Scigacz.pl

przez **czarek1234** » 26/4/2011, 17:53

wszyscy mowia nie zaczynac od 600tki tylko jakas 500tka na sezon a potem 600tke kup. tak zrobil gosciu co go znam kupil rok temu gs 500 , zrobil nim przez sezon 1000km jezdzil tylko do szkoly i po miescie troche , podobno nigdy 100 nie przekroczyl bo po miescie sie nie da, i teraz kupil 600tke sporta i smiga wszedzie i po miescie i trasie itp. a np ja jezdzilem dwa lata skuterem ktory lecial v max 90, zrobilem prawko i jezdze teraz f3 hondą , i daje rade, i co to za róznica? a mowiliscie na forum zebym 500tke kupil...
i co to za roznica jak ten gosciu np zrobil tym gsem 1000km a jezdzil tylko po miescie a np ja 2lata 7tys km na skuterze tez po miescie i z podobną predkoscia do tego na gs ? mowiliscie ze obycie na jednosladzie na drodze ,
no ale czy to gs czy skuter to i to jest jednosladem tyle ze skuter nie ma biegów ale to to akurat proscizna i na kursie dobrze sie mozna nauczyc ?
wiec pytam sie co to za róznica? jesli chodzi np o ten przyklad co napisalem?
bo rozumiem ktos wgle nie jezdzil i nie ma obycia pomiezdy samochodami na jednosladzie i sie boi wyjechac na miasto ale to inna juz rzecz...
niech sie wypowiedz ci co maja cos do powiedzenia

a szczególnie ci co zaczynali od 600tki
pozdrawiam

przez **rossavu** » 26/4/2011, 18:01

Kupiles 600tke 2 dni temu i twierdzisz, ze ogarniasz?

Szczere gratulacje! Przejechales 200km na 600tce i sie nie zabiles! Gratuluje!

przez **czarek1234** » 26/4/2011, 18:05

nie dwa dni temu , zrobilem nia w 8dni 1k km i jest ok , nie odkrecam na maxa i prowadzi mi sie swietnie ,
no ale nie o to chodzi ... chodzi o to za roznica 1 sezon na gs np jak ten gosciu tylko po miescie malymi predkosciami jezdzil a taki co skuterem tez tylko po miescie, z podobną predkością , bo jakies tam obycie juz ma jeden i drugi...

przez **rossavu** » 26/4/2011, 18:11

czarek1234 napisał(a):nie dwa dni temu , zrobilem nia w 8dni 1k km i jest ok , nie odkrecam na maxa i prowadzi mi sie swietnie ,
no ale nie o to chodzi ... chodzi o to za roznica 1 sezon na gs np jak ten gosciu tylko po miescie malymi predkosciami jezdzil a taki co skuterem tez tylko po miescie, z podobną predkością , bo jakies tam obycie juz ma jeden i drugi...

A kogo to obchodzi ile on jezdzil po miescie?

Juz wiele razy ten temat byl poruszany - kupujac sportowa maszyne i jezdzac tym powoli jestes zwyklym preclakiem, 500tka ma Cie przygotowac przed wykorzystywaniem potencjalu motocykli klasy SS.

I mowimy tu o 1 moto a nie np po 250tce.

przez **Kaniuszy** » 26/4/2011, 18:12

nie porównuj masy gsa do masy skutera i stylu jazdy nim (pozycja itp).
Pojeździj rok i wtedy mów. 1 tys km to jest nic.

przez **adamRS** » 26/4/2011, 18:29

Nie chodzi o samą prędkość ale o wyrobienie nawyków na słabszym i lżejszym moto.

przez **dominik528** » 26/4/2011, 18:36

To nie jest wcale warunek że kupujesz na jeden sezon słabsze moto, a potem siadasz na co Ci się podoba.
Tylko nabierasz doświadczenia na słabszym motungu, wyrabiasz sobie dobre nawyki i dokładniej wiesz jaki motocykl Cię będzie interesował w przyszłości.

Pytasz co to za różnica siadając na f3 ze skutera, taka sama jak siadając na gsa z roweru.

przez **Syntrax** » 26/4/2011, 18:45

Ja też jeździłem na skuterku 50ccm i przesiadam się na 600ccm.

Na tym forum po prostu panuje stereotyp że nie można kupować 600ccm na pierwszy motor i nie poradzisz bo ludzie wiedzą lepiej. . .

R6 i jazda. Piona dla kumatych

przez **Kris2k** » 26/4/2011, 18:52

Syntrax napisał(a):Na tym forum po prostu panuje stereotyp że nie można kupować 600ccm na pierwszy motor i nie poradzisz bo ludzie wiedzą lepiej. . .

