Zobacz wątek - Poparlibyście wprowadzenie obowiązkowej służby wojskowej?
Advertisement
NAS Analytics TAG

Poparlibyście wprowadzenie obowiązkowej służby wojskowej?

O wszystkim
_________

obowiązkowa służba wojskowa:

tak
33
49%
nie
34
51%
 
Liczba głosów : 67

Postprzez Glenroy » 24/2/2013, 17:30

Boshi napisał(a):To nie ja pytałem o pojęcie obsługi.

Doskonale wiem , bo sam miałem coś takiego, tylko że przerobiony ostro.
http://www.madonion.eu/m16a3-ras-p12.html

Wszystko tak jak mówisz, w zimie CO2 to faktycznie nie najlepszy pomysł. A co do 400 FPS to też już spora siła i lepiej nie strzelać do kogoś z bliska bo można krzywdę zrobić. Ja miałem ładną ranę jak kolega mi przez brak ostrożności przyłożył z AK 440FPS z jakiś 3 m.


To musiałem coś pokićkać :), Kolega miał M24, sprężynowy rzecz jasna jak to na snajpera przypada, z oryginału miał praktycznie tylko body, coś ponad 600FPS miał, dostałem z tego z jakichś 4 metrów w oko, moje szczęście, że biegam w goglach bo są po prostu dla mnie wygodniejsze, no ale fakt, że na szybce zrobił mi się pajączek pozostaje faktem ;).

suhy-19 napisał(a):E to widzę ze trochę strzelałeś :D jak byś chciał naprawdę z fajnej broni postrzelać to szukaj strzelnicy gdzie mają krisa super a i FAMAS jest mocno przereklamowany:)

odnośnie broni mam w domu taki z tą różnica ze mam 9mm :wink:
http://www.specshop.pl/product_info.php ... Sprezynowy


No mam na to zajawkę jakąś, mam znajomego BOR-owika i "po znajomości" byłem kilka razy z nim jako "instruktorem" na strzelnicy, może i w tym roku się załapię. Ogólnie interesuje mnie jak pod względem ergonomii sprawuje się układ bullpup bo jeżeli o zmianę magazynka chodzi to chyba trochę sprawniej wychodzi to z magazynkiem przed chwytem ;).

9mm? Masz może pozwolenie na broń? Myślałem, żeby się o tak owe postarać, ale na dobrą sprawę nawet nie wiem jak się do tego zabrać. Komendant, strzelnica, psycho, te sprawy są na pewno, ale jak uzasadnić chęć posiadania broni? ;) W ogóle chyba mamy najbardziej zakręcony system na świecie jeżeli o posiadanie broni chodzi :/
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
Avatar użytkownika
Glenroy
Moderator
 
Posty: 2835
Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
Lokalizacja: LPU


Postprzez madcap » 24/2/2013, 17:39

a ja jestem na tak
z tym, że 6 miesięczna i dla wszystkich, zarówno kobiet i mężczyzn.
9 miesięcy to przesada.
sam mam SPR za sobą i nie traktuję tego jako zmarnowanego czasu.
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
Avatar użytkownika
madcap
Administrator
 
Posty: 5894
Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
Lokalizacja: wieje wiatr?


Postprzez suhy-19 » 24/2/2013, 19:45

moj p99 to tylko gazówka 9mm a różni się od oryginału tylko tym ze ma przegrodę w lufie :D. pozwolenie na bron tez posiadam ale narazie nie widzę potrzeby kupowania pistoletu bo mam dostęp do służbowej broni z którą przynajmniej raz w miesiącu chodzę na strzelnice :D A jak byś chciał pozwolenie na broń to najlepszą i najszybszą drogą jest zapisać się do klubu strzeleckiego
aprilia RSV4
Avatar użytkownika
suhy-19
Moderator
 
