KINGWAY FONERO .. gaśnie i nie wkręca na obroty

[talerz1111]

Witam. mam Kingweya fonero od nowości. tzn 5 prawie miesięcy. kolo 1500 km zmieniłem olej na nowy , wymieniłem świece i rolki na nowe lżejsze. ładnie chodził śmigał prawie 70. kolo 3500 km pękł pasek. wymieniłem na nowy. i dalej jeździłem ! mam przejechane 4900 i zaczął się dziwnie zachowywać. tzn gaśnie jak jest zimny, jak odpali to nie wchodzi na obroty. wcześniej wchodził prawie do 8 - 9 tyś a teraz 6 - 7 max. no i oczywiście prędkość spadła do 50 .. co mogło się stać. dałem nowa świecę i nic nie daje. wymieniłem olej i filtr powietrza i tez nic.. co mogę zrobić? dziś wymienię jeszcze filtr paliwa.. a czy może to być wina gaźnika?? jak go regulować albo czyścic? proszę o jakieś wskazówki i rady.. z góry dziękuję i pozdrawiam.

[krzysieg]

Nie widziałem tego gaźnika ale na pewno masz od dołu taką kopułkę -komorę paliwa odkręć ją wykręć i przeczyść dysze .
Chociaż najlepiej by było cały gaźnik rozebrać i przedmuchać sprzężonym powietrzem ,ja to robiłem kompresorkiem na 12V do kół takim z marketu i na końcówkę którą wsadzasz na wentylek zakładałem wężyk standardowy przezroczysty od motoroweru ,przykładasz gdzie się da i przedmuchujesz