Chamskie reakcje na widok motoru
wrrrr ale mi cisnienie skoczylo, dzis doswiadczylem opcji o ktorych tu piszecie, w ciagu kilku minut. Na Łopuszanskiej w Wawie kor jak siemasz, jade spokojnie az tu nagle jakis kutafon zjezdza przede mna na linie i sie cieszy, jeszcze perfidnie migacz wlaczyl ze niby pas zmienial, ale wszystko stalo a ten chuj mial z tego wielka satysfakcje. Zdazylem zdrobic unik i tylko sie obejzalem. Dwie minuty pozniej jade i nagle jakies 10m przede mna otwieraja sie drzwi pasazera, ja po heblach a w samochodzie siedzi 70letni dziad i od razu do mnie "gdzie sie kurwa pchasz" malo mu nie zajebalem bo juz bylem zdenerwowany poprzednia akcja. Skonczylo sie na wymianie zdan i kopniaku w drzwi
-
bast - Bywalec
- Posty: 849
- Dołączył(a): 7/7/2008, 11:09
- Lokalizacja: Warszawa
A u nas (chyba wczoraj) jakies pijane gnojki wozily sie autem po miescie i ziomkowi,ktory jechal na motocyklu perfidnie otworzyli drzwi przed nosem.
Oczywiscie uciekli.
Skonczylo sie na dziurze w kolanie i rozwalonych drzwiach.
Po kilku godzinach policja ich zlapala.
Ja bym gnoja co otworzyl te drzwi przeciagnal za motocyklem z gola dupa po asfalcie a potem zrobil tak samo z jego kolezkami wrrr...
Oczywiscie uciekli.
Skonczylo sie na dziurze w kolanie i rozwalonych drzwiach.
Po kilku godzinach policja ich zlapala.
Ja bym gnoja co otworzyl te drzwi przeciagnal za motocyklem z gola dupa po asfalcie a potem zrobil tak samo z jego kolezkami wrrr...
-
Pawcio415 - Świeżak
- Posty: 422
- Dołączył(a): 9/3/2007, 21:52
- Lokalizacja: Śląsk, Newbridge
Pawcio415 napisał(a):A u nas (chyba wczoraj) jakies pijane gnojki wozily sie autem po miescie i ziomkowi,ktory jechal na motocyklu perfidnie otworzyli drzwi przed nosem.
Oczywiscie uciekli.
Skonczylo sie na dziurze w kolanie i rozwalonych drzwiach.
Po kilku godzinach policja ich zlapala.
Ja bym gnoja co otworzyl te drzwi przeciagnal za motocyklem z gola **** po asfalcie a potem zrobil tak samo z jego kolezkami wrrr...
Ciekawie co te k*rwy dostaną za to?
-
House MD - Świeżak
- Posty: 438
- Dołączył(a): 4/6/2008, 12:11
-
jordan23 - Stały bywalec
- Posty: 1103
- Dołączył(a): 23/2/2008, 11:40
- Lokalizacja: jestem?
Nie wiem czym sie skonczylo jak ich zlapali ale tutaj jest takie prawo,ze gnojki do 18 lat sa calkowicie bezkarne i nie mozna im nic zrobic.
Jesli zlapiesz taka mala zlodziejke w sklepie bo widzisz,ze kradnie to jesli zlapiesz ja w rejonie od kolana do lokcia to mozesz isc siedziec za molestowanie lub znecanie sie nad nia.
Jedna dziewczynka nachylila sie przez lade i wyjela z kasy 50 Euro.Kasjerka to widziala ale nie mogla jej nic zrobic. ZAL= tutejsze prawo.
Mojemu wspollokatorowi w ciagu 2 miesiecy 2 razy buchneli auto i byly 3 proby kradziezy ale przegonilismy gnojkow.
Jesli takiego zlapie i mu zlamie nos to ide siedziec.
Jesli zlapiesz taka mala zlodziejke w sklepie bo widzisz,ze kradnie to jesli zlapiesz ja w rejonie od kolana do lokcia to mozesz isc siedziec za molestowanie lub znecanie sie nad nia.
