Trudne sprawy [18+]

[traveler]

A tu do poczytania na onecie, o przepisach wchodzących w nowym roku (szczególnie punkty karne i sposób ich naliczania).

http://moto.onet.pl/zmiany-w-punktach-karnych-zobacz-co-nowego/krjxd3 (otwórz link)

[cioracz]

Kurva. Śmiałem się z Suhego a teraz to ja mam całą wiązkę do wymiany, chyba że znajdę który z kabli się zapalił. Dziwna sytuacja. Zrobiłem z 80km wszystko było ok, zajechałem do domu wbijam luz, a na jałowym 6tyś obrotów i w żaden sposób nie dało się tego zbic, przepustnica się nie zacięła regulacja gaźnikiem nie pomagała. Chciałem ją wyłączyc. Wyciągam kluczyk. Nic. Dalej warczy jak po.jebana. Wyłączyłem zapłon, nic nie pomogło silnik wył dalej i ogromny smród z kabli, zaczęło się kopcic z wiązki. Odłączyłem paliwo czekając z gaśnicom co pierwsze się stanie. Czy wyssie całe paliwo czy stanie w ogniu. Na szczęście skończyło się paliwo. Teraz patrzyłem to w jednym miejscu (ja wiem, odcinek 5cm) cała wiązka spalona ale bezpiecznik cały
EDIT. Na samym początku odłączyłem też akumulator

[Glenroy]

Kurva. Śmiałem się z Suhego a teraz to ja mam całą wiązkę do wymiany, chyba że znajdę który z kabli się zapalił.

Niektóre obwody w moto nie posiadają bezpiecznika w postaci bezpiecznika . Zerknij sobie na trasę altek-regler-aku, bo tutaj albo spali się wiązka - często hajcują się konektory w złączach - albo puści któryś z elementów, altek jeśli ma porządnie polakierowane uzwojenia nie puści tak łatwo, regler...w zasadzie powinien, ale nie musi, bo też mając odpowiednie warunki chłodzenia, może być ciężką do ubicia bestią .

Jeżeli przepaliła się wiązka i doszło do zwarcia między przewodami, to też obwód mógł się zamknąć na milion różnistych sposobów.

Jeszcze - jakie moto? I pyknij fotę, gdzie się toto skapcaniło.

Instalacja w motocyklach to epoka kamienia łupanego pod względem skomplikowania, więc przy odrobinie chęci spokojnie sklecił byś ją samemu od podstaw. Robiłem kompletną wiązkę na większych przekrojach, żeby zniwelować spadki napięcia, nie u siebie co prawda, chociaż swoją wiązkę też miałem już w kawałkach .

PS. zmierz sobie cewkę/i bo to może ona sobie przebija .

[suhy-19]

i jak tu sie nie wkyrwic rano jeszcze grzebalem przy moto i dupa. to pojechalem do kuzyna po przyczepke zeby zawiezc moto do mechanik. kiedy juz mialem ladowac moto to jak na zlosc rsv odpalila od strzala

[Angler]

suhy-19 taki już urok niektórych maszyn. Czują już, że mają na złom iść to jak na złość się zepsuć nie chcą.

[Walenty]

Ma duszÄ™.
Następną kupię włoszkę. I ten dreszczyk emocji przed rozruchem. "Odpali, czy co tym razem się zjebało?" xDDD

[Angler]

Walenty MZ lepsza. Iście sportowe emocje z jeszcze większym zastrzykiem emocji (uda się wyprzedzić czy nie uda?). Pierwszy i jedyny raz co prawie w galoty narobiłem na jednośladzie to było jak malacza wyprzedzałem na pożyczonym tropiku. Akurat pod koniec postanowiło się łożysko igiełkowe rozlecieć.

[andy7]

Ma duszÄ™.
Następną kupię włoszkę. I ten dreszczyk emocji przed rozruchem. "Odpali, czy co tym razem się zjebało?" xDDD

JAk nie odpali to pol biedy. Wracasz do domu i po klopocie, gorzej jak jestes ze 200 km od domu a 1500 nawet nie wspomne No ale dzsze ma

wdupeimamta dusze, ma odpalac za kazdym razem a nie fochy strzelac !

[Walenty]

200km od domu to raczej nie jest rejon RSV xDDD

Zobaczcie na to: http://allegro.pl/yamaha-warrior-turbo- ... ml#thumb/8
Ciekawe jak to idzie :S
Pewnie jak moje F3 na deszczu :0

[cioracz]

Glenroy. Jawa 350. Ale już sytuacja opanowana i wiem czemu to się stało. Mam pod siedzeniem wyłącznik zapłonu taki oddzielny, oryginalnie było to w Jawach ja mam założony przycisk od jakiejś starej lampki nocnej I od tego wyłącznika się to zapaliło. A kabel od tego wyłącznika jest po prostu wytopiony. Zjarał inne kable i zwarcie się zrobiło. Szczerze to zbytnio nie dochodziłem dlaczego się jej nie dało wyłączyc. Wymieniłem te kable i ten za.jebisty patent antykradzieżowy i jak na razie jest gitara

[andy7]

200km od domu to raczej nie jest rejon RSV xDDD

Kto Ci takich rzeczy napopwiadal ? Chlopaki na tym z PL w Alpy lataja albo dalej. Chyba mylisz RSV z Agusta F4

[mar111cin]

w alpy na sporcie jak to się nazywa? aaaaa masochiści

[lagiboy]

marcin tam się najczęściej jedzie busem i ciągnie przyczepę z maszyną a nie na maszynie. na miejscu się świruje, kto by sportem trzaskał w alpy to już jest masochista level god.

[mar111cin]

eee no to co to za fun....

[Kaai]

mi ktos powie, czemu ta 2ka, dovi i rossi dostala przejsciowki jak zjechala a nie slicki, skoro widzialie ze MM byl po 7 sekund szybszy na kolku?

[Croowab]

bo ich technicy dali dupy!!

[Walenty]

Ciekaw jestem czy na tych zużytych deszczówkach dojechaliby jakoś do mety i przypadkiem nie lepiej na tym wyszli...

[Croowab]

Szczerze wątpię aby zużyte deszczówki dały radę do końca.

Ale zadziwiające, że zdobyli się na taki krok mimo, że MM był zdecydowanie szybszy na slickach..

Cóż, Honda zasłużenie staneła na podium i zapewne zamknie tak sezon

[Walenty]

Nie lubię tego siuśka, ale naprawdę dał popis w tym wyścigu. 1. miejsce i to mimo takiego rajdu po żwirze :S

Choć prawdę mówiąc dość mam tych deszczowych wyścigów bo loteria się bardzo robi.

[Croowab]

Cieszę się, że Dovi w końcu dojechał... na podium:)
Za MM tez nie przepadam ale lorek to mój antyfaworyt, jednym słowem beksa i aż dziwne, że go do ducati wzieli...

Chyba trzeba samemu potrenowac i pokazac chłopakom jak się jeździ hahaha