Scigacz.pl

przez **Kamusial** » 9/6/2010, 08:35

W nowszych motocyklach poj. 500-600 ciężko o taki z 60 KM. Są jednak motocykle które delikatnie obchodzą się z właścicielem- wspomniane wyżej. Uważam, że motocykle te oferują dużo i nie powinny się znudzić po sezonie, jednak wybierając je masz większe szanse na glebę itd.

Druga opcja, to za mniejszą kasę wziąć sprzęt pokroju CB500, XJ600, GPZ500, GS500, CBF500, Bandit 400, którego nie będzie Ci szkoda przy chociażby parkingówkach, a po sezonie zmienić na coś z 80-100 KM jeżeli będziesz czuł taką potrzebę.

Obejrzyj stronkę ride to live, przeczytaj post falconiforme: viewtopic.php?p=209115#209115
i głęboko się przed sobą zastanów, czy ogarniesz moto >60KM.

przez **Lucek1234** » 9/6/2010, 09:31

Tak wiec rozumiem ze SV 650 albo CBF 600 będzie okey na pierwszy motor?

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1597925
http://moto.allegro.pl/item1058900880_h ... f_600.html

przez **maciejszumny** » 9/6/2010, 11:01

Witam,

2 tygodnie temu jechalem na hornecie i sv 650 1400km jednego dnia i powiem ze hornet to wspaniala maszyna a sv troche nie wygodny, jak chcesz to mam honde i suzuki na sprzedaz;)

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1991826

przez **Kamusial** » 9/6/2010, 14:21

Czy ogarniesz to zależy od wielu parametrów i nie wywróżymy Ci czy dasz radę. Na pewno im lżejszy i słabszy sprzęt, tym większe szanse na jego szybkie opanowanie i większa łatwość nauki.
Poza dobrym ubiorem na moto, na pewno warto przy okazji zainwestować w jazdy doszkalające.

przez **maciejszumny** » 9/6/2010, 14:49

Odradzal bym SV 650 , strasznie bola nadgarstki w trasie, robie 100km dziennie na hondzie lub kawasaki er 5 po 3 latach przesiadlem sie na sv zrobilem 1400 km w jeden dzien i do dzisiaj czuje bol w nadgarstkach o karku lepiej nie mowic, ciezko wchodzi sie w zakrety, ale musze powiedziec ze silnik V daje niezle wrazenia z jazdy.

przez **Lucek1234** » 9/6/2010, 17:23

Panowie mi tu odradzają bandziora a On mi tu z ofertą wyskakuje, z chęciom bym kupił bandita ale bez owiewek i w wersji 78km. Czyli bandziora tez bym ogarniał ale więcej bym musiał ćwiczyć i ostrożniej jeździć i jest większe prawdopodobieństwo że zaliczę glebę czy coś tak? Czyli najlepiej jakbym kupił sobie jakąś 500-ke tak?

przez **miki1406** » 10/6/2010, 07:50

Ty a może gs500f w owiewkach?? Fajny moto na początek!!!

Obrazek

przez **maciejszumny** » 10/6/2010, 10:19

Dobrze wiedziec nastepnym razem napewno cos z robie z tym polozeniem manetek, jednak wole pozycje bardziej wyprostowana, wszystko zalezy od gustu ale sugeruje przejechanie sie na kilku maszynach i porownanie co bedzie ci bardziej odpowiadalo.

przez **maciejszumny** » 10/6/2010, 10:21

Co do 500tek to chyba kazdy przyzna racje ze CB500 bedzie najlepszym rozwiazaniem. Niezawodna maszyna, duze przebiegi, male spalanie i o czesci latwo, mocniejsza od gs500 i er500.

przez **Lucek1234** » 10/6/2010, 18:46

Po dłuższym namyśle doszedłem do wniosku ze chyba kupie albo Honde CBF 600 albo Honde CBF 500 albo Honde CB 500 ,gdzie ta ostatnia ma najmniejsze szanse bo to stary motor jest a starocia nie chce. Największe szanse ma CBF 600 będzie okey. Dobry będzie ten CBF 600 na początek Panowie?

Scigacz.pl

Suzuki Bandit 600 czy Honda Hornet 600

Kto przegląda forum