Zobacz wÄ…tek - Grzeje siÄ™... Fz6
 
NAS Analytics TAG

Grzeje siÄ™... Fz6

Mechanika tylko powyżej 125cc.
_________

Grzeje siÄ™... Fz6

Postprzez motoman » 14/6/2007, 22:44

Krotko i na temat:

- moto non stop sie grzeje, każdy postój <wchodzi 4. kreska - 100C>
- wentylator włącza się chwile po tym <domyślam się że granice 105C>
- każde światła przy temp. pow. >20C ... wentylator się włącza.

- po dojechaniu do celu moto grzeje sie nawet na 5 kreske (>120C?)

ostatnio dopiero sie dowiedziałem <aż mi było głupio> że jak moto jest zagrzane to go nie wyłączać tylko ma popracować na wolnych obrotach, efekt - szybciej sie wychładza i to jest fakt! ALE...

- gdy już spadnie temp. do 3 kresek wyłączam silnik, mija 30 sek. i znów 4 kreska, wentylator... <mogę tak robić parę razy - ten sam efekt>
- wyłączam silnik i czekam aż wentylator sam schłodzi silnik.


Ponadto sporo osób, które mają Fz6 mówiło, że mają podobnie.

Moje błyskotliwe pytanie... CO ZROBIĆ?;)


Wpadł pomysł wyjęcia termostatu żeby ciągle był obieg przez chłodnice, co wy na to?


p.s. poziom płynu chłodniczego jest ok także w tym nie leży problem:)

dzięki:)
lubie sobie zjechać z gixera^^.
Avatar użytkownika
motoman
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1288
Dołączył(a): 13/5/2006, 18:06
Lokalizacja: Wrocław


Postprzez zoltar » 14/6/2007, 22:52

Ja nie mam doświadczenia,
żona jeździ na FZS i jest ok, ale kolega powiedział, że on nie może swoją CBR jeździć 50-60 bo momentalnie strasznie mu się grzeje ... :) więc.. może za wolno jeździsz ? :)

A tak na serio to z doświadczenia samochodowego to wiatrak załączał mi sie w 2 temperaturach. wolny ( nie pamietam ile ) i szybki koło 100 stopni. Wiec moze ci padł ten "wolniejszy " termostat ?
O ile jest cos takiego.
A jak nie to może da sie założyć taki termostat który włącza wiatrak troche wcześniej?
zoltar
Świeżak
 
Posty: 115
Dołączył(a): 9/6/2007, 16:48
Lokalizacja: Warszawa


Postprzez motoman » 14/6/2007, 22:56

A no chciałbym jeszcze dodać:)... że...

- termostat otwiera obieg "duży".
- czujnik temperatury włącza wentylator.

-> 2 różne 'urządzenia', 2 różne miejsca:).


wyjęcie termostatu nie pozbawia moto wentylatora;)

Jeszcze chciałbym zapytać o jedną rzecz, mianowicie;)
Czy można tak pogrzebać w elektryce aby wentylator działał niezależnie od tego czy kluczyk jest na ON czy go nie ma w ogóle, gdy muszę odejść od moto jak sie gotuje, to wyciągam klucz a wentylator przestaje pracować:] to wk*:)
lubie sobie zjechać z gixera^^.
Avatar użytkownika
motoman
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1288
Dołączył(a): 13/5/2006, 18:06
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Grzybu » 15/6/2007, 08:28

Ja w Cebrze nie mam termostatu. Też jest gorączka pod bakiem, ale wentylator się rzadko włącza.
A co do obejścia stacyjki to już gdzieś pisałem. Zaraz poszukam...
Avatar użytkownika
Grzybu
Bywalec
 
Posty: 784
Dołączył(a): 27/4/2007, 10:43
Lokalizacja: Syc.oof

Postprzez Grzybu » 15/6/2007, 08:44

viewtopic.php?t=8018&start=15 -przecież to Ty tam pytałeś o obejście. Szukasz innej odpowiedzi? :P
Avatar użytkownika
Grzybu
Bywalec
 
Posty: 784
Dołączył(a): 27/4/2007, 10:43
Lokalizacja: Syc.oof

Postprzez motoman » 15/6/2007, 10:50

No ok... nie doczytałem tamtego topicu:)

a powiedz mi Grzybu jak wyjąłeś... albo w ogóle nie masz termostatu, to czy w chłodniejsze dni moto nie trzyma temperatury? czy jest wszystko okej? jak to wszystko wygląda w praktyce:)
lubie sobie zjechać z gixera^^.
Avatar użytkownika
motoman
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1288
Dołączył(a): 13/5/2006, 18:06
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Grzybu » 15/6/2007, 13:54

