Zobacz wątek - Jak uświadomić ojca że nie zna się na motocyklach....
NAS Analytics TAG

Jak uświadomić ojca że nie zna się na motocyklach....

O wszystkim
_________

Postprzez Ltcrx » 20/6/2009, 13:58

jezeli to Twoja kasa to zrob tak jak ja...jedziesz do kolegi...a potem wracasz i wolasz ojca do garazu pokazujac mu nowy nabytek...tyle w temacie...chyba ze to nie Twoja kasa na ten motor idzie...wtedy jest buba...
kiedys Honda NSR->aktualnie Honda Hornet
Avatar użytkownika
Ltcrx
Świeżak
 
Posty: 123
Dołączył(a): 15/6/2009, 17:24
Lokalizacja: Kraków


Postprzez cycu_rsko » 20/6/2009, 16:18

simonw napisał(a):Do tego uzywa sie maszyny ktora wysysa pod duzym cisnieniem olej z silnika,


Jesli juz to odsysa sie podcisnieniem. Cisnienie w misce olejowej raczej wzkazane nie jest, a i oleju nie wyssie ;)

Po za tym nie wiedze potrzeby plukania silnika przy wymianie oleju. Nigdy tego nie robilem a silniki chodza bez problemowo.
929
Avatar użytkownika
cycu_rsko
Moderator
 
Posty: 1145
Dołączył(a): 15/3/2008, 18:55
Lokalizacja: Radomsko


Postprzez zbyszek20 » 20/6/2009, 23:34

Ta pokaże ten temat .... to jeszcze bardziej będzie przekonany o swoich racjach :D Jedni piszą żeby spalić mu honde drudzy żeby wpierdoli* ojcu no ładnie ;) Pomyśli że jacyś wariaci....

A co do podsumowania, jakoś się ugadałem i postanowiliśmy, że zanim kupimy podjedziemy do jakiegoś serwisu na rogu u ździcha i może będzie dobrze... Bo niestety albo to albo bye bye moto;(

A jak sądzicie takie serwisy lokalne dobre są? Czy tutaj wszyscy serwisują w autoryzowanych serwisach?

Dziękuje za wszystkie odpowiedzi i Pozdrawiam:)
zbyszek20
Świeżak
 
Posty: 14
Dołączył(a): 2/6/2009, 22:00

Postprzez YZF R1 » 21/6/2009, 02:50

Lokalne są dobre i są niedobre ja osobiście tych lokalnych więcej widziałem tych nie dobrych...

Czemu twój Papa ma problemy z tym aby zakodować w głowie że sprawdzenie motocykla w ASO to bdb rzecz...
Avatar użytkownika
YZF R1
Moderator
 
Posty: 2765
Dołączył(a): 14/5/2008, 12:16
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez kondraxk » 21/6/2009, 09:06

Bo ten Papa jest fachowcem :D
RSV
Avatar użytkownika
kondraxk
Świeżak
 
Posty: 209
Dołączył(a): 26/4/2009, 17:19

Postprzez pawulon03 » 21/6/2009, 10:54

jak juz kupisz to moto to pochwal sie przynajmniej co takiego wybrał twój mądry papa ale moim zdaniem r6 na pierwsze moto to zły pomysł chyba że tata dorzuci w pakiecie kase na plastiki i plastry na kolana i łokcie :D
Avatar użytkownika
pawulon03
Świeżak
 
Posty: 344
Dołączył(a): 22/11/2008, 20:53
Lokalizacja: Kielce

Postprzez devxx » 21/6/2009, 22:47

Nie czytałem powyższych postów, ale..
['] dla przyszłego użytkownika r6 kupionego przez jego tatę na pierwsze moto.. :/
devxx
Świeżak
 
Posty: 294
Dołączył(a): 11/6/2008, 15:28
Lokalizacja: się biorą tacy debile...?

Postprzez duun » 21/6/2009, 22:54

Albo nie jest twoim prawdziwym ojcem albo począł Cie niechcąco i sie mści..


p.s. smiesza mnie takie tematy..
Avatar użytkownika
duun
Świeżak
 
Posty: 55
Dołączył(a): 2/6/2009, 15:07
Lokalizacja: Bolesławiec

Postprzez devxx » 21/6/2009, 23:08

Albo spal mu Goldwinga, bo skąd masz pewność, że nie będzie ci podbierał nocami sportowego paliwa z R6..?
devxx
Świeżak
 
Posty: 294
Dołączył(a): 11/6/2008, 15:28
Lokalizacja: się biorą tacy debile...?

Re: Jak uświadomić ojca że nie zna się na motocyklach....

Postprzez piotrpo » 22/6/2009, 10:00

zbyszek20 napisał(a):A miał doczynienia z motocyklami takie: miał javę, wske, cezetke, emzetke , i teraz kupił sobie używanego Honda Gold Wing 1500
(...)

No dobra, ja troche poczytałem tutaj poradników co trzeba gdy kupuje się pierwsze moto


Faktycznie doświadczenie macie nieporównywalne :D
piotrpo
Świeżak
 
Posty: 23
Dołączył(a): 26/5/2009, 13:47

Postprzez SzpiceR » 22/6/2009, 12:10

600 na 1 moto nie jest zle... zobaczcie na mnie <haha>
ten co sobie nie żałuje
Avatar użytkownika
SzpiceR
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 3773
Dołączył(a): 8/8/2006, 18:46
Lokalizacja: Słupsk

Postprzez Konio » 22/6/2009, 14:12

ale ty masz f2 a nie r6.... a F2 to jest spokojna owieczka Szpicerku driverku :P 8)
Produkcja, dystrybucja, masturbacja
Blady 900 puk puk puk
Avatar użytkownika
Konio
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2925
Dołączył(a): 6/11/2008, 21:47
Lokalizacja: Nadejdzie Chuck? Tego nikt nie wie;/ Kielce/Krk

Re: Jak uświadomić ojca że nie zna się na motocyklach....

Postprzez Movi » 22/6/2009, 16:55

piotrpo napisał(a):
zbyszek20 napisał(a):A miał doczynienia z motocyklami takie: miał javę, wske, cezetke, emzetke , i teraz kupił sobie używanego Honda Gold Wing 1500
(...)

No dobra, ja troche poczytałem tutaj poradników co trzeba gdy kupuje się pierwsze moto


Faktycznie doświadczenie macie nieporównywalne :D


To samo chciałem powiedzieć, wyprzedziłeś mnie :wink:
Avatar użytkownika
Movi
Moderator
 
Posty: 2276
Dołączył(a): 23/2/2008, 00:10
Lokalizacja: Łódź/ 3city

Postprzez barteckstreet » 23/6/2009, 12:34

kondraxk napisał(a):
Co do autoryzowanych serwisów, ciekawą historię kuzynka z wwy opowiadała. Pojechała puszką na przegląd, a tam mówią, że koniecznie trzeba wymienić xxx. za 2.5 tys. peelenów. Ona mówi, że nie ma na to kasy, nie chcieli jej wypuścić, ale w końcu dali spokój. W tym samym tyg. pojechała do jakiegoś prywatnego serwisu znajomego. Diabli wiedzą jak się znał, ale podobno miał bardzo dobrą opinię. Koleś mówi, że wszystko w porządku.
Prawdopodobnie do serwisu "autoryzowanego" ktoś ze znajomych serwisanta przyjechał z zepsutym sprzętem, a kuzynka by zapłaciła za wymianę podzespołu u tego kolesia. Na papierku rzecz jasna by widniało, że to u niej....

Od tamtego czasu nigdy więcej autoryzowanych serwisów.


Jak dobrze, że mam znajomego, uczciwego mechanika, uff :D
Avatar użytkownika
barteckstreet
Świeżak
 
Posty: 213
Dołączył(a): 20/11/2006, 21:16
Lokalizacja: Rawicz

Postprzez duun » 23/6/2009, 14:34

barteckstreet napisał(a):
kondraxk napisał(a):
Co do autoryzowanych serwisów, ciekawą historię kuzynka z wwy opowiadała. Pojechała puszką na przegląd, a tam mówią, że koniecznie trzeba wymienić xxx. za 2.5 tys. peelenów. Ona mówi, że nie ma na to kasy, nie chcieli jej wypuścić, ale w końcu dali spokój. W tym samym tyg. pojechała do jakiegoś prywatnego serwisu znajomego. Diabli wiedzą jak się znał, ale podobno miał bardzo dobrą opinię. Koleś mówi, że wszystko w porządku.
Prawdopodobnie do serwisu "autoryzowanego" ktoś ze znajomych serwisanta przyjechał z zepsutym sprzętem, a kuzynka by zapłaciła za wymianę podzespołu u tego kolesia. Na papierku rzecz jasna by widniało, że to u niej....

Od tamtego czasu nigdy więcej autoryzowanych serwisów.


Jak dobrze, że mam znajomego, uczciwego mechanika, uff :D

tylko Ci sie wydaje ze jest uczciwy :lol:
Avatar użytkownika
duun
Świeżak
 
Posty: 55
Dołączył(a): 2/6/2009, 15:07
Lokalizacja: Bolesławiec

Poprzednia strona


Powrót do Hydepark



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości




na gr