"zapanowanie" nad motocyklem

[paulina.chom]

Witam.
Za kilka miesięcy mam zacząć jazdy próbne, ale nie jestem do końca pewna czy zdołam zapanować nad motocyklem. Od swojego znajomego usłyszałam, że jestem zbyt drobna/mała(164cm, 50kg) na jazdę. I tutaj się zaczęło. Nie mam pojęcia czy dam radę utrzymać się w równowadze i niestety nie mam żadnej koleżanki, która w tym siedzi żeby dopytać się jak to naprawdę będzie wyglądało w moim przypadku. Naprawdę nie dam rady i lepiej zrezygnować? Jestem zdezorientowana, bo zbyt dużego pojęcia o motocyklach nie mam

[Kruszyciel]

Jak ruszysz to nie ma problemy gorzej przy wolnych manewrach ale tego też idzie się nauczyć.

[fasoliusz]

Najpierw wsadzÄ… CiÄ™ pewno na 125 na A1, a potem dopiero na 650.
Najważniejsza jest technika, jeśli wyczujesz moto to dasz radę. Uważaj głównie przy hamowaniu, żeby moto Cię nie przeważyło.

[Piotr R1]

Mniejsi zasuwają na motocyklach, dobrze by było jak byś trochę pojeździła jakimś motorowerem typu Romet z manualnymi biegami, żeby wyczuć gaz, sprzęgło i hamulec przedni, potem to już pójdzie z górki.

[andy7]

Najpierw wsadzÄ… CiÄ™ pewno na 125 na A1, a potem dopiero na 650.
Najważniejsza jest technika, jeśli wyczujesz moto to dasz radę. Uważaj głównie przy hamowaniu, żeby moto Cię nie przeważyło.

No niestety nie wsadza, bo nie moga. Polskie prawo nie przewiduje ( przynajmniej na razie ) aby szkolenie moglo odbywac sie na pojazdach n izszej kategori.

Ma sie zmienic, tyle, ze jak dotad, nikt nie wie kiedy.

[fasoliusz]

Andy rozmawiałem z nie jednym instruktorem i najpierw wsadzają na YBR (u mnie się nią zdaje) a potem dopiero większy.

[Geralt71]

Dokładnie Dostaniesz mniejsze i lżejsze moto na początek, a instruktor na pewno ci pomoże ogarnąć na początku Tak jak koledzy mówią niech ktoś Cie w okolicy podszkoli nawet na głupim skuterku ale byś już coś załapała

[severian]

Niższe całkiem filigranowe kobietki jeżdżą na dużych motocyklach.Znam taką co śmiga na Hornecie i nie ma problemów.Na kursie nikt nie posadzi ciebie na dużym motocyklu tak od razu.Odradzam jakiekolwiek próby na sprzętach znajomych.W razie gleby na bank coś się uszkodzi i będzie problem.Kursowe maszyny są tak zabezpieczone,że wywrotki na placu nie robią na nich wrażenia.Najważniejsze to się nie bać i ogarnąć stres.
Poza tym dobrze,że nikt nie powiedział Pedrosie (158 cm wzrostu ),że jest za niski na motocykl bo nie zdobyłby trzy razy mistrzostwa świata MotoGP

[Monroe]

Spokojnie, poradzisz sobie . Ja mam tyle samo wzrostu i wagi co Ty, i dalam radę. Szkolenie i egzamin miałam na Gladiusie.

[Katje]

Też na Gladiusie machnęłam egzamin. Na Gladiusie przynajmniej nie wywalisz się podczas awaryjnego jak dziewczyna co zdawała przede mną mniejszym motocyklem na niższą kategorię.

[Fugu]

Poza tym dobrze,że nikt nie powiedział Pedrosie (158 cm wzrostu ),że jest za niski na motocykl bo nie zdobyłby trzy razy mistrzostwa świata MotoGP

Tylko ze to porownanie kuleje - na zawodach sprzet jest optymalnie ustawiany i przerabiany pod zawodnika.

[severian]

Masz rację,ale nawet Pedrosa na czymś musiał jeździć przed ściganiem się w MotoGP ...

[Fugu]

Nie znam jej zyciorysu, ale wiekszosc zawodowcow stawia pierwsze kroki w klubach - od poczatku na dopasowanych maszynach.

[malomi]

Generalnie waga nie ma nic wspólnego z utrzymywaniem równowagi zwłaszcza w ruchu...
Co do wolnych manewrów kolego, co ma do tego wyżej wspomniana waga koleżanki? A ja głupi myślałem, że to kwestia opanowania przeciwskrętu i praca gazem...
Jakieś światła czy coś to nie trzymasz motocykla siłą mięśni tylko sam stoi...

A Twój znajmy "znawca" zanim zacznie dawać komukolwiek rady proponuje żeby sam się doszkolił.

PS. W szkołach jazdy o ile wybierzesz sensowną wielu instruktorów zaczyna od pizdzików naukę i wraz z postępami i obyciem kursanta przesadza na większe pojemności, więc spokojnie zapisuje się im więcej kobiet na 2oo tym lepiej!!!

[Doc66]

Na szczęście przepis o tym że absolutnie pod żadnym względem kursanta na A nie można posadzić na czymś mniejszym jest martwy. Mimo że wzrost i wagę mam wystarczającą na każdy typ motocykla, na pierwsze 3h jazd dostałem ybr'kę 125 i uważam, że był to dobry krok. W trakcie kursu byłem (byliśmy) kontrolowani 2 razy - raz na ybrce, drugi raz na gladiusie (inny kursant na placu jeździł na ybr) i problemu nie było.

Natomiast co do niskiego wzrostu i wagi - podczas jednego z moich podejść do egzaminu jedyną osobą, która zdała z chyba 18 była właśnie niewysoka, drobna kobietka. Zdawała co prawda na A2 ale to ten sam kloc co na A i nie miała w ogóle problemu z opanowaniem sprzętu. W tym dniu w drużynie zdających był również chłopak podobnego wzrostu do owej kobietki, który nie wyszedł poza przeprowadzanie motocykla - wypieprzył się zaraz po zdjęciu maszyny ze stopki (nie mam pojęcia jak przeszedł przez kurs, był dość małomówny i szybko się oddalił).

Kłopot może pojawić się kiedy na postoju nie będziesz potrafiła utrzymać maszyny, osobiście bałbym się jeździć jeżeli nie miałbym możliwości pewnie podeprzeć się nogą, przynajmniej po jednej stronie.

[bak13]

Powiem ci krótko jeśli chcesz jeździć na motocyklach i widzisz się na nich jako kierowca to spróbuj , mimo że wcześniej nie jeździłaś do opini ludzi podchodź z dystansem , bo oni nie wiedzą czego ty na prawde chcesz i co potrafisz, a jeśli jazda na motocyklach jest twoim nie spełnionym marzeniem to dasz rade opanować motocykl i z biegiem czasu sobie dopasujesz do swoich potrzeb. Może kolega na słowo motocykl widzi typowego ścigacza 1000 cm i ciężko mu jest wyobrazić ciebie na taki potworze Mam 180cm waże 65 kg i mimo to 5 lat marzyłem o moto i nigdy wcześniej na poważnym motocyklu nie jeździłem tylko skuterem kupiłem sobie 450 ccm i się wkręciłem i w przyszłości dosiąde większy , bo lubie jeździć motocyklem wiesz jak fajnie jest jechać do Gdańska i patrzeć jak puszki stoją w korkach a ty mkniesz do przodu !!!

[andy7]

...Od swojego znajomego usłyszałam, że jestem zbyt drobna/mała(164cm, 50kg) na jazdę.

Kolo niema pojecia ani o jezdzie ani o szkoleniu.

T tym wzrostem powinnas dac rade z wiekszoscia motocykli, zwlaszcza tych na ktorych sie szkoli. Waga nie jest problemem, problemem jest Technika.

Gdybys miala jednak problemy ze wzrostem, to polecam damslie buty Daytona, sa podbite o 6 cm wyzej a wogole po nich tego nie widac

http://www.daytona.de/index.php?page=448