przyczepnosci bieznika do asfaltu. A w popularnych highside czy lowside kolano raczej nie pomoze.
Samo wystawienie nogi(kolana) poza obrys moto tez nie wiele zmienia. To przesuniecie masy ciala jezcca(bark i miednica) w kierunku zakretu inicjuje jego poczatek, ulatwia glebokie pochylenie i wspolgra z przeciwskretem. Kolana wcale nie musi byc.
Kolano jako wskaznik-szybsze zakret bierze sie troche inaczej niz ostre wolne, a wskaznik to wskaznik, wiec zadne konkretne warunki nie musza byc spelnione.
Uslizgi, w ktorych moga wziac udzial kolano i lokiec raczej nie zdazaja sie przecietnym uzytkownikom toru. Taki uslizg to wynik tak glebokiego zlozenia, w ktorym dochodzi do utraty przyczepnosci bieznika do asfaltu. A w popularnych highside czy lowside kolano raczej nie pomoze.
- PrzemoR6
- Świeżak
- Posty: 205
- Dołączył(a): 1/3/2008, 04:25
- Lokalizacja: JAWOR/Niedaszów
Sorki że się wtrące, ale ktoś pytał wcześniej (dużo wcześniej) o fotografa na torze w Poznaniu. Oczywiście są tacy którzy fotografują wyczyny zawodników i amatorów na treningach i zawodach.
Zdjęcia mozna znaleźć na: www.shrek.pl i www.wgrzesiak.com
Jeśli ktoś jeździ na czwartkowe treningi to napewno odnajdzie sie na zamieszczonych tam fotkach, a dla wszystkich będzie to niezły materiał do podejrzenia jak robią to inni.
Zdjęcia mozna znaleźć na: www.shrek.pl i www.wgrzesiak.com
Jeśli ktoś jeździ na czwartkowe treningi to napewno odnajdzie sie na zamieszczonych tam fotkach, a dla wszystkich będzie to niezły materiał do podejrzenia jak robią to inni.
-
Krzycho-cbr - Świeżak
- Posty: 85
- Dołączył(a): 15/7/2006, 14:51
- Lokalizacja: Wlkp - ok Kalisza
Super foty !!!!!!!!!!!
Ale jedna rzecz mnie zastanawia widze ze wiekszosc lata po torze z akcesoryjnymi wydechami które nie koniecznie musza spełniac wymogi głośności na torze poznań. Czy to mit z tym sprawdzaniem bo ja nie wybrałem sie na tor tylko z tego powodu ze moja cebra ostro buczy... Moze wypowie sie ktos kto jezdzi w poznaniu.
Ale jedna rzecz mnie zastanawia widze ze wiekszosc lata po torze z akcesoryjnymi wydechami które nie koniecznie musza spełniac wymogi głośności na torze poznań. Czy to mit z tym sprawdzaniem bo ja nie wybrałem sie na tor tylko z tego powodu ze moja cebra ostro buczy... Moze wypowie sie ktos kto jezdzi w poznaniu.
GS 500E, 91r -> CBR 600 F2 | http://bikepics.com/members/blatomasz/93cbr600/
-
blatomasz - Świeżak
- Posty: 115
- Dołączył(a): 7/5/2007, 09:49
- Lokalizacja: Płońsk
Na bramce wjazdowej co prawda jest osoba która zajmuje się pomiarem db, ale pierwsze pytanie jakie pada to czy było już mierzone wczesniej? Myślę że gdyby mierzono rzetelnie wszystkich to sporo moto musiałoby pozostać za bramką. U mnie nie było problemu, bo jeżdże na seryjnym wydechu. Także możesz bez obaw próbować przedostać się na tor. Warto!
-
Krzycho-cbr - Świeżak
- Posty: 85
- Dołączył(a): 15/7/2006, 14:51
- Lokalizacja: Wlkp - ok Kalisza
Ja zawsze mam w bagażniku komplet zapasowych klamek i seryjny wydech. Sprawdzają tylko przy bramie wjazdowej a potem możesz założyć co tylko chcesz.