Odpowiedź na pewno nie będzie idealna bo nie mam w sprzęcie wskaźnika temperatury :lol:
...ale z moich obserwacji wynika, że oprócz dłuższego ssania przy rozruchu nie ma większych problemów. W chłodne dni ssanie trzymam ok 1-2minuty, albo jak mi się spieszy to przykręcam na 1/4 zakresu i w drodze zamykam do końca.
Podczas jazdy nie zauważyłem żadnych dziwnych zjawisk. Po pełnym rozgrzaniu pieca i postoju do ok. 1 godziny nie trzeba włączać ssania.

Ale, ... no właśnie -nie mam porównania jak sie sprzęt zachowuje kiedy ma termostat, bo od początku eksploatacji jeżdżę bez.
Dużo zależy od tego kiedy kończysz sezon. Ja jeżdżę do przymrozków więc nie wyobrażam sobie żeby przy +5 latać bez...

Na lato możesz śmiało wyciągnąć termostat, ale jak będzie chłodniej to radzę z powrotem zamontować.

Jak chcesz obejść tą stacyjkę, to jak już zajdziesz prądowy kabel biegnący do wentylatora -wyjmij go i w jego miejsce podłącz prosto od aku. Wentylator nie powinien się jeszcze załączyć. Teraz ściągnij kabel z czujnika i przy wyłączonej stacyjce zewrzyj go do masy. Jak chula to jest ok. Proponuje jeszcze na kablu "+aku/wentylator" zamontować bezpiecznik przeciążeniowy.
Avatar użytkownika
Grzybu
Bywalec
 
Posty: 784
Dołączył(a): 27/4/2007, 10:43
Lokalizacja: Syc.oof

Postprzez Krystian OchÄ™dalski » 15/6/2007, 16:32

Heh, przełóż chłodziarke z cbr 125 :P tam wiatrak non stop chodzi bez względu na temperature dlatego tez wskaźnik nigdy mi nie przekroczył 1/4' skali
Krystian Ochędalski
Świeżak
 
Posty: 146
Dołączył(a): 19/8/2006, 15:19

Postprzez lmpk » 15/6/2007, 20:41

o men..... wyjecie termostatu jest dopuszczalne w przypadku zaciecia, tylko tyle by dojechac do serwisu.
powoduje zaburzenia regulacji temperatury, a dokladniej. NIEDOGRZANIE silnika, a to gorsze niz przegrzanie -> zwieksza tarcie na wszystkim praktycznie w silniku -> kilkakrotnie szybsze zużywanie elementów ruchomych w silniku!!!!!. WSZYSTKICH. dużych przebiegów zycze ;). pozdr.
f3
Avatar użytkownika
lmpk
Świeżak
 
Posty: 325
Dołączył(a): 11/10/2006, 12:14
Lokalizacja: Mazury

Postprzez Krystian OchÄ™dalski » 15/6/2007, 22:49

na czym polega niedogrzanie ?
Krystian Ochędalski
Świeżak
 
Posty: 146
Dołączył(a): 19/8/2006, 15:19

Postprzez Manhatan » 15/6/2007, 23:09

Krystian Ochędalski napisał(a):Heh, przełóż chłodziarke z cbr 125 :P tam wiatrak non stop chodzi bez względu na temperature dlatego tez wskaźnik nigdy mi nie przekroczył 1/4' skali


Ja pier***e chłodziarke :lol: (brakuje emotki wyśmiewającej w zdecydowany sposób) człowieku nie potrzebna jest ''chłodziarka'', bo nie na tym polega problem.

A co do tego niedogrzania, to jest coś takiego jak prawa fizyki. Aby silnik posiadał prawidłową sprawność musi byś ciepło dostarczone do układu i odebrane. Dzięki niemu zachodzi cały cykl termodynamiczny, dzięki któremu silnik pracuje. Tutaj chodzi pewnie o zaburzenia dotyczące ciepła dostarczonego do układu. O ile dobrze to wszystko zrozumiałem :roll:
"Hope is when we feel the pain that makes us try again"
Avatar użytkownika
Manhatan
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2173
Dołączył(a): 29/5/2006, 12:56
Lokalizacja: Death ZONE

Postprzez motoman » 15/6/2007, 23:24

lmpk napisał(a):o men..... wyjecie termostatu jest dopuszczalne w przypadku zaciecia, tylko tyle by dojechac do serwisu.
powoduje zaburzenia regulacji temperatury, a dokladniej. NIEDOGRZANIE silnika, a to gorsze niz przegrzanie -> zwieksza tarcie na wszystkim praktycznie w silniku -> kilkakrotnie szybsze zużywanie elementów ruchomych w silniku!!!!!. WSZYSTKICH. dużych przebiegów zycze ;). pozdr.



tak... 35 stopni w cieniu... jazda w miescie od swiatel do swiatel... silnik kipi non stop na wiatraku a Ty mowisz cos o niedogrzaniu?... szczerze wÄ…tpie...
lubie sobie zjechać z gixera^^.
Avatar użytkownika
motoman
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1288
Dołączył(a): 13/5/2006, 18:06
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Grzybu » 16/6/2007, 08:15

lmpk napisał(a):o men..... wyjecie termostatu jest dopuszczalne w przypadku zaciecia, tylko tyle by dojechac do serwisu.
powoduje zaburzenia regulacji temperatury, a dokladniej. NIEDOGRZANIE silnika, a to gorsze niz przegrzanie -> zwieksza tarcie na wszystkim praktycznie w silniku -> kilkakrotnie szybsze zużywanie elementów ruchomych w silniku!!!!!. WSZYSTKICH. dużych przebiegów zycze ;). pozdr.


Wentylator załącza się praktycznie po 10 minutach jazdy w takie dni jak wczorajszy, więc niedogrzany piec raczej nie jest. Z resztą piszę przecież, że jesienią sobie nie wyobrażam jazdy bez termostatu (właśnie ze względu na różnice temperatur, to chyba zrozumiałe)

Z tym KILKUKROTNIE szybszym zużyciem to lekka przesada, przecież jak załącza się wentylator to znaczy, że silnik ma za wysoką temperaturę a nie w sam raz, a już tymbardziej nie wyciągnąłbym wniosku, że jest notorycznie NIEDOGRZANY :roll:.
I mimo wszystko uważam, że przegrzanie jest bardziej szkodliwe dla silnika niż niedogrzanie. Począwszy od pogorszenia elastyczności uszczelniaczy (zimeringi itp.) i elementów gumowych po przegrzanie układu korbowo-tłokowego prowadzącym do zatarcia sprzęta.

Wiem, że ktoś nad doborem parametrów otwierania dużego obiegu pracował i wypadałoby wierzyć, że zrobił to dobrze.
W każdym razie ja nie mam termostatu i poprostu dłużej rozgrzewam silnik. Po krótkiej chwili żar spod baku jakoś nie rodzi we mnie obaw o niedogrzanie.

Motoman - zrób jak uważasz. Ale jak piszesz, że tak Ci się grzeje to ja bym na te upały spróbował wyciągnąć termostat. Polataj tak "wkoło komina" i na skali zobaczysz czy faktycznie piec się niedogrzewa. Zawsze możesz włożyć termostat z powrotem. :wink:
Avatar użytkownika
Grzybu
Bywalec
 
Posty: 784
Dołączył(a): 27/4/2007, 10:43
Lokalizacja: Syc.oof

Postprzez Krystian OchÄ™dalski » 16/6/2007, 09:43

Manhatan napisał(a):
Krystian Ochędalski napisał(a):Heh, przełóż chłodziarke z cbr 125 :P tam wiatrak non stop chodzi bez względu na temperature dlatego tez wskaźnik nigdy mi nie przekroczył 1/4' skali


Ja pier***e chłodziarke :lol: (brakuje emotki wyśmiewającej w zdecydowany sposób) człowieku nie potrzebna jest ''chłodziarka'', bo nie na tym polega problem.


A widzisz tego lola ze chłodziarka jest podana z uśmiechem na twarzy ? ;/
Krystian Ochędalski
Świeżak
 
Posty: 146
Dołączył(a): 19/8/2006, 15:19

Postprzez lukas00 » 16/6/2007, 09:48

ja nawet w upaly musze 3 - 5 minut czekac zanim mi sie moj sprzet nagrzeje takze bez termostatu ten czas juz wogole by mi sie wydluzyl i jakos tego nie widze czekac nie wiadomo ile zeby moc jezdzic (bo bez nagrzanego silnika wole nie ruszac gdyz czesto sie zapominam z obrotami i zbyt wysoko wchodze)

co do temperatury to normalnie zawsze mam 3 kreski a na swiatlach jak stoje to cztery i jeszcze nie zauwazylem zeby kiedys wyzsza temperatura byla

a tak wogole to popatrzcie ile fazerow jezdzi we wloszech hiszpani francji kilkadziesiat razy wiecej niz w polsce tam upaly sa non stop a jeszcze u nich nie czytalem nigdy zeby mieli problem ze silnik zagotowali wiec wydaje mi sie ze nie ma co moto ruszac tylko jezdzic trzeba i tyle :)
Proces ewolucji by lukas... najpierw rowerek z kolkami bocznymi pozniej normalny rowerek a dalej fz6 fazerek
Avatar użytkownika
lukas00
Świeżak
 