Jedna dziewczynka nachylila sie przez lade i wyjela z kasy 50 Euro.Kasjerka to widziala ale nie mogla jej nic zrobic. ZAL= tutejsze prawo.
Mojemu wspollokatorowi w ciagu 2 miesiecy 2 razy buchneli auto i byly 3 proby kradziezy ale przegonilismy gnojkow.
Jesli takiego zlapie i mu zlamie nos to ide siedziec.
-
Pawcio415 - Świeżak
- Posty: 422
- Dołączył(a): 9/3/2007, 21:52
- Lokalizacja: Śląsk, Newbridge
Starsi irlandzczycy,ktorzy juz troszke przezyli i pamietaja ciezkie czasy sami sie przyznaja,ze juz sa conajmniej 2-3 pokolenia w plecy a mlodsze pokolenia sa jeszcze gorsze. Wychowuja sie tu same niereformowalne lobuzy.Nic nie potrafia zrobic.
Dobra. Koniec tego OT
Jak sie cos dowiem to wrzuce info ale nie obiecuje.
Dobra. Koniec tego OT
Jak sie cos dowiem to wrzuce info ale nie obiecuje.
-
Pawcio415 - Świeżak
- Posty: 422
- Dołączył(a): 9/3/2007, 21:52
- Lokalizacja: Śląsk, Newbridge
Wiem jak działają dźwignie
Niestety nie możesz gnoja dotknąć od kolana aż po łokieć. To co...? Na stopę mu dźwignie można założyć lub na ucho,hehe...
Generalnie to trza zaaplikować dwie tabletki uspokajające w brzuch czyli PIĄCHOpiryna i BUTApirazol
Śladu nie ma a koleś klęczy i jęczy :0
Niestety nie możesz gnoja dotknąć od kolana aż po łokieć. To co...? Na stopę mu dźwignie można założyć lub na ucho,hehe...
Generalnie to trza zaaplikować dwie tabletki uspokajające w brzuch czyli PIĄCHOpiryna i BUTApirazol
Śladu nie ma a koleś klęczy i jęczy :0
-
Pawcio415 - Świeżak
- Posty: 422
- Dołączył(a): 9/3/2007, 21:52
- Lokalizacja: Śląsk, Newbridge
Kierowca za prowadzenie po alkoholu odpowie, gnój który drzwi otworzył okaże skruchę, schyli głowę na sprawie (o ile w ogóle do sprawy dojdzie), starzy zapowiedzą surową karę dla syna, a on -
- za kilka godzin będzie nawalony ze szczęścia z kolesiami którzy mają pacana teraz za "bohatera" i wszyscy ubaw po pachy...
Smutna rzeczywistość. I jak tu ma się agresor nie włączać ?
- za kilka godzin będzie nawalony ze szczęścia z kolesiami którzy mają pacana teraz za "bohatera" i wszyscy ubaw po pachy...
Smutna rzeczywistość. I jak tu ma się agresor nie włączać ?
<i>"Get your motor running, head out on the highway,
Looking for adventure in whatever comes our way."</i>
Looking for adventure in whatever comes our way."</i>
-
mikun - Świeżak
- Posty: 274
- Dołączył(a): 4/3/2007, 11:53
- Lokalizacja: Świnoujście
Chyba tak, łyknąć sobie witaminke C, zawsze profilaktycznie przed sobotnim wieczorkiem, a o kolesiach pamiętać i w kieszonce trzymać ~opirynke i ~pirazolik
<i>"Get your motor running, head out on the highway,
Looking for adventure in whatever comes our way."</i>
Looking for adventure in whatever comes our way."</i>
-
mikun - Świeżak
- Posty: 274
- Dołączył(a): 4/3/2007, 11:53
- Lokalizacja: Świnoujście
Dzisiaj wyjeżdzałem z ulicy Powstańców Wielkopolskich Na Mostową w Chodzieży,ok wyjeżdżam jeszcze wolno jadę i nagle tuż przede mną jakiś dziadek w mazdzie wyjeżdża;/ w ogóle nie patrzał czy ktoś jedzie z prawej strony nic a nic;/ i mi zajechał drogę... akurat miałem mało szczęścia ponieważ wleciałem na punkt gdzie było trochę piasku na drodze...;/ nie mogłem wiele zrobić;/ zarzuciło mnie i gleba.. boczek lekko przetarty;/ a dziadek jakby nigdy nic sobie odjechał!!!!;////
..Czy Nie Jest Tak..Gdy Siadasz Na Motocykl Mało Obchodzi Cię Czy Jeszcze z Niego Zsiądziesz..Mówisz Sobie "Nie" Następnym Razem Pojadę Wolniej,A Jednak Znowu Siadasz i Jedziesz By Poczuć Tę Adrenalinę...
- mate2360
- Świeżak
- Posty: 16
- Dołączył(a): 15/4/2009, 11:12
- Lokalizacja: Chodzież
Teraz mam jeszcze pytanie boczek lekko przetarty nie wiem czy mam iść na policje itp. żeby go namierzyli tylko jest mały problem nie pamiętam nr.rejestracyjnego tylko wiem że to zielona mazda i początek rejestracji PCH i w ogóle czy warto?? jak lekko przetarty bok
Ps.Sry za SPAM!
Ps.Sry za SPAM!
..Czy Nie Jest Tak..Gdy Siadasz Na Motocykl Mało Obchodzi Cię Czy Jeszcze z Niego Zsiądziesz..Mówisz Sobie "Nie" Następnym Razem Pojadę Wolniej,A Jednak Znowu Siadasz i Jedziesz By Poczuć Tę Adrenalinę...
- mate2360
- Świeżak
- Posty: 16
- Dołączył(a): 15/4/2009, 11:12
- Lokalizacja: Chodzież
mate2360 napisał(a):Dzisiaj wyjeżdzałem z ulicy Powstańców Wielkopolskich Na Mostową w Chodzieży,ok wyjeżdżam jeszcze wolno jadę i nagle tuż przede mną jakiś dziadek w mazdzie wyjeżdża;/ w ogóle nie patrzał czy ktoś jedzie z prawej strony nic a nic;/ i mi zajechał drogę... akurat miałem mało szczęścia ponieważ wleciałem na punkt gdzie było trochę piasku na drodze...;/ nie mogłem wiele zrobić;/ zarzuciło mnie i gleba.. boczek lekko przetarty;/ a dziadek jakby nigdy nic sobie odjechał!!!!;////
Mialem dzisiaj taka sama sytuacje tylko ze jechalem samochodem... Jechalem moze z 70 nawet chyba nie a dziadek wyjechal mi centralnie pod auto. Hamulec w podloge ale widzialem ze sie nie zmieszcze wiec na chodnik wpadlem prawie 2 laski przejechalem i moze z pol metra od znaku zjechalem... hardcore na maxa ale sie udalo .... dziadek sobie nic nie zrobil z tej sytuacji....
Produkcja, dystrybucja, masturbacja
Blady 900 puk puk puk
Blady 900 puk puk puk
-
Konio - Mieszkaniec forum
- Posty: 2925
- Dołączył(a): 6/11/2008, 21:47
- Lokalizacja: Nadejdzie Chuck? Tego nikt nie wie;/ Kielce/Krk
Ja jestem w trakcie robienia prawa jazdy na kat. A, teraz jeżdżę skuterkiem. O ile jadąc na moto jest się tak samo traktowanym, to podejrzewam, że nie będzie dnia bez bluzgów na drodze. Najgorzej jest z kierowcami "mesiów" i "beemek" za >100 tys. zł, autobusami i tirami. Miałem już wiele razy sytuację, że zostałem potraktowany jak powietrze i zepchnięty prawie na krawężnik (koleiny, dziury, pootwierane studzienki kanalizacyjne itp). Dzisiaj autobus miejski (jadący z taka samą prędkością co ja) zepchnął mnie, postanowił się ze mną zrównać i tak sobie jechać. Wpadłem w dziurę i zarzuciło mnie na niego - odepchnąłem się nogą o bok. Miałem ochotę wyciągnąć ch*** na najbliższym przystanku i szoferki, ale niestety nie było gdzie i się minęliśmy
- Torkowy
- Świeżak
- Posty: 7
- Dołączył(a): 29/4/2009, 22:11
- Lokalizacja: Bytom
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości