CBR 600 f1 POMOCY !!!

[miki1406]

Jak byś się nie brał za naprawę takiego pieca, to się nie opłaca...

[melvin]

czytając ten temat musiałem zrobić sobie przerwę na drinka, nie do ogarnięcia jest fantazja niektórych geniuszy, nie wiem jak mało trzeba mieć wspólnego z mechaniką motocyklową żeby nie wiedzieć że remonty silników motocyklowych są nieopłacalne. A tu jeszcze gość chce rzeźbić w silniku bez panewek i po strzale z korby...


Ps. Antoś chyba cię nie polubiłem...

No i aż dziw bierze że nie poleciłeś zakleić dziury po korbie poxiliną ośmiorniczką czy czymś tego typu(oczywiście po wytarciu do sucha) i dojechać do mechanika...

[Invi]

No i aż dziw bierze że nie poleciłeś zakleić dziury po korbie poxiliną ośmiorniczką czy czymś tego typu(oczywiście po wytarciu do sucha)

I oczywiście odtłuszczeniu!!!

[miki1406]

Można też wyrzucić tłok jeden, świecę zaślepić, zalepić dziurę i jeden gaźnik wywalić i mieć "Tiumph'a" 450 prawda...

[leff]

anntek jak sie wypisuje glupoty to trzeba sie liczyc z konsekwencjami a jak nie przestaniesz na potege raportowac postow to Ci wladuje warna za zawracanie d00py

[miki1406]

Dobra wytłumaczę Ci to obrazkowo, bo na moje oko ty nie do końca wiesz co napisałeś... Na przykładzie zdjęć silników z internetu

1. Urwana korba - i zmielona korba



Tak wygląda połamany korbowód

2. Dziura w bloku





3. Pęknięty tłok


Te silniki są składane z tolerancjami 0,01mm, wysokoobrotowe, wysilone i precyzyjne...

Wyjaśnij, jeśli dalej trzymasz przy swoim, jak "dobry mechanik" przeprowadziłby naprawę silników takich jak wyżej... Dodam, że opcja dokupienia nowych elementów jest nieopłacalna... Wał do np. CBR 900RR SC28B kosztuje w serwisie 11tyś zł, a panewki 720zł...

Nie atakuje Cię, ale próbuje uświadomić jaką gafę popełniłeś pisząc o naprawie takiej masakry