Brak OC

[shgetsu]

Jak w temacie. Chodzi mi o to czy dostanę jakąś karę za brak opłaconego OC? Moto stoi w garażu, na razie nim nie jeżdżę z braku kasy i chcę się dowiedzieć czy coś mi grozi za to. Wyczytałem coś takiego:
"
samochody osobowe: 2-krotność minimalnego miesięcznego wynagrodzenia
samochody ciężarowe lub autobusy: 3-krotność minimalnego wynagrodzenia
pozostałe pojazdy: jedna trzecia minimalnego wynagrodzenia

Kary dla posiadaczy pojazdów mechanicznych są zależne także od okresu pozostawania bez ubezpieczenia:

do 3 dni: 20% opłaty określonej powyżej
do 14 dni: 50% opłaty określonej powyżej
powyżej 14 dni: 100% opłaty określonej powyżej"
I czy na 100% wlepią mi kare i zaliczam się oczywiście do kategorii "pozostałe pojazdy" ?
Prosze o szybką odpowiedź

[madcap]

zgodne z prawdÄ…

[shgetsu]

No i oczywiście nie można się odwołać od kary? I czy na pewno mi ją wlepią

[fasoliusz]

Niedawno miałem podobny problem, tylko tyle, że z cytryną.
Nie miała półtora roku ubezpieczenia wykupionego. Jeśli się dopatrzą z funduszu gwarancyjnego to pow. 2tygodni kara wynosi około 3800zł, więc lepiej opłacać:D
Czy na pewno wlepiÄ… to pewny nie jestem. MajÄ… na dopatrzenie siÄ™ 5lat, a mi przez 3 lata siÄ™ nie dopatrzyli;P

[shgetsu]

Dzięki za odpowiedź znaczy ty byłeś w posiadaniu pojazdu czy poprzedni właściciel i ty przy kupnie od razu wykupiłeś OC? bo jeśli poprzedni nie miał a Ty wykupiłeś od razu to mogą mieć roszczenia tylko do niego. Chyba że po prostu u Ciebie była cytryna i nie wykupiłeś?

[leff]

OC to max 300 zł, skoro Cie stac na moto to oplac OC zamiast sie zastanawiac czy nie wladuja CI znacznej kary

[jasnoksieznik]

Może być tak, że jak znów wsiądziesz na moto, to będziesz musiał opłacić ciągłość ubezpieczenia, więc nic na tym nie zyskujesz, ryzykując karę.
Z resztą, leff słusznie prawi - sprawne moto kosztuje 5-50tys. PLN, do tego dochodzą ciuchy, naprawy i paliwo. Te kilka stówek na ubezpieczenie musi się znaleźć.

[fasoliusz]

Dokładnie to na rodziców była cytryna. Powypadkowa, została zgnieciona z obydwu stron i uderzona w przód. Cena była okazyjna bo silnika nie było, a identyczny silnik leżał w warsztacie, tak więc nic tylko brać. Przy kupnie była bez OC, na co nikt nie zwrócił uwagi;( Stała sobie i czekała na swoją kolej (na którą się nie doczekała bo się spaliła ) Przyszedł list, że nie ma OC i będzie kara. Z tego co się dowiedziałem to ta sprawa trafia do funduszu gwarancyjnego i jeśli dojdzie do wypadku bez OC to dopiero będą szukać, ale co i jak z tym szukaniem to nie wiem, mam tylko nadzieje, że się nie dopatrzą;D

[jasnoksieznik]

To jest wlasnie taki wredny przypadek - pojazd bez silnika, stojacy w garazu moze spowodowac szkode. Mam nadzieje, ze to nie byl taki przypadek, ale jesli autko/moto sie zapali (od benzyny, niewylaczonego narzedzia, zyczliwego sasiada - niewazne), a od pojazdu splonie cos wiecej, np. wynajmowany garaz, to szkoda zostanie wyplacona z ubezpieczenia samochodu.

[AnLex]

Jak w temacie. Chodzi mi o to czy dostanę jakąś karę za brak opłaconego OC? Moto stoi w garażu, na razie nim nie jeżdżę z braku kasy i chcę się dowiedzieć czy coś mi grozi za to. Wyczytałem coś takiego:
"
samochody osobowe: 2-krotność minimalnego miesięcznego wynagrodzenia
samochody ciężarowe lub autobusy: 3-krotność minimalnego wynagrodzenia
pozostałe pojazdy: jedna trzecia minimalnego wynagrodzenia

Kary dla posiadaczy pojazdów mechanicznych są zależne także od okresu pozostawania bez ubezpieczenia:

do 3 dni: 20% opłaty określonej powyżej
do 14 dni: 50% opłaty określonej powyżej
powyżej 14 dni: 100% opłaty określonej powyżej"
I czy na 100% wlepią mi kare i zaliczam się oczywiście do kategorii "pozostałe pojazdy" ?
Prosze o szybką odpowiedź

Oprócz kary z UFG, gorsze jest to, że w przypadku kolizji lub wypadku z winy kierującego motocyklem który nie ma ubezpieczenia OC kierowca i posiadacz będą zobowiązani do zwrotu odszkodowania jakie wypłaci UFG - w niektórych przypadkach może to pójść w miliony. To samo dotyczy jazdy bez uprawnień.

[shgetsu]

O tym wiem, że jak sie nie ma ubezpieczenia w razie wypadku/kolizji to się ma prze...

[Smarkaty]

To ja mam pytanie, czy ktoś już dostał taką kare? bo mam taki przypadek, że zarejestrowałem motocykl 12 sierpnia a ubezpieczenie dopiero 22 sierpnia. Pani z okienka nic nie mówiła, że grozi mi kara za to, dopiero jak poszedłem zapłacić OC powiedziano mi że takie kary można dostać, wyczytałem że jeśli chodzi o mnie to będę mieć do zapłaty 280zł bo do 14 dni jest 50% sankcji a po 14 dniach 560zł.

Zastanawiam się czy będzie jakaś szansa odwołać się od tej kary, wiem że nieznajomość prawa szkodzi ale nie powinni mi przyjąć wniosku o rejestrację w takim wypadku i wytłumaczyć mi to na samym początku.
Dodam, że motocykl przez ten okres nie wyjeżdżał z garażu.

[stareRadio]

ze nie wyjeżdzał - nie ma znaczenia

co ma wniosek o rejestracjÄ™ do ubezpieczenia ?
nikt Ci nie musi udzielać informacji bo uznaje się za oczywiste, ze pojazd zarejestrowany ma byc ubezpieczony