Mi ślizgi starczają prawie na cały sezon, na początku miałem tak, że zdzierałem je w dwie godziny, okazało się, że był to błąd w technice.
Mi ślizgi starczają prawie na cały sezon, na początku miałem tak, że zdzierałem je w dwie godziny, okazało się, że był to błąd w technice.
http://www.bikepics.com/members/cichy929/ | SMR450/YZ125
-
cichy - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1550
- Dołączył(a): 8/9/2005, 16:17
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Widzisz Cichy problem w tym ze ja nie mam seryjnego wydechu a do Poznania ok 300km, zreszta jak jestes z Nowiaka to wiesz gdzie jest Płońsk i troche głupio byłoby dymac i nawet nie wiechac,
GS 500E, 91r -> CBR 600 F2 | http://bikepics.com/members/blatomasz/93cbr600/
-
blatomasz - Świeżak
- Posty: 115
- Dołączył(a): 7/5/2007, 09:49
- Lokalizacja: Płońsk
Niestety istnieje takie ryzyko, ale w tym sezonie i tak już pogody nie będzie, a w przyszłym roku wszystko się może zmienić.
http://www.bikepics.com/members/cichy929/ | SMR450/YZ125
-
cichy - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1550
- Dołączył(a): 8/9/2005, 16:17
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
witam,
pare rad dla poczatkujacych "Knee Down"
- na poczatek najlepiej usiadz jak najblizej baku, w taki sposob kat pochylenia jest mniejszy, potem mozesz sobie zmienic pozycje na taka w jakiej ci wygodnie
- usiadz tak aby jeden posladek "wisial" obok siedzenia (oczywiscie prawy posladek do zakretu w prawo i lewy w lewo )
- noge ktora jest w zakrecie przekrec do zewnatrz i troche w dol - uwaga nie cisnij motoru w dol !
- stopa ktora jest w zakrecie powinna placami stac na stopce
- noga ktora nie jest w zakrecie, musi przylegac do baku, rowniez reka przylegajaca badz lezaca na baku, w taki sposob bedziesz lepiej czul jak zachowuje sie twoja maszyna, i ewentualnie mozesz korygowac, gdyby cos szlo nie tak jak trzeba
- glowa i tulow ustw w kierunku lusterka ktore jest w zakrecie i w trakcie zakretu patrz w ten zakret
- reka ktora jest w zakrecie, moze sobie swobodnie wisiec, na torze zaawansowani trzymaja reke przy baku, ale to jest trudniejsza technika i wymaga pewnego doswiadczenia
- probuj nie siedziec prosto w zakrecie
oprocz tego bardzo wazne jest :
- odpowiednie cisnienie powietrza w oponach
- wczesniejsze rozgrzanie opon !!!
- cierpliwosc - opanuj najpierw twoja pozycje na motorze, reszta przyjdzie sama, nie forsuj !
- wybierz do cwiczen bezpieczne miejsce, zarowno dla siebie jak i dla innych
pozdrawiam
pare rad dla poczatkujacych "Knee Down"
- na poczatek najlepiej usiadz jak najblizej baku, w taki sposob kat pochylenia jest mniejszy, potem mozesz sobie zmienic pozycje na taka w jakiej ci wygodnie
- usiadz tak aby jeden posladek "wisial" obok siedzenia (oczywiscie prawy posladek do zakretu w prawo i lewy w lewo )
- noge ktora jest w zakrecie przekrec do zewnatrz i troche w dol - uwaga nie cisnij motoru w dol !