Posty: 2660
Dołączył(a): 18/12/2012, 13:35
Lokalizacja: DLW

Postprzez Glenroy » 24/2/2013, 20:40

Chyba się skuszę na taką ewentualność, o ile znajdę gdzieś w pobliżu jakiś klub strzelecki ;). Ubieganie się o pozwolenie to w ogóle katorga, sam egzamin, psycholog, lekarz itp. to kropla w morzu, samej biurokracji jest tyle, że sami się w tym gubią ;). Do tego pozwolenie jest hmmm jak by to..."dedykowane [?]" do konkretnego celu i na konkretny rodzaj, ilość i nie wiem nawet czy nie model broni. W ogóle w Polsce, cywil może wyrobić sobie inne pozwolenie niż na broń krótką?
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
Avatar użytkownika
Glenroy
Moderator
 
Posty: 2835
Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
Lokalizacja: LPU

Postprzez Boshi » 24/2/2013, 21:04

Chyba tylko broń krótka, reszta jest zarezerwowana dla wojska i policji.
Zastrzeżenia na PW.
Avatar użytkownika
Boshi
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2349
Dołączył(a): 22/7/2010, 16:21

Postprzez melvin » 24/2/2013, 21:06

na myśliwską
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU! :twisted:
Avatar użytkownika
melvin
PierwszyOkrutny
 
Posty: 8393
Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Postprzez Angler » 24/2/2013, 21:33

Boshi wszystkie odprzodowce zaprojektowane do 1885 roku (np. Colt Navy czy cała gama muszkietów) mozna posiadać bez uprawnień.
Broń małokalibrowa, centralnego zapłonu i śrutowa - można zarejestrować jako broń sportową.
Broń długa o lufach gwintowanych w kalibrze min. 5,6mm i o mocy 1000j na 100m, wraz z bronią gładkolufową - jest to broń myśliwska.
Można też starać się o pozwolenie na broń kolekcjonerską.
Co więcej, KBK AK czy SKS'a, niejednokrotnie można nabyć jako broń myśliwską (oczywiście po pozbawieniu tego pierwszego możliwości prowadzenia ognia ciągłego). Jedyny problem - w większości wypadków trzeba się wkręcić w jakąś organizację (PZŁ, klub sportowy itp.), żeby otrzymać stosowne pozwolenie.

PS zasadnicza służba wojskowa mnie ominęła, ale jestem na tak.
Avatar użytkownika
Angler
Bywalec
 
Posty: 907
Dołączył(a): 7/8/2012, 09:58
Lokalizacja: Rawicz

Postprzez Glenroy » 24/2/2013, 22:55

Angler napisał(a):Boshi wszystkie odprzodowce zaprojektowane do 1885 roku (np. Colt Navy czy cała gama muszkietów) mozna posiadać bez uprawnień.
Broń małokalibrowa, centralnego zapłonu i śrutowa - można zarejestrować jako broń sportową.
Broń długa o lufach gwintowanych w kalibrze min. 5,6mm i o mocy 1000j na 100m, wraz z bronią gładkolufową - jest to broń myśliwska.
Można też starać się o pozwolenie na broń kolekcjonerską.
Co więcej, KBK AK czy SKS'a, niejednokrotnie można nabyć jako broń myśliwską (oczywiście po pozbawieniu tego pierwszego możliwości prowadzenia ognia ciągłego). Jedyny problem - w większości wypadków trzeba się wkręcić w jakąś organizację (PZŁ, klub sportowy itp.), żeby otrzymać stosowne pozwolenie.

PS zasadnicza służba wojskowa mnie ominęła, ale jestem na tak.


