Scigacz.pl

przez **SzpiceR** » 19/10/2008, 13:40

ale wy to koksiki jestescie!

przez **Urbud** » 19/10/2008, 17:21

A ty Greddy co brales wogule? Bo wygladasz dobrze

Podobasz mi sie

<lol>

przez **greddy** » 19/10/2008, 17:42

a fuu o bleee

staralem sie nic nie jesc, jadlem tylko gluko na stawy i czasami koktajle bialkowe jak mialem problemy z "wyzywieniem".postepowalem przeciwnie do glownych zalecen przy treningach, czyli nie jedzonko czesto i malo, tylko rzadko i duzo.jak mocno trenowalem to 2 posilki dziennie (gdzies 10 godzina, drugi 18) oczywiscie do syta.co jadlem?standardowe papu, czyli jakas fasola, kurczak z rozna i te pe.przed traningiem jakis jogurcik duzy plus np 2 bananki.

przez **sebekmelior** » 19/10/2008, 22:08

Greddy, Ty masz moto... A jak kupowales kombi ( o ile w ogole kupowales) to mogles znalesc swoj rozmiar? I czy jest idealnie dopasowany?

przez **Bystry** » 20/10/2008, 07:04

greddy jak rzadko i dużo ? to co Ty tak na prawdę za dietę miałeś ? :O bo z tego co ja wiem to i na siłę i na masę dieta przy średniej skłonności do tycia to 5 posiłków dziennie ... a nie takie przekąszenie ^^ :lol:

PS. Ćwiczyłeś nogi ? ;>

przez **MaciejeR** » 20/10/2008, 09:34

Może ja wtrącę 3 grosze :wink:

Teoretycznie jest tak jak piszesz posiłki co 2,5-3h odpowiednia podaż białka, węglowodanów i tłuszczy, ale :wink:

jest też coś w stylu przystosowania organizmu. Jeśli organizm nauczy się, że je dwa razy dziennie to metabolizm ulega zmniejszeniu/zwolnieniu. Spotkałem się kiedyś z przypadkiem jedzenia jednego posiłku dziennie, a sylwetka była "konkretna".
Pozdrawiam

przez **Prese** » 20/10/2008, 10:20

kwestia dobrej genetyki do tego sportu.
Jezeli greddy jadl tak jak pisze i nie wbijal nic to po prostu ogromny potencjal genetyczny sie marnuje

przy zbilansowanych 6sciu posilkach zrobilby z siebie monstrum

jest zapewne tez mezomorfikiem,

a powiedzcie ektomorfikowi zeby jadl dwa razy dziennie do syta,
moze po roku zoabczycie u niego zmiany w sylwetce

przez **Flow** » 20/10/2008, 10:32

Prese napisał(a):
jest zapewne tez mezomorfikiem

nie obrazaj mi Grejdzika :twisted:

przez **SzpiceR** » 20/10/2008, 14:49

Flow600RR napisał(a):
Prese napisał(a):
jest zapewne tez mezomorfikiem

nie obrazaj mi Grejdzika

spadaj Olafek jest mooj :*

przez **turboponczek** » 20/10/2008, 15:06

SzpiceR napisał(a):
Flow600RR napisał(a):
Prese napisał(a):
jest zapewne tez mezomorfikiem

nie obrazaj mi Grejdzika

spadaj Olafek jest mooj :*

spadoofa, Olaf... powiedz im kto jest tfoim menszczyznom : *

przez **greddy** » 20/10/2008, 15:30

spoko chopaki i tak was wszystkich lofffffffffffffciam moje wy krejzooooooolkii ;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*

wracajac do diety, to tak jak ktos wczesniej napisal, organizm mozna przyzwyczaic do danych posilkow, tak samo jak nie jest tak latwo nauczyc sie jesc malo i czesto, ja z powodu ze nigdy nie moglem sie najesc(probowalem tak jesc) to zmienilem do tego podejscie.na maxa, ale rzadko i tyle.kazdy ma inna przemiane materii i nie wszystkim taka diety by spasowala, ale mi tak ; )

przez **sebekmelior** » 20/10/2008, 15:59

A co do mojego pytania?? (te z kombi)

przez **greddy** » 20/10/2008, 16:05

odpowiedzialem ci na priv, ale widocznie jeszcze nie dotarlo.ogolnie jak szyja duze rozmiary, to chude raczki, duze brzechy i waskie klatki/plecy.trzeba troche poprzymierzac, ale da sie ogarnac temat.

przez **Flow** » 20/10/2008, 16:44

ost slyszalem teze ze nalezy jesc odrazu po cwiczeniach,troche mnie to zdziwilo bo czytalem ze gdy jemy nasze miesnie nie rosna bo glownie organizm zajmuje sie trawieniem a nie budowa miesni.wiesz Greddy jak to jest?

przez **mahomet84** » 20/10/2008, 16:55

Flow600RR napisał(a):ost slyszalem teze ze nalezy jesc odrazu po cwiczeniach,troche mnie to zdziwilo bo czytalem ze gdy jemy nasze miesnie nie rosna bo glownie organizm zajmuje sie trawieniem a nie budowa miesni.wiesz Greddy jak to jest?

To prawda ,ale chodzi o to żebyś zjadł skibe lub dwie albo batonika a nie opychał się nie wiadomo jak ,dostarczasz cukrów i innych dupereli które spaliłeś na treningu w ten sposób.

przez **zadzior** » 20/10/2008, 16:57

Greddy nie jestem i z tym trawieniem nie pomogę, ale mięśnie potrzebują dużej regeneracji, a to że podczas snu rosną chyba powinno przekonać was do SPANIA.Kiedyś nie wierzyłem w to, po prostu wydawało mi się, że jak to niby w śnie rosną mięśnie, ale wystarczy od razu po przebudzeniu stanąć przed lustrem i dajmy na to, napiąć jakieś partie mięśni- zobaczycie jak naprawdę wyglądają wasze mięśnie.Podsumowując, ciężki trening musi mieć swoje odniesienie w długim i głębokim śnie.Nie znaczy to, że przy delikatnym treningu nie trzeba dużo spać, po prostu IM WIĘCEJ SNU, TYM LEPIEJ "CZUJĄ SIĘ NASZE MIĘŚNIE", LEPIEJ WYGLĄDAJĄ, MY MAMY WIĘCEJ SIŁY ORAZ NASZE MIĘŚNIE SĄ BARDZIEJ WYTRZYMAŁE.Dobrą sprawą jest sen po południu, po którym znów mięśnie są gotowe do kolejnego treningu.Niestety nie każdy ma na to czas, w tym ja.

przez **Wilku111** » 20/10/2008, 19:47

Nie no, Greddy wyglądasz poprostu mocarnie, zaje***cie i wogole łał :shock:

Nie jestem gejem ale .... :twisted:

Nie serio to chciałbym tak wyglądać. :twisted:

przez **Bystry** » 20/10/2008, 21:31

wystarczy ćwiczyć

przez **greddy** » 20/10/2008, 21:43

jutro chlopaki moge wam pokazac taki standardzik tygodniowy na silce, tzn plan treningowy na jakim lecialem, a bylo ich sporo.

przez **sebekmelior** » 20/10/2008, 22:13

A jaki typ robisz?? masujesz czy rzezbisz?? Bo mi sie wydaje ze powinienes leciec na pol mase... Nie tyc szybko... Nie zalac sie tluszczem ale dobrej jakosci tkanka... Bo rzezbic jak baba sie Ci chyba nie widzi nie??

Scigacz.pl

Kącik pakera.

Kto przegląda forum