Nie sadze aby to byla prawda, ale jesli odczuwasz taka tendencje to moze faktycznie forum poszlo w sluszna strone.
Niezmiernie dobra bylaby to informacja.
Fakty sa takie ze 600cc nie sa maszynami na pierwszy motocykl a juz na pewno nic co jest SuperSportem.

przez **dominik528** » 26/4/2011, 18:58

Syntrax napisał(a):Na tym forum po prostu panuje stereotyp że nie można kupować 600ccm na pierwszy motor

Można, tylko porostu jest to skok na głęboką wodę i nikt na tym forum tego nie poleca.

przez **czarek1234** » 26/4/2011, 19:29

przeciez to człowiek odkręca manetke a nie maszyna,
wiec czemu mowicie ze nie mozna kupic 600tki na pierwszy sezon i jezdzic na niej jak na 500tce a po roku jak sie nawinie np te 8k km to jezdzic na tyle szybciej ile sie jest pewnym ze nic sie nie stanie?

przez **Sykopson** » 26/4/2011, 19:31

Syntrax napisał(a):R6 i jazda. Piona dla kumatych

To życzę powodzeni i co z tego że kupisz R6 i być może będziesz jeździł i żył, jak na winklu nie pochylisz moto na bardziej niż 80-70 stopni.

przez **Insekt** » 26/4/2011, 19:34

kolega wyzej ma racje, ci co kupia sobie na 1 moto przykladowo r6, beda sie uczyc dluzej jezdzic np 2x od tych co zaczna delikatniej i beda stopniowo wchodzic na wyzsze levele ;]

przez **JędrekZDW** » 26/4/2011, 19:42

wczoraj miałem okazje polatać z chłopakiem który kupił zx6r na 1 moto zrobił aż 400km

Nie uważam się za Rossiego ale po 15 km stwierdził ze chyba nie wytrzyma tempa i doszło do niego że porwał się za wysoko . I kawa juz jest na sprzedaz szuka cbf 500 .

przez **bertold12345** » 26/4/2011, 19:54

Co za gośc, to mógł chociaż sezon polatac aż by się wprawił. Jak ma takie myślenie to i tej cbfki nie ogarnie.Nikt mu nie każe czasów bic tylko spokojnie się ma człowiek wprawiac.

przez **rossavu** » 26/4/2011, 20:02

Juz wczesniej pisalem co wiekszosc osob na tym forum mysli o gosciach kupujacych supersporty i jezdzacych przepisowo. Moto uzywamy zgodnie z przeznaczeniem - nie do lansu.

Sa lepsze metody na wydluzenie.

Tyle w temacie.

przez **abc** » 26/4/2011, 20:16

http://pl.wikipedia.org/wiki/Flegmatyk

Tylko taki człowiek może kupić ss na pierwsze moto.
Skąd wiadomo kto jaki ma temperament?
Właśnie nieodpowiedni temperament i za gorąca głowa są przyczyną wypadków młodych na ss.

przez **Vergon** » 26/4/2011, 20:35

Insekt napisał(a):ci co kupia sobie na 1 moto przykladowo r6, <b>beda sie uczyc dluzej jezdzic np 2x</b> od tych co zaczna delikatniej i beda stopniowo wchodzic na wyzsze levele ;]

Święte słowa

przez **JędrekZDW** » 26/4/2011, 20:36

bertold12345 napisał(a):Co za gośc, to mógł chociaż sezon polatac aż by się wprawił. Jak ma takie myślenie to i tej cbfki nie ogarnie.Nikt mu nie każe czasów bic tylko spokojnie się ma człowiek wprawiac.

stwierdził że jak ma jeździc jak ciota super sportem to woli sie na cbf nauczyć jeździć a z ta zx6r wyszlo tak ze kupil od znajomego bo mial akurat tyle kasy a zawsze chciał mieć motocykl ...

przez **mario11lsd** » 26/4/2011, 20:42

moim pierwszym moto było i jest cbr f2, można powiedzieć że przy dzisiejszych SS moja f2 to raczej sportowy turystyk ST:). Mam ją 3 sezon i wiem że jakbym miał coś słabszego i zrywnego jak supermoto lub cross to bym się lepiej bawił bo moto używam głównie to zabawy, a w f2 mam zawsze opory bo wiem że jak troche zamocno odkręce do zakrętu, w zakręcie lub zamało zwolnie przed zakrętem to może się to skończyć nieciekawie szczególnie gdy są krawężniki inne auta płoty itp. Ale mowa tu o 600 na 1 moto no to dodam od siebie że ja jeździłem 5 lat autem zanim zdałem A i to ma bardzo duże znaczenie bo wiem jak się zachowuje samochód na drodze jakie są zasady na drodze odbiegające niekiedy od tych których uczy się na kursie itp. i z tego wszystkiego wnioskuje że na 1moto komuś kto ma B już z dwa lata taka stara 600 jak f2,f3,f4 do latania jest wsam raz chyba że ten ktoś ma kasa na zmiane sprzetu co sezon więc na 1moto polecił bym crossa, enduro wiem że to trochę inne bajki SS a cross ale na naszych drogach jest gorzej niż na polu po ziemniakach a większośc uczy się jeżdzić w mieście a nie na trasie zakopane-kołobrzeg a te motorki są stworzone do pokonywania nierówności a SS są stworzone do zapie.....nia po idealnym asfalcie a u nas takich niema, a 500 to kompromis pomiedzy crossem a 600SS:).

Scigacz.pl

jak to jest z tym pierwszym motocyklem

jak to jest z tym pierwszym motocyklem

Kto przegląda forum