Właśnie tu jest problem, chcesz pozwolenie na sportową, wkręć się do klubu strzeleckiego, chcesz na myśliwską, wkręć się do koła łowieckiego, orientowałem się dokładnie jak to wygląda i w porównaniu z pozwoleniem na posiadanie w celu samoobrony i obrony mienia, różni się to tylko tym, że omija Cię egzamin z prawa i obsługi broni, ale na jego miejsce przychodzi znowu kupę papierów związanych z klubem czy kołem łowieckim i wewnętrzne licencje na broń sportową lub myśliwską, dopiero z taką licencją możesz się ubiegać o pozwolenie ;). KBK można zarejestrować również jako broń sportową.
Pozwolenia nie jest wymagane na broń czarnoprochową najprościej mówiąc, tyle że nie jest wymagane tylko na jej posiadanie, jeżeli chciał byś jej użyć, musiał byś posiadać pozwolenie na broń w celach kolekcjonerskich bodajże ;)

Mnie też ZSW ominęło, jak mogłem iść do woja to miałem jeszcze szkołę, zgłosiłem się później to odesłali mnie do NSR-u bo nie ma wakatów ;). Miałem nawet okazję załapać się na strzelca wyborowego, nie mylić ze snajperem bo to dwie różne bajki :)
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
Avatar użytkownika
Glenroy
Moderator
 
Posty: 2835
Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
Lokalizacja: LPU

Postprzez Jasiu123 » 24/2/2013, 23:13

Nie ma wakatów... to jest dobre :-) Nie wiem co to ma na celu że wszystkim mówią że nie ma wakatów a tak naprawdę wakatów jest w cholerę i trochę. Trzymają je dla swoich czy jak???
Jasiu123
Świeżak
 
Posty: 380
Dołączył(a): 27/8/2012, 22:28

Postprzez suhy-19 » 25/2/2013, 13:41

jako ze mam na codzien do czynienia z wojskiem to mogę potwierdzić to co napisał jasiu123 ze wolne wakaty są trzymane dla znajomych
aprilia RSV4
Avatar użytkownika
suhy-19
Moderator
 
Posty: 2660
Dołączył(a): 18/12/2012, 13:35
Lokalizacja: DLW

Postprzez falconiforme » 25/2/2013, 16:55

madcap napisał(a):a ja jestem na tak
z tym, że 6 miesięczna i dla wszystkich, zarówno kobiet i mężczyzn.
9 miesięcy to przesada.
sam mam SPR za sobą i nie traktuję tego jako zmarnowanego czasu.

Chcieć to sobie każdy może.
Za co chcecie to sponsorować??? Za wszy? Czy kosztem wszystkich, jak typowe LEWAKI??

A jak mam już dzieci? Mają do listonosza przez pół roku mówić tato?
Dla wielu 6 miesięcy jest to od kilku do kilkudziesięciu tysięcy PLN w plecy.

Ja nie oddałbym nawet miesiąca. Przez miesiąc jestem w stanie nauczyć się i przećwiczyć kolejny języka programowania i mieć kolejne stanowiska otworem.

Jak chcecie marnować czas to marnujcie swój.
Ongoing Success
Avatar użytkownika
falconiforme
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2841
Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
Lokalizacja: Morze

Postprzez Hyde » 25/2/2013, 18:16

limak14 napisał(a):Jestem za obowiązkową służbą wojskową, bo :

1) widze co chodzi po ulicach - kiedyś nie było takich EMO-frędzli i myślę że w pewnym stopniu wojsko wyprostowałoby niektórym psychikę


Widzisz, ja pomyślałem sobie dokładnie o tym samym, a jak już jesteśmy przy temacie robienia porządku z tym co "chodzi po ulicach" to jestem za wprowadzeniem, a raczej przywróceniem w naszym kraju kary śmierci, no niestety, takie podłe czasy. Ale niestety - UE...

Jak słyszę o tym, że idioci rzucali kamieniami w ciężarówki i zabili kierowcę albo pijani 14-latkowie rzucali w lokomotywę i ranili maszynistę czy też naćpane półmózgi zadźgały chłopaka, bo stanął w obronie swojej dziewczyny.

