Zobacz wÄ…tek - <i>[biblioteka]</i> Import prywatny motocykli - punkty...
NAS Analytics TAG

[biblioteka] Import prywatny motocykli - punkty...

Komentarze użytkowników
_________

Postprzez Komentatorzy » 13/9/2008, 19:57

Komentatorzy napisał(a):Bawią mnie komentarze że przy odsprzedaży sprowadzanego motocykla odbija się to na cenie. Mam teraz czwarte moto. Wszystkie sprowadziłem z UE i każdym jeździłem po kilka miesięcy. Na żadnym nie straciłem ani grosza, wręcz przeciwnie.O cenie motocykla decyduje stan techniczny a nie to czy pochodzi z polskiego salonu, tym bardziej gdy już jest przerejestrowany. Na temat kilkuletnich motocykli kupionych w PL i tu jeżdżonych mam swoje zdanie. Owszem zdarzają się cacuszka. Ale częściej niestety mają one bogatą historię. W Polsce jest wielu takich co naprawiają wszystko (spawanie ramy, prostowanie lag to normalka). W krajach cywilizowanych na wieść o takich praktykach mechanicy zrobiliby wielkie oczy. I to jest główny powód dla którego jeżdżę sprowadzanymi motocyklami - mniejsze ryzyko że ktoś przy nich ostro kombinował i zero problemów z późniejszą sprzedażą moto.<br><hr>kolo<br>
Masz racje. Zdarzaja sie tak jak mowiles dobre moto w Polsce jak kupuje sie z pewnej reki , ale mozna nadziac sie na dziadostwo sciagniete i odpicowane po niezlym biciu.<br><hr>K.R.I.S
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 19/9/2008, 20:39

Komentatorzy napisał(a):a propos wypowiedzi właściciela livefast:

" W przypadku importu, którym ja się zajmuję po drodze zarabia hurtownia, sklep i ja, a nadal mogę zaoferować klientowi towar taniej, niż konkurencja. W porównaniu z oficjalnymi importerami często sprzedaję ten sam towar za połowę ceny."

sprawdziłem przed chwilą cenę butów ICON SUPER DUTY 3 na livefast.pl i u producenta. w PL cena to 436 PLN (178 USD) a w US 120 USD (294 PLN). powiem więcej: w kilku sklepach internetowych cena również wynosi 120 USD.
no to jak to jest? oficjalni importerzy bee bo drodzy a ja jestem tani i cacy więc też sprzedaję drogo? :->

ja tam nie daję się zwariować i _każdy_ zakup sprawdzam zarówno u producenta, oficjalnego importera i bezpośrednio na rynku.

faktem za to jest, iż nie zawsze _tylko_ cena gra rolę.

<br><hr>balth<br>
Zauważ, że towar trzeba przetransportować i zapłacić VAT + cło. Gdyby nie kochana Polska i opłaty na każdym kroku cena byłaby taka jak w USA.<br><hr>livefast
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 19/9/2008, 20:40

Komentatorzy napisał(a):jest ktos taki kto poda mi nazwy firm zajmujacych sie zarowno transportem jak i kupnem motocykla w USA ? pomozcie...<br><hr>adamos19<br>
Komentatorzy napisał(a):Witam. Mieszkam od 3 lat w USA California. Kilka tygodni temu wyslalem dwa motocykle do Polski BMW R1200C i Gsxr1000. Przesylka kosztuje ok. 600 dolarow za sztuke. Jest troche klopotu z urzedem celnym bo nie wiadomo od jakiej kwoty policza clo. Osobiscie przed wyslaniem motocykli odkrecilem z nich kilka czesci zeby wygladaly jak powypadkowe i tym samym obnizylem ich wartosc do cla. Jezeli szukacie motocykla z usa moge zaoferowac swoja pomoc. Moj e-mail wolfkast@poczta.onet.pl<br><hr>Lukasz<br>
Komentatorzy napisał(a):Po co odkręcałeś te rzeczy i zaniżałeś cło. Lepiej jakbyś ukradł 2 motocykle, wyszło by Cię taniej, więcej byś zarobił, okradł byś jakiegoś bogatego Yankesa, a tak okradłeś polski Urząd Celny i każdego Polaka, który tu został ( nie uciekł do CALIFORNI) i legalnie pracuje.<br><hr>mOnika<br>
Komentatorzy napisał(a):To polski urząd celny okrada Polaków.<br><hr>Invinciblee<br>
Święta prawda! Zauważcie że w USA nie ma żadnego podatku jak się kupuje w innym stanie niż się mieszka, a w swoim 6%. A u nas?? 22%!!<br><hr>livefast
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 16/9/2009, 10:19

Niestety kupno w autoryzowanym salonie tez nie daje gwarancji stabilności f-my,przykładem może być Honda.Przedstawiciel narzucił salonom bezsensowne warunki zakupu i np. salonu w Katowicach już nie ma.Poza tym salony sprzedaży nie są własnością producenta tylko prywatnego inwestora i każdy może swój interes zamknąć kiedy mu się spodoba.Pytanie czy w jego miejscu pojawi się nowy i jak szybko będzie chciał odzyskać zainwestowaną kasę (ceny).Dla równowagi, by nie było że tylko narzekam polecam Suzi-moto Tychy gdzie jestem od jakiegoś czasu klientem.Pojedźcie to zobaczycie jak powinien wyglądać rasowy salon i serwis.<br><hr>imer
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 4/11/2009, 00:12

dziekuje wszystkim "nieautoryzowanym" bo my motocyklisci mamy wiekszy wybór i być może bez Was skazani bylibyśmy na jeszcze wyższe ceny u nieskazitelnych dealerów.<br><hr>fz1
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 31/12/2009, 12:34

Szanowny Pan cytowany w artykule piszący o znanych mu przypadkach ,iż motocykle sprowadzane prywatnie są nie do końca zgodnie z prawem oględnie pisząc obsługiwane aby zostały wprowadzone na rynek jest w błędzie. Ja też słyszałem o przekretach w atoryzowanych serwisach i również to nie ma nic do tematu.Jeżeli jest uczciwy człowiek sprzedający to w zaden sposób nie przeszkodzi mu to ,ze sprzedaje w garażu a nieuczciwego nie powstrzyma znak firmowy na ścianie jego salonu( dotyczy to też przeglądów technicznych. Rozumiem ,że biznes prowadzi się dla kasy ale drodzy Państwo łyżeczką nie chochlą. bo człowieki nie som gupie i jeszce troszkę to większość będzie sprowadzana prywatnie a rynek sam wykluczy nieuczciwych "prywatnych " a Wy zostaniecie z dumnymi neonami firm i pustką w kasie
Pozdrawiam <br><hr>Krzysiek
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 10/2/2010, 08:32

Witam Wszystkich motocyklistów i tych którzy chcą nimi być.
Posiadam motocykl ze Stanów Gsxr 1000 rok 2007, kupiony jako nowy za ok.30 tys. pln, w salonie kosztowałby mnie ok 50 tys. pln. Niczym się nie różni od wersji u oficjalnego dielera (no po za tym, że temperaturę wyświetla w Fahrenheita a nie w celsjusza). Jestem z nie go bardzo zadowolony, po ok 2-letnim użytkowaniu.
Wcześniej miałem ZZR 600 z 2007 roku również ze stanów jako nówkę za ok 18 tys zł. i również byłem zadowolony z motocykla. Po co przepłacać, na co Wam znizki na gadżety w salonie, jak na allegro takie gadżety i tak są tańsze niż te same po zniżkach u dilera. Ja uważam, że nie ma sensu przepłacać kupy kasy, tylko po to, aby mieć gwarancję na nowy motocykl, który i tak się nie popsuje (no chyba, że komuś zależy na niej i ta tzw. akcjach serwisowych).
<br><hr>Mm
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 9/3/2011, 02:36

JA TEZ SPROWADZILEM YAMAHE R1 2007 Z USA ZA30 TYS ZL JESTEM SUPER ZADOWOLONY A MILE I FARANHAJTY MOZNA PRZELACZYC JEDNYM NACISNIECIEM GUZIKA CO NAJMNIEJ WYGRALEM NA TYM DOBRY KOMBINEZON KASK ITP.<br><hr>AAAAAAAAAAAAAAAAHHHHAAAAA
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 12/5/2012, 23:05

Witam,od 5 lat zajmuje sie zawodowo sprowadzaniem samochodow i motocykli z Usa.Pomagam zalatwic wszystkie formalnosci.
Zapraszam
gsxr3@wp.pl
Pozdrawiam
Pawel<br><hr>Pawel
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Poprzednia strona


Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości




na górê