Yamaha Dt125x--czy można skakać...?
			Posty: 8
			 • Strona 1 z 1
		
	
Yamaha Dt125x--czy można skakać...?
Witajcie,mam pytanie czy można skakać na Yamaha Dt125x?? to znaczy hopki o średniej wyskokości 3-5,5m....Zastanawiam sie czy mój amorek wytrzyma?Z góry dzięki za odpowiedz.. 
				
			- Siwy010
 - Świeżak
 - Posty: 3
 - Dołączył(a): 21/10/2007, 13:31
 - Lokalizacja: Warszawa,Sulejówek
 
No nie dokońca można...
Zawieszenie w wersji X ma mało wspólnego z zawieszeniami z wersji R. Zostało utwardzone i przystosowane do jazdy po utwardzonych powierzchniach. Mnieszy skok zawieszeń może spowodować przy większym skoku dobicie. Od wysokości hopki ważniejsza jest długość skoku i wysokość maksymalna z jakiej motocykl spada spowrotem na ziemię. Jeżeli są to skoki płaskie to raczej nic się nie stanie.
				Zawieszenie w wersji X ma mało wspólnego z zawieszeniami z wersji R. Zostało utwardzone i przystosowane do jazdy po utwardzonych powierzchniach. Mnieszy skok zawieszeń może spowodować przy większym skoku dobicie. Od wysokości hopki ważniejsza jest długość skoku i wysokość maksymalna z jakiej motocykl spada spowrotem na ziemię. Jeżeli są to skoki płaskie to raczej nic się nie stanie.
"Hope is when we feel the pain that makes us try again"
			- 
				

Manhatan - VIP Åšcigacz.pl
 - Posty: 2173
 - Dołączył(a): 29/5/2006, 12:56
 - Lokalizacja: Death ZONE
 
No to jak masz koła terenowe, to w takim razie nie masz wersji X tylko R, a jeżeli masz R to jakieś małe hopki możesz sobie poskakać.
2 sprawa to taka, że kupno zawiesznia jest co najmniej nie jasne. Zacznijmy od tego, że cena zawieszenia kompletnego na przód łącznie z półkami i kołem będzie kosztować w granicach 2000zł, do tego oczywiście musi by,c amortyzator na tył, czyli w granicach zapewne 1500zł, więc jak chcesz sobie poskakać pożadnie to sprzedaj DT i kup crossówkę typu YZ 125.
				2 sprawa to taka, że kupno zawiesznia jest co najmniej nie jasne. Zacznijmy od tego, że cena zawieszenia kompletnego na przód łącznie z półkami i kołem będzie kosztować w granicach 2000zł, do tego oczywiście musi by,c amortyzator na tył, czyli w granicach zapewne 1500zł, więc jak chcesz sobie poskakać pożadnie to sprzedaj DT i kup crossówkę typu YZ 125.
"Hope is when we feel the pain that makes us try again"
			- 
				

Manhatan - VIP Åšcigacz.pl
 - Posty: 2173
 - Dołączył(a): 29/5/2006, 12:56
 - Lokalizacja: Death ZONE
 
- 
				

M. - Świeżak
 - Posty: 336
 - Dołączył(a): 6/5/2007, 16:02
 - Lokalizacja: Warszawa
 
			Posty: 8
			 • Strona 1 z 1
		
	
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 56 gości