@falconiforme: Lewak - bardzo lubisz to słowo, prawda? Znasz jeszcze jakieś inne na L czy tylko to?
Avatar użytkownika
Hyde
Bywalec
 
Posty: 703
Dołączył(a): 23/4/2011, 23:06
Lokalizacja: Jelenia Góra

Postprzez falconiforme » 25/2/2013, 21:02

Hyde napisał(a):
limak14 napisał(a):
@falconiforme: Lewak - bardzo lubisz to słowo, prawda? Znasz jeszcze jakieś inne na L czy tylko to?
Oprócz "dawać" kojarz mi się tylko drugie do pary: "Lizać" np. d.....
Ongoing Success
Avatar użytkownika
falconiforme
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2841
Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
Lokalizacja: Morze

Postprzez ZooL » 25/2/2013, 22:08

czytam temat i zal dupe sciska... czas wsadzic kij w mrowisko i pownerwiac pare ludzi.
Oczywiscie jestem na NIE. Czemu? Bo jestem na takie pomysly zbyt inteligentny.

argumenty za:
- "nie lubie emo, rurek i calego tego pedalstwa na ulicach", ja tez nie ale ale ale, chcialo sie do unii ? chcialo sie tolerancji rownosci milowania blizniego ? To macie co chcieliscie nie plakac. Meczety w Polsce juz stoja, wiec jak kebaby zaczna wybuchac to tez nie jeczcie, bo sami tak chcieliscie (przynajmniej wiekszosc tak chcialo, ot uroki demokracji).

- "wzrosnie obronnosc kraju", "odeprzemy wroga w razie ataku!" o jak to dumnie brzmi, patos mi sie z ekranu wylewa az...tylko przed kim mielibysmy sie obronic? Przed ruskimi ktorzy nawet by nie zauwazyli kiedy nas podbija? Przed niemcami ktorzy praktycznie juz tu rzadza? Przed USA (lol)? No moze gdyby mieli nas najechac czesi to cos by takie szkolenie dalo...w innym wypadku co najwyzej kretynska partyzantka, ot taki powrot do przeszlosci. Kto mniej wiecej kojarzy historie to pamieta do czego ta "bohaterska walka o wolnosc" doprowadzila, ale coz, niektorzy lubia stawiac pomniki i wielbic "bohaterow", ci inteligentniejsi pukaja sie w czolo.

argumenty przeciw:
- jesli sluzba mialaby byc czasowa, to malo kto bedzie dbal o sprzet - bo i po co skoro jestem tu na chwile? Sila rzeczy szkolenia odbywalyby sie na zlomie (a moze ktos rzuci haselkiem ze tak niby nie bylo?), oczywiscie koszty by wzrosly, tak samo jak niechec szkolonych, inna sprawa jest ze pod przymusem odruchowo robi sie na przekor.

- Polskie wojsko to kpina. Pomijajac braki sprzetu, masakryczne koszty (biorac pod uwage przydatnosc wojska kompletnie nieuzasadnione, ot marnowana kasa, ale przeciez nas stac co nie?) czu najwyzszy stosunek oficerow do pionkow na swiecie. To ja sie pytam: panie na ch** nam to? Tam gdzie moznaby z armi zrobic uzytek, na tyle zeby na siebie zarabiala, to my nie mozemy... "bo tak nie wolno", "bo nie ladnie", "bo nei i juz!" ot takie lewackie poglady, wojsko ma byc, ale w zadnym wypadku nie ma na siebie zarobic.

- koszty. Obowiazkowa sluzba? Czyli co? Rok czasu zmarnowanego? Nie wiem jak wy, ale ja mam prace, a co za tym idzie moj czas zwyczajnie kosztuje, a delegacje to nawet bym powiedzial sporo, wiec jesli za czas sluzby mialbym placone tak jak mam na delegacjach, to jeszcze od biedy moze byloby o czym rozmiawiac... w przeciwnym wypadku: are you fucking kidding me?

