Szaleństwa na gokartach, moze być fajnie
Wiewiór81 napisał(a):Terror napisał(a):zdecydowanie opcja 2. Ja na przykładmogę przyjć później - praca :/
Akurat Ty do BlueCity masz chyba z pracy najbliżej
Pewnie że tak, ale wygląda na to że i najdłużej będę pracował
No hope. no cure. No problem.
-
Terror - Administrator
- Posty: 1466
- Dołączył(a): 25/8/2005, 11:06
- Lokalizacja: WW-WWa
Fotki
Poniżej kilka fotek z dzisiejszych warszawskich gokartów.
Wybaczcie tragiczną jakość, ale strzelec był kiepskim fotografem, miał kiepski aparat i jeszcze ręce mu się trzęsły, bo przyjechał motocyklem i nie mógł piwa walnąć
Gdyby ktoś się pytał, to na tym zdjęciu powyżej jest Terror
Kolejna porcja fotek - z aparatu Dormarci:
Wybaczcie tragiczną jakość, ale strzelec był kiepskim fotografem, miał kiepski aparat i jeszcze ręce mu się trzęsły, bo przyjechał motocyklem i nie mógł piwa walnąć
Gdyby ktoś się pytał, to na tym zdjęciu powyżej jest Terror
Kolejna porcja fotek - z aparatu Dormarci:
Ostatnio edytowano 11/11/2006, 19:04 przez Wiewiór81, łącznie edytowano 1 raz
Black Wind always follows
Where my white horse rides
Where my white horse rides
-
Wiewiór81 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 632
- Dołączył(a): 18/5/2006, 15:46
- Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz
~Wiolla~ napisał(a):wiewior81 moze byś napisał kto jest kto:)? i dlaczego Ciebie tam nie ma:)?
Ktoś musiał trzymać aparat
Fotki wrzuciłem na gorąco, bez opisów (z wyjątkiem jednego, MSPANC), może jutro jakieś komentarze wrzucę. A poza tym... nie do końca wiem, kto jest kto - wyłączając oczywiście Kaję i krzycha-g, Gokartowego Wymiatacza
Black Wind always follows
Where my white horse rides
Where my white horse rides
-
Wiewiór81 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 632
- Dołączył(a): 18/5/2006, 15:46
- Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz
witajcie
ale ostro daliśmy wczoraj. Ręka mnie boli jak cholera ale warto było
A kto tam, na zdjeciu jest to opisuje. Za wzór przyjmiemy pamiątkowe zdjecie nr.1 na samej górze:
-ten z kaskiem w ręku za gokartem - szara bluza z czerwono, biało, beżowym pasem to ja
-przy domarci stoi kolega z pracy - jeszcze bez moto ale da sie namówić w końcu
-kolega w okularach to magik samochodowy z klubu Puga205 którym i ja jeżdże
-kolega w czarnej kurtce z szarym pasem również z klubu Pug205
-najwyższy w towarzystwie (niebieska kurtka) to motonita na ZZ-R400 tyle że sie jeszcze nie zapisał na foruma pzy okazji ksiegowy z pracy
- i na kuckach przy gokarcie to kolega Karol_85 z forum jeżdżacy skuterem aprzy okazji także kolega z pracy.
Ogólnie i tak niezła frekfencja jak na ogłoszenie spotkania na dwa dni wcześniej.
Była jeszcze kolezanka z pracy z chłopakiem (marząca o FireBlade) ale po zaparkowaniu czołowo na słupie betonowym - siła była tak duża że spadł jej kask i kierownica wbiła się w brzuch pojechała wczesniej do domu
Z Wiewiórem poganialiśmy sie równo jak i z resztą i pewnie nie poprzestaniemy na tym jednym spotkaniu
A ja we wtorek jade sie przymierzyć do rekordu Kubicy na torze gokartowym w Krakowie...
ale ostro daliśmy wczoraj. Ręka mnie boli jak cholera ale warto było
A kto tam, na zdjeciu jest to opisuje. Za wzór przyjmiemy pamiątkowe zdjecie nr.1 na samej górze:
-ten z kaskiem w ręku za gokartem - szara bluza z czerwono, biało, beżowym pasem to ja
-przy domarci stoi kolega z pracy - jeszcze bez moto ale da sie namówić w końcu
-kolega w okularach to magik samochodowy z klubu Puga205 którym i ja jeżdże
-kolega w czarnej kurtce z szarym pasem również z klubu Pug205
-najwyższy w towarzystwie (niebieska kurtka) to motonita na ZZ-R400 tyle że sie jeszcze nie zapisał na foruma pzy okazji ksiegowy z pracy
- i na kuckach przy gokarcie to kolega Karol_85 z forum jeżdżacy skuterem aprzy okazji także kolega z pracy.
Ogólnie i tak niezła frekfencja jak na ogłoszenie spotkania na dwa dni wcześniej.
Była jeszcze kolezanka z pracy z chłopakiem (marząca o FireBlade) ale po zaparkowaniu czołowo na słupie betonowym - siła była tak duża że spadł jej kask i kierownica wbiła się w brzuch pojechała wczesniej do domu
Z Wiewiórem poganialiśmy sie równo jak i z resztą i pewnie nie poprzestaniemy na tym jednym spotkaniu
A ja we wtorek jade sie przymierzyć do rekordu Kubicy na torze gokartowym w Krakowie...
-
krzycho-g - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 112
- Dołączył(a): 27/6/2006, 08:55
- Lokalizacja: Błonie 25 km od Warszawy
Witam
Ja również odczuwam skutki wczorajszej jazdy, rączki bolą. Generalnie było super i niech żałuje Ci co nie byli. Fajnie było poznać ludzi z forum. Poziom jazdy był moim zdaniem bardzo wysoki i wyrównany.
Wiewiór81 podobno chciałeś jeszcze pośmigać po mieście, ale ja nie skumałem, wybacz gapa jestem, na pewno będzie okazja innym razem.
pozdro
Ja również odczuwam skutki wczorajszej jazdy, rączki bolą. Generalnie było super i niech żałuje Ci co nie byli. Fajnie było poznać ludzi z forum. Poziom jazdy był moim zdaniem bardzo wysoki i wyrównany.
Wiewiór81 podobno chciałeś jeszcze pośmigać po mieście, ale ja nie skumałem, wybacz gapa jestem, na pewno będzie okazja innym razem.
pozdro
- Karol_85
- VIP Ścigacz.pl
- Posty: 303
- Dołączył(a): 20/10/2006, 08:24
- Lokalizacja: Łomianki
Fotki takie sobie (oceniam tylko swoje), ale raczej nie z winy sprzętu...
Mówiłam, prosiłam...Badyunior przyjdz łobuzie...nam z pomocą...
i nic, nic...
Panowie mieli rzeczywiście niezłą frajdę, ale jak Krzyś zapowiada nie ostatni raz..
więc...
kiedy znowu?
Mówiłam, prosiłam...Badyunior przyjdz łobuzie...nam z pomocą...
i nic, nic...
Panowie mieli rzeczywiście niezłą frajdę, ale jak Krzyś zapowiada nie ostatni raz..
więc...
kiedy znowu?
-
dormarcia - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 869
- Dołączył(a): 11/9/2006, 18:53
- Lokalizacja: już Dolny Śląsk/ Wawa-b.rzadko
fotki Badyuniora...to byłyby fotki...
ale cóż w końcu to nie było wydarzenie roku, są takie jakie są
Krzyś obiecał że to nie ostatni raz, więc może zrobic swego rodzaju zawody, jakiś ranking...
Krzyś,
Piątkowy wieczór? Jak skończyłam...?
Jak każdy ostatnio weekendowy wieczór...
miło, bardzo miło, z takim jednym....
kieliszkiem
ale cóż w końcu to nie było wydarzenie roku, są takie jakie są
Krzyś obiecał że to nie ostatni raz, więc może zrobic swego rodzaju zawody, jakiś ranking...
Krzyś,
Piątkowy wieczór? Jak skończyłam...?
Jak każdy ostatnio weekendowy wieczór...
miło, bardzo miło, z takim jednym....
kieliszkiem
-
dormarcia - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 869
- Dołączył(a): 11/9/2006, 18:53
- Lokalizacja: już Dolny Śląsk/ Wawa-b.rzadko
A może poprostu umówić, że jeden dzień w tygodniu, lub raz w miesiącu np. każdy pierwszy wtorek miesiąca, to czas na gokarty, każdy wpisze w kalendarz, będzie mógł to przyjdzie, jeśli nie to będzie innym razem.
Oczywiście przed każdym takim terminem możnabyłoby potwierdzać ilość chętnych.
Co Wy na to?
Krzysztof, miłego pobytu w Krakowie i napisz nam jak było na torze...
pozdr
Oczywiście przed każdym takim terminem możnabyłoby potwierdzać ilość chętnych.
Co Wy na to?
Krzysztof, miłego pobytu w Krakowie i napisz nam jak było na torze...
pozdr
-
dormarcia - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 869
- Dołączył(a): 11/9/2006, 18:53
- Lokalizacja: już Dolny Śląsk/ Wawa-b.rzadko
Raz w miesiącu to rozumiem ale raz w tygodniu to chyba już przesada, osobiście stosuje ta samą zasadę co krzycho, czyli po wypłacie raz w miesiącu. Choć często w środku miesiąca też odwiedzam tor. Ja oczywiście jestem otwarty na wszystkie propozycje i jeżeli podany termin nie będzie kłócić się z moim kalendarzem to będę wpadać systematycznie.
- Karol_85
- VIP Ścigacz.pl
- Posty: 303
- Dołączył(a): 20/10/2006, 08:24
- Lokalizacja: Łomianki
ooo, wow, co za niespodzianka, odezwał się
od łosiów to jakiś już dłuższy czas minął...
nawet się stęskniłam
nie mowiłam tak
...mam kilka fajnych fotek, zrobionych przeze mnie owszem, ale raczej się tym nie chwalę, (podeślę Ci na maila jak chcesz), ale to są zupełne przypadki...poza tym innym sprzętem robione - cyfra tylko wtedy gdy nie mam czasu ...
warunki jakie panowały na torze......to muszą robić specjaliści, potrafię ocenić własne umiejętności i braku w niektórych dziedzinach się niewstydzę
(aparat który wtedy miałam mnie jeszcze przerasta jak wszystko nowe i niepoznane..poki nie zostanie poznane ....ale uczę się go uczę...)
od łosiów to jakiś już dłuższy czas minął...
nawet się stęskniłam
nie mowiłam tak
...mam kilka fajnych fotek, zrobionych przeze mnie owszem, ale raczej się tym nie chwalę, (podeślę Ci na maila jak chcesz), ale to są zupełne przypadki...poza tym innym sprzętem robione - cyfra tylko wtedy gdy nie mam czasu ...
warunki jakie panowały na torze......to muszą robić specjaliści, potrafię ocenić własne umiejętności i braku w niektórych dziedzinach się niewstydzę
(aparat który wtedy miałam mnie jeszcze przerasta jak wszystko nowe i niepoznane..poki nie zostanie poznane ....ale uczę się go uczę...)
-
dormarcia - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 869
- Dołączył(a): 11/9/2006, 18:53
- Lokalizacja: już Dolny Śląsk/ Wawa-b.rzadko
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości