Fotoradary....

[GersioZX10R]

Jak fotoradar wyłapuje motocyklistów. I czy w ogóle ich wyłapie bo gadałem z takim znajomym i mówil ze w ogole niewylapuje:P

[CROwMAN]

HMMM jak Cię radar wyłapuje to po jakiego montujesz tablice na przodzie moto , może pora wrzucić ją na tyl

[GersioZX10R]

Ale darymny jestes:P Dobra prosze tylko o inteligetne odp.Dzieki:P

[CROwMAN]

Stary , no spotykałem się z takimi przypadkami , chyba kiedyś takie przypadek tu był . Że kolesiowi walnęli zdjęcie od przodu i przysłali mu zdjęcie ładne . Ale pytam się jak to możliwe . ;/ ; / chyba że jest taki mądry fotoradar że robi zdjęcie z przodu i z tyłu , Wtedy ,, wszystko się może zdarzyć "

[Kam25]

Coraz częściej ustawiają radary żeby łapał od tyłu(zdjęcie jest robione jak pojazd odjeżdża od radaru a nie jak do niego dojeżdża) i wtedy zdięcie jest robione również motocyklom.

[milus]

No tak są już takie fotoradary, robią zdjęcia z tyłu.Nie wiem jak z nimi w Polsce.Wiem, że u mnie takich nie mają.

[smyrtus]

Ha i tu się mylisz, aktualnie wszystkie zamontowane na stałe fotoradary w Polsce to fotoradary dalekosiężne, co za tym idzie łapie pojazdy zbliżające się do fotoradaru od jego strony, jak i te oddalające się od niego na przeciwnym pasie, więc jeśli fotoradar nie stoi przy krawędzi jezdni po Twojej stronie możesz liczyć na fotkę.

[Konig]

Tylko że jak zrobi Ci od tyłu, to jak udowodnią, że to akurat Ty prowadziłeś pojazd?

[Blaza89]

Placi ta osoba ktora jest posiadaczem danego pojazdu czyli jak jedziesz ty a auto ojca to mandat idzie na niego ot i cala filozofia

[Konig]

Zawsze może się wyprzeć, że to nie Ty prowadziłeś

[Sureal]

Mam chyba dzisiaj jakiś ciężki temat z mandatami. Otóż w zeszły czwartek, dla przykładu, w Poznaniu na Grunwaldzkiej municypały robiły fotki z tyłu:) Po czym część klienteli zatrzymywali 100 m dalej. I tak ma być coraz częściej. Gdzieś pod Wawą jakiś czas temu była akcja na motonogich, na interii nawet pisali. Generalnie nałapali sporo świrów. Z tego co mi się wydaje, to polują na ludzi ostro zasuwających po mieście. Ja jechałem 70 na 50-tce i fotki nie było.

Pozdro

[gray wolf]

Placi ta osoba ktora jest posiadaczem danego pojazdu czyli jak jedziesz ty a auto ojca to mandat idzie na niego ot i cala filozofia

Wybacz, ale siÄ™ mylisz.
PÅ‚aci zawsze kierowca.
Poza tym było o tym duużo na forum. Poszukaj i dowiedz się jak to działa

[Konig]

Placi ta osoba ktora jest posiadaczem danego pojazdu czyli jak jedziesz ty a auto ojca to mandat idzie na niego ot i cala filozofia

Wybacz, ale siÄ™ mylisz.
PÅ‚aci zawsze kierowca.
Poza tym było o tym duużo na forum. Poszukaj i dowiedz się jak to działa

No tak, ale jeśli zdjęcie jest od tyłu?

[gray wolf]

Placi ta osoba ktora jest posiadaczem danego pojazdu czyli jak jedziesz ty a auto ojca to mandat idzie na niego ot i cala filozofia

Wybacz, ale siÄ™ mylisz.
PÅ‚aci zawsze kierowca.
Poza tym było o tym duużo na forum. Poszukaj i dowiedz się jak to działa

No tak, ale jeśli zdjęcie jest od tyłu?

Niczego to nie zmienia.
Wszystko było już na forum napisane kilka razy. Ale właśnie siedzę z rozwaloną nogą i nie mam co robić, więc Ci napiszę jeszcze raz:
właściciel pojazdu ma obowiązek podać dane osoby, która w danej chwili prowadziła jego pojazd. Jeżeli Policja zapyta o to, kto prowadził pojazd w chwili popełnienia wykroczenia to są trzy proste możliwości:
1. Właściciel mówi, że to on i dostaje mandat.
2. Właściciel podaje dane osoby, której pożyczył pojazd i ta osoba dostaje mandat.
3. Właściciel twierdzi, że nie pamięta/nie wie kto prowadził pojazd i zostaje ukarany za "niespełnienie obowiązku wskazania osoby, której użyczył pojazdu" (czy jakoś podobnie się to nazywa).

Ja osobiście dwa razy zostałem sfotografowany (od przodu, puszką jechałem). Nigdy nie przyszedł do mnie żaden mandat. Przyszło "wezwanie w celu wyjaśnienia". Na komisariacie pokazano mi zdjęcie i pierwsze pytanie zawsze było: "Czy to Pan prowadził?". Potem dopiero policjant wypisywał mandat.

[simonw]

Krotko - placi WLASCICIEL bo sa nowe przepisy.
Jesli wlasciciel poda sprawce ktory sie przyzna, on placi. Jesli nie zawsze wlasciciel na ktorego jest zarejestrowany pojazd.

Koniec!

[smyrtus]

A jeśli właściciel wypiera się prowadzenia pojazdu, podaje dane tej osoby jadącej, osoba, która rzekomo jechała też się wypiera to wina spada na właściciela, chyba, że właściciel z kierowcą spisali taki świstek o użyczeniu pojazdu danej osobie, tak samo podczas wypadku, jeśli ktoś spowodował wypadek nie swoim pojazdem.

[cdsMarcin]

Wczoraj strzeliło mi fotke w nocy. Oczywiście tylko z przodu więc się zastanawiam czy mają jakiekolwiek prawo i podstawy aby wręczyć mi mandat? Takich pojazdów jak mój może być tysiące, równie dobrze może ktoś mieć taką samą kurtke i kask. Co mówić jeżeli wezwą mnie na wyjaśnienia? Myślałem, że może powiedzieć że naprawiałem moto i nie był używany przez dłuższy czas?

[CeBeRek]

Wczoraj strzeliło mi fotke w nocy. Oczywiście tylko z przodu więc się zastanawiam czy mają jakiekolwiek prawo i podstawy aby wręczyć mi mandat? Takich pojazdów jak mój może być tysiące, równie dobrze może ktoś mieć taką samą kurtke i kask. Co mówić jeżeli wezwą mnie na wyjaśnienia? Myślałem, że może powiedzieć że naprawiałem moto i nie był używany przez dłuższy czas?

Że Ci sie na żarty zebrało