- stopa ktora jest w zakrecie powinna placami stac na stopce
- noga ktora nie jest w zakrecie, musi przylegac do baku, rowniez reka przylegajaca badz lezaca na baku, w taki sposob bedziesz lepiej czul jak zachowuje sie twoja maszyna, i ewentualnie mozesz korygowac, gdyby cos szlo nie tak jak trzeba
- glowa i tulow ustw w kierunku lusterka ktore jest w zakrecie i w trakcie zakretu patrz w ten zakret
- reka ktora jest w zakrecie, moze sobie swobodnie wisiec, na torze zaawansowani trzymaja reke przy baku, ale to jest trudniejsza technika i wymaga pewnego doswiadczenia
- probuj nie siedziec prosto w zakrecie
oprocz tego bardzo wazne jest :
- odpowiednie cisnienie powietrza w oponach
- wczesniejsze rozgrzanie opon !!!
- cierpliwosc - opanuj najpierw twoja pozycje na motorze, reszta przyjdzie sama, nie forsuj !
- wybierz do cwiczen bezpieczne miejsce, zarowno dla siebie jak i dla innych
pozdrawiam
- griso
- Świeżak
- Posty: 159
- Dołączył(a): 15/10/2008, 22:15
griso napisał(a):witam,
pare rad dla poczatkujacych "Knee Down"
- na poczatek najlepiej usiadz jak najblizej baku, w taki sposob kat pochylenia jest mniejszy, potem mozesz sobie zmienic pozycje na taka w jakiej ci wygodnie
- usiadz tak aby jeden posladek "wisial" obok siedzenia (oczywiscie prawy posladek do zakretu w prawo i lewy w lewo )
ZE CO??
- Siedziec trzeba tak, zeby miedzy jajami i bakiem moc wsadzic piesc. Jest to potrzebne, aby miec przestrzen przy prawidlowym dohamowaniu. Po za tym siedzac jajami na baku nie jestes w stanie otworzyc sie z biodra.
- W zadnym razie nie zwieszac tylka! Ma byc centralnie na moto. Oczywiscie zwieszajac tylek szybciej dotkniesz kolanem, ale nie o to chodzi. Bo w tej pozycji o ktorej piszesz zaraz zaczniesz trzec wszystkim czym sie da o asfalt i nie bedziesz w stanie szybciej przejechac zakretu.
O tym czy w miare dobrze siedzimy w zakrecie swiadcza slidery. Przy prawidlowej pozycji scieraja sie rownomiernie cala powierzchnia. Natomiast jak ktos sie zwiesza z moto, zeby tylko przytrzec slider jest tylko scierany na rogu.
Jazda na moto to najprzyjemniejsza rzecz jaką można robić w ubraniu
-
MadboY - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1277
- Dołączył(a): 21/5/2007, 22:09
- Lokalizacja: Wawa
Jak będziesz miał tak skonstruowany motocykl ze skosami baku jak ma Rossi w M1 to może i taka pozycja będzie dobra, ale w większości drogowych motocykli taka pozycja jest niepoprawna.
Wiadomo, że w złożeniu nie można używać kierownicy jako głównego punktu podparcia tylko nogę zewnętrzną. Założę się, że Valentino może na jednym udzie wisieć całym ciężarem godzinami i nawet się nie zmęczy, ale normalny człowiek wisi rękoma na kierownicy właśnie dlatego że nogami albo nie umie, nie wie jak, albo nie da rady. Efekt taki sam - zaciskanie kierownic jak sztangi przy wyciskaniu i zero czucia tego co motocykl do Ciebie mówi.
Wiadomo, że w złożeniu nie można używać kierownicy jako głównego punktu podparcia tylko nogę zewnętrzną. Założę się, że Valentino może na jednym udzie wisieć całym ciężarem godzinami i nawet się nie zmęczy, ale normalny człowiek wisi rękoma na kierownicy właśnie dlatego że nogami albo nie umie, nie wie jak, albo nie da rady. Efekt taki sam - zaciskanie kierownic jak sztangi przy wyciskaniu i zero czucia tego co motocykl do Ciebie mówi.
-
hefron - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1394
- Dołączył(a): 11/5/2006, 13:53
- Lokalizacja: Suchowola
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość