przez miki1406 » 6/8/2014, 08:53
To nie są takie złe konstrukcje... Wymagają częstszego serwisu, a prawda jest taka, że część młodych "drajwerów", w ogóle nie serwisuje chinoli... Materiały materiałami...
Jak za te pieniądze, które chcą za te sprzęty, to oferują na prawdę fajne maszynki oparte na duuużżżooo droższych markowych konstrukcjach...
Cieszy mnie to, że się pojawiły, bo nie każdy młody, ma wiadro pieniędzy, żeby wydawać na drogie maszynki, i drugie na późniejsze części i serwis.
Za 4 i pół klocka dostajemy nowy motocykl, który fajnie wygląda, mało pali i jest tani w utrzymaniu... Indywidualna sprawa kupującego to podejście do serwisu i napraw bieżących... To tutaj wychodzi, czy przejedziemy 8tyś, czy 38tyś...
A jak pokazują mi skutery, 4T z tesco ponad 35tyś przejedzie...
Imbrola faza - "Detailing"