Posty: 156
Dołączył(a): 23/5/2006, 00:32
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez Grzybu » 16/6/2007, 09:57

Ale motoman ma problem z chłodzeniem, więc że w Hiszpanii nie mają to marne pocieszenie.

Może faktycznie ma coś z termostatem, ale to troche nielogiczne bo jak wiatrak się włącza a czujnik jest w chłodnicy to znaczy, że duży obieg jest uruchomiony a temperatura i tak jest za wysoka. Może coś nie tak z piecem, albo wydajnością pompy wodnej... ? Trudno powiedzieć.
Avatar użytkownika
Grzybu
Bywalec
 
Posty: 784
Dołączył(a): 27/4/2007, 10:43
Lokalizacja: Syc.oof

Postprzez lmpk » 16/6/2007, 10:49

no w taka pogode niedogrzanie nie grozi. chodzi mi raczej o uzywanie moto bez termostatu przez caly rok
f3
Avatar użytkownika
lmpk
Świeżak
 
Posty: 325
Dołączył(a): 11/10/2006, 12:14
Lokalizacja: Mazury

Postprzez lukas00 » 16/6/2007, 11:07

sluchajcie a czy poszczegolne plyny chlodnicze roznia sie od siebie ??? mam na mysli czy na przyklad motul jest lepszy od byle gowna ze stacji benzynowej ??? i chodzi mi o ich wlasciwosci chlodzace czyli o odbieranie i oddawanie ciepla a nie o rozne dodatki np antykorozyjne... bo musze w przyszlym roku zmienic i sie wlasnie zastanawiam czy warto wydac kase na jakis drozszy
Proces ewolucji by lukas... najpierw rowerek z kolkami bocznymi pozniej normalny rowerek a dalej fz6 fazerek
Avatar użytkownika
lukas00
Świeżak
 
Posty: 156
Dołączył(a): 23/5/2006, 00:32
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez motoman » 16/6/2007, 11:37

Płyn chłodniczy to nie są 'drogie rzeczy';) dlatego mozna zainwestowac w cos lepszego. Wiadomo jak juz było pisane że płyn chłodniczy ma większą temp. wrzenia a co do właściwosci antykorozyjnych to wiadomo:) jeszcze płyny nie pozwalają na wytrącanie sie kamienia przy dolaniu rozcienczeniu z woda:)

a zaleta nejlepszych płynow jest to ze wytrzymuja -40C a nie wiem czy są takie ktore maja wyzsza temp wrzenia i lepiej odprowadzaja ciepło?
lubie sobie zjechać z gixera^^.
Avatar użytkownika
motoman
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1288
Dołączył(a): 13/5/2006, 18:06
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez motoman » 16/6/2007, 19:52

Ok no to tak:)

wyjalem termogówno:)

moto faktycznie dłuzej sie nagrzewa, ale spokojnie zdazam sie ubrac <skóroloty, kaskoloty:P> i jest gitarka:)

ogolnie zapierdalanko po miescie i na koniec pocisnalem 2x pod rzad gumy... takie w miare sążne:P i zatrzymuje sie na swiatlach i nic:) kozak zajebicho:)

jednak po zatrzymaniu sie po takiej jezdzie wyłaczenie silnika jest zabójstwem - jednak termostat troche ogranicza przepływ cieczy <stawia opór> no a teraz jak zatrzymuje sie zostawiam moto na wolnych obrotach... i spokojnie sie wychładza:) pozniej wyłaczam silnik, na chwile włacza sie wentylator... niestety - no ale chyba nie da sie tego wyeliminowac - i jest gitara:)

jeszcze tylko musze zobaczyc jak jest wieczorami, chociaz teraz jechalem po 20 i juz bylo tak znosnie a podczas zapierd* nawet chlodni wiec mysle ze nie bedzie zle:)
lubie sobie zjechać z gixera^^.
Avatar użytkownika
motoman
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1288
Dołączył(a): 13/5/2006, 18:06
Lokalizacja: Wrocław

Następna strona


Powrót do Mechanika motocyklowa



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości




na górê