no i najwazniejsze:
Odpowiedzcie sobie na pytanie "czy ja naprawde chcialbym bronic tego syfu?", bronic kraju w ktorym nie masz prawa sie bronic gdy ktos wtargnie ci do domu?
Kraju gdzie jak ktos wejdzie na TWOJA posesje i twoj pies go pogryzie to smrod bedzie sie za toba ciagnal kilometrami?
Kraju gdzie byle prokuratorzyna moze ci zafundowac ile tylko mu sie podoba odsiadki w areszcie sledczym bys nie "mataczyl" podczas "zbierania materialu dowodowego", oczywiscie wszystko to bez postawienia zarzutow - bo po co, przeciez jestes tylko obywatelem (jak jakis "wyksztalcony" i "obeznany" w temacie zaraz napisze ze "nie, tak nie jest", to podziwiam naiwnosc, a moze to juz frajerstwo? i wyjasniam ze taki areszt mozna stosowac teoretycznie na 3 miesiace, ale nie ma "limitu razy z rzedu", dzieki czemu ludzie kibluja tak po pare lat, bez zarzutow, praktycznie bez kontaktu ze swiatem, nieprzymierzajac jak hrabia Monte Christo).
Bronic panstwa w ktorym jest sie traktowanym jak bydlo (obowiazkowe zapinanie pasow czy leki na recepty - zeby durna krowa sobie nie zaszkodzila)?
Bronic kraju ktory za uczciwa prace nie pozwala godnie zyc (polecam wycieczke na zachod do hipermarketu i zastanowienie sie, czemu tam ludzie na kasie sa usmiechnieci i zadowoleni z zycia? Moze to dlatego ze tam taka praca pozwala zyc? Nieeeee to nie moze byc to...)?
Bronic kraju w ktorym urzednik jest twoim panem i wladca (jak jakis "mundry" sie znajdzie co zaprzeczy, to polecam kupic sobie dzialke BUDOWLANA a potem zgodnie z polskim "prawem" postawic sobie tam domek, zabawa z pozwoleniami, ich iloscia i koszta z tym zwiazane.... no super sprawa, polecam.)?
Bronic kraju, ktory miesiac w miesiac okrada mnie na 250-750zl pod pretekstem dbania o moje zdrowie, po czym w zamian oferuje niepowtarzalna, jedyna w swoim rodzaju... mozliwosc zdechniecia w kolejce do specjalisty lub odwiedzenia dentysty i wreczenia mu 100zl za zabieg, bo "to sie nie lapie na refundacje".
Bronic kraju, ktory co miesiac okrada mnie na nie wiem nawet ile bo czesci kwoty na "pasku" nie dostaje - ukryte po stronie pracodawcy, pod pretekstem dbania o moja przyszlosc i zapewnienia mi emerytury i jednoczesnie nawet sie ten sam kraj nie kryje z faktem, ze pieniadzy na emerytury nie ma, bo sa zwyczajnie rozkradane, a to po kieszeniach, a to ida na utrzymanie astronomicznej liczby urzednikow itd.
Bronic kraju, ktory przy kazdej wyplacie mnie okrada, na nie wiem ile...., w kazdym litrze kupionej benzyny ponownie mnie okrada na nie wiem nawet ile, a w zamian daje gowniana infrastrukture z mozliwoscia wjechania w dziure tak wielka ze wyrwie kolo z land rovera, po czym cudowne sluzby mundurowe po skorzystaniu z udostepnionej dziury dadza nam jeszcze mozliwosc przekazania na to cudowne panstwo datku ? A jesli nie skorzystam z dziur, to jest jeszcze szansa porobic sobie pamiatkowe zdjecia czy filmy z wakacji, oczywiscie pod pretekstem "dbania o moje bezpieczenstwo", chociaz tez juz sie nikt nie probuje kryc z faktem ze chodzi o dojenie.

No jesli ktos mi powie ze mialbym bronic czegos takiego to mam tylko jedna odpowiedz - wez sie czlowieku jebnij w leb, i to mocno.

Oczywiscie nie wspomnialem jeszcze o korupcji, coraz to nowszych pomyslach na mocniejsze dojenie krow zwanych dumnie obywatelami i paru innych rzeczach pewnie tez. A takze zapewne szkolenie wiazaloby sie z dalsza niemoznoscia nabycia broni w celu obrony wlasnej - bo krowa ma bronic wtedy kiedy PAN tak powie, a nie wtedy kiedy sama tego potrzebuje.

PS. Jesli chodzi o ekonomie, to niemcy podczas okupacji byli dla polakow bardziej laskawi niz nasze "cudowne" panstwo.

PS2. polecam: http://www.youtube.com/watch?v=YX6eoRTaoUc
ZooL
Świeżak
 
Posty: 279
Dołączył(a): 10/1/2009, 22:32

Postprzez Glenroy » 26/2/2013, 15:55

@ZooL, nikt nie mówił o obronie urzędasów czy innych złodziei tylko o obronie granic państwa, może dla Ciebie to nie jest żadna różnica, dla mnie jest.

A filmik, który wrzuciłeś? fakt, jest w tym coś, ale gość który to nagrał znany jest w całym necie z prowokacji i przeprowadzania "testów naiwności" na internautach - słaby przykład.

To w jakim stanie jest kraj to nie jest wina urzędasów, winnego zawsze łatwo wskazać, wina leży po stronie społeczeństwa, które nie potrafi pokazać rządzącym, że stać je na bunt i dać dobitnie do zrozumienia, że jednak ludziom się dana taktyka nie podoba. Zaprzeczysz mi? Wątpię. Dla przykładu weź sobie rozpiździel jaki zrobili obywatele Francji czy Grecji po "unijnych reformach". Da się? DA! Tylko do tego trzeba mieć jaja i zgrany naród. U nas działa to na takiej zasadzie, że kilka osób się buntuje, a reszta, pomimo posiadania takich samych poglądów uważa ich za debili, bo wychylili się ze społeczeństwa a u nas życie jest do du**, bo "tak już jest". Nie jestem może o tyle za wprowadzeniem służby wojskowej, bo nie, też nie chciał bym być wyrwanym ze swojego życia na pół roku czy rok, ale jestem za wprowadzeniem szkoleń, podobnych do szkoleń w Szwajcarii, tylko to wiązało by się z całkowitą zmianą struktury prawnej, z udzieleniem zgody na posiadanie broni o danym numerze i możliwości jej użycia w celu samoobrony, obrony mienia czy użycia w celach treningowych, bądź szkoleniowych.

PS. Inteligentny człowiek potrafi sformułować zdanie bez użycia "epitetów" zachowując ton wypowiedzi i nie powtarza jednej kwestii milion razy w kilku zdaniach. Ew. w Twoim przypadku: "Ile to nie zarabiam i jak to mnie nie okradają"

Pozdr.
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
Avatar użytkownika
Glenroy
Moderator
 
Posty: 2835
Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
Lokalizacja: LPU

Postprzez rossavu » 26/2/2013, 16:00

Oczywiście, że taka służba jest nam potrzebna, każdy mężczyzna w tym kraju powinien potrafić obsługiwać broń w razie zagrożenia.

Aktualnie w naszym kraju 100 osobowa drużyna komandosów jest w stanie przejąć małe miasteczko, a to ze względu na brak możliwości obronnych u cywilów, w USA taka operacja nie miałaby żadnych szans gdyż na 100 mieszkańców przypada średnio 98 sztuk broni.

Najbardziej śmieszą mnie wypowiedzi osób, które są przeciwko wysyłaniu naszych żołnierzy na misje zagraniczne - Niby skąd nasze wojsko ma brać doświadczenie na polu bitwy? Nie bądźmy śmieszni, najwięcej nauki przychodzi ćwicząc na "żywym" celu.

A tak przy okazji, robię body broni na maszynie CNC, które zostanie wykorzystane w ASG:

Obrazek
Avatar użytkownika
rossavu
Stały bywalec
 
Posty: 1347
Dołączył(a): 4/4/2010, 10:51

Postprzez Glenroy » 26/2/2013, 16:42

rossavu napisał(a):Najbardziej śmieszą mnie wypowiedzi osób, które są przeciwko wysyłaniu naszych żołnierzy na misje zagraniczne - Niby skąd nasze wojsko ma brać doświadczenie na polu bitwy? