Zobacz wÄ…tek - Konserwacja i pyt. dot. oleju
NAS Analytics TAG

Konserwacja i pyt. dot. oleju

Mechanika tylko powyżej 125cc.
_________

Konserwacja i pyt. dot. oleju

Postprzez eagle » 23/7/2008, 22:21

Siemano, mam parę pytań jesli chodzi o konserwacje moto. Troche juz poczytalem na ten temat na forum, ale jeszcze nie wszystko wiem.

W chwili obecnej wszystko tyczny się Rometa Z150, jest to silnik 4-suwowy, 1-dno cylindrowy, chłodzony powietrzem. Przejechane dopiero 200 KM (mam go 1 dzień).

1. Słyszałem ze po dotarciu trzeba wymienić olej, gdyż w starym są opiłki (wiadomo, dotarcie cylindra). Po jakim przebiegu należy wymienić olej w tym przypadku ?

2. Jaki olej na 1-szej wymianie wlać najlepiej ? Wiem tylko tyle ze 4t, ale nie znam sie na gęstościach i rodzajach. W instrukcji mam napisane że zalecany motor to 4T 20W50 HD Romet LIQUI MOLY, ale wiadomo ze tego nie wleje (bo np trudno dostać i jakość ponoć słaba), stad moje pytanie. Zależy mi żeby olej był w miarę tani, podajcie tylko gęstość jaka musi byc przy tym przebiegu i na te pogodę (lato/jesień).

3. Czy zalecacie pielęgnować chromowane powierzchnie jakimś środkiem ? jeśli tak to jakim ?

4. Czy lakier tez należy czymś pielęgnować na metalowym baku i plastikowych owiewkach ?

5. Czy przy wyborze środka do konserwacji łańcucha muszę sie czymś kierować ? Czy taki najtanszy styknie ?

6. Smar do łańcucha sie nakłada jak łańcuch sie kreci czy przeciwnie ? Bo słyszałem sprzeczne opinie ...

7. Jeśli chodzi o konserwacje - o czym jeszcze muszę pamiętać, aby cieszyć sie w miarę dobrze działającym i wyglądającym sprzętem przez jak najdłuższy okres ?

Dzięki za wszystkie odpowiedzi, pozdrawiam, Marcin.
eagle
Świeżak
 
Posty: 83
Dołączył(a): 28/6/2007, 14:26
Lokalizacja: Wrocław


Postprzez simonw » 23/7/2008, 22:50

2. sam sobie odpowiedziales na pytanie 20W50 prawda? W chwili obecnej nie ma znaczenia jaki to producent bo normy sa jedne.
Docierac lepiej na gorszym oleju - w sensie dajacym mniejsza ochrone, wtedy dotrze sie szybciej i lepiej. O docieraniu bylo juz tyle tematow ze poszukaj po prostu na forum dokladnie, sa 2 techniki obie tak samo kontrowersyjne jak i skuteczne - wybor nalezy do Ciebie po prostu.
Do normalnej jazdy, 20W50 - taki masz kupowac, po prostu.


4. szampon samochodowy, ludwik (do mycia naczyn)

5. najlepszy jest przepalony olej samochodowy, jesli nie lubisz sie brudzic - silikonowo teflonowe Chain Spray`e. Pamietaj zeby NIGDY nie myc lancucha benzyna, rozpuszczalnikiem, swiezym nowym olejem - TYLKO nafta świetlna

6. No wiesz, na pewno musisz kawalek popchnac zeby dostac sie do miejsca gdzie masz lancuch pod oslona zebatki, ale robisz to na wylaczonym silniku na postoju i niczym nie krecisz tylko przepychasz go kawalek dalej
Oprogramowanie dla gastronomii i hotelarstwa (otwórz link)
programy dla gastronomii (otwórz link)
Program do restauracji i hotelu (otwórz link)toshiba g900 (otwórz link)
kasy fiskalne sklep internetowy (otwórz link)
Obrazek (otwórz link)
Avatar użytkownika
simonw
Mieszkaniec forum
 
Posty: 4213
Dołączył(a): 17/5/2007, 00:08
Lokalizacja: Wrocław


Postprzez Shaft » 18/10/2008, 22:59

Witam

Chyba się narażę moderatorowi, ale nie zalecałbym ludwika do mycia moto.
Ludwik itp. idealnie zmywa warstwę ochronną lakieru. Efekt taki, że bak będzie korodował. Identycznie ma się sprawa jeżeli chodzi o mycie samochodu. Umyj Ludwikiem i przejedź palcem po baku, masce samochodu. Taka przyczepność, że piłka do tenisa stołowego zatrzyma się w połowie drogi ;) Zapytaj blacharza.

Pozdr
Sh
Avatar użytkownika
Shaft
Świeżak
 
Posty: 397
Dołączył(a): 23/6/2008, 10:49

Postprzez Kedar-88 » 19/10/2008, 19:24

zmywa warstwę ochroną lakieru? yyyyyy kolego bajki piszesz, jest nie możliwe....powierzchnia nie jest śliska bo zmywa tłuszcz i tyle.
Bandit 1200
Avatar użytkownika
Kedar-88
Stały bywalec
 
Posty: 1327
Dołączył(a): 21/8/2007, 04:54
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez Shaft » 19/10/2008, 21:19

Kedar-88 napisał(a):zmywa warstwę ochroną lakieru? yyyyyy kolego bajki piszesz, jest nie możliwe....powierzchnia nie jest śliska bo zmywa tłuszcz i tyle.


A czy ja napisałem, że jest śliska ? Widzę, że nie grałeś w "ping ponga" :)
Umyj samochód ludwikiem i przejedź palcem po lakierze. Pod palcem aż skrzypi jak na dobrze zmytym talerzu. Ludwik zmyje z samochodu tłuszczyk, który go zabezpiecza. Takim tłuszczykiem może być np. wosk. itd ..

To nie bajki tylko prawda. Zapytaj googla.
Sam przetestowałem na 2 samochodach z bratem.
Zapytaj dobrego blacharza albo samochodziarza :)

Ja swojego moto nie zamierzam gładzić ludwikiem.

Ps: Na tłuszczu , plamie oleju przyczepność raczej kiepska prawda ? ;)

Pozdr
Sh
Avatar użytkownika
Shaft
Świeżak
 
Posty: 397
Dołączył(a): 23/6/2008, 10:49

Postprzez Kedar-88 » 19/10/2008, 22:07

właśnie do tłuszczu czy jakiejś plamy oleju klei się rożnego rodzaje pyły i tak dalej...ale nie rozumiem Cię po każdym myciu woskuje się lakier, więc raczej wskazane jest dobrze domyta powierzchnia pod wosk..
Bandit 1200
Avatar użytkownika
Kedar-88
Stały bywalec
 
Posty: 1327
Dołączył(a): 21/8/2007, 04:54
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez Shaft » 19/10/2008, 23:33

Właśnie z tego powodu w sklepach auto-moto możemy kupić płyn do mycia naczyń Ludwik moto perfect..

Pointeresuj się. Kiedyś był nawet o tym artykuł w jednej z gazet motoryzacyjnych.

Ja nie myję samochodu i moto ludwisiem. Kiedyś myłem. Chcesz to pokażę Ci jak wyglądał samochód myty kilka lat tym specyfikiem. SITO

Pozdr
Sh
Avatar użytkownika
Shaft
Świeżak
 
Posty: 397
Dołączył(a): 23/6/2008, 10:49

Postprzez Grubas » 20/10/2008, 13:36

Shaft napisał(a):To nie bajki tylko prawda. Zapytaj googla.
Sh


No to masz autorytet na którym możesz się opierać....
<a href="http://a-glass.pl">BMW F650 ST</a>
Avatar użytkownika
Grubas
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 908
Dołączył(a): 6/10/2006, 14:13
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Kedar-88 » 20/10/2008, 19:03

Shat żeby coś zaczęło "gnić" to musi być dostęp wilgoci, czy innych substancji powodujący tlenek żelaza III, a ludwik cudów nie zdziała i lakieru nim nie zmyjesz do gołej blachy, mogę się zgodzić że np. lakier może stać się matowy czy coś po pewnym czasie, bo ekspertem nie jestem ale "gnić" po ludwiku auto raczej nie zacznie.

Może autorowi tekstu co pisał o szkodliwych działaniu ludwika chodziło o to, że w miejscach pozbawionych lakieru, gdy się go dokładnie nie domyje to trzyma wilgoć która powoduje powstawanie tlenków żelaza
Bandit 1200
Avatar użytkownika
Kedar-88
Stały bywalec
 
Posty: 1327
Dołączył(a): 21/8/2007, 04:54
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez Shaft » 20/10/2008, 22:40

Jeszcze raz i z uporem.. Nie pisałem, że Ludwik zmywa lakier. Zmywa wszystko co się na nim znajduje. Jakby odsłania. Jeżeli użyjesz wosku do samochodu to przy kolejnym myciu samochodu odpowiednim szamponem warstwa ochronna wosku pozostaje. Szampon samochodowy na ogół ma jakąś powłokę ochronną lub nabłyszczającą. Ludiwś odtłuszczającą.
Nie chce mi się szukać. Zapytajcie znajomego blacharza, albo mechanika.

Ps: A niby czemu google nie może być autorytetem ? Przecież tylko szuka np. artykułów, które ktoś mógł napisać :) Chyba vipie nie miałeś się do czego przyczepić..

To mamy ludwiczy temat. Lepiej poszukajcie realnych argumentów.
A nie snujecie domysły i próbujecie obejrzeć temat z każdej strony.
Ludwik to forma detergentu.

Pozdr
Sh
Avatar użytkownika
Shaft
Świeżak
 
Posty: 397
Dołączył(a): 23/6/2008, 10:49



Powrót do Mechanika motocyklowa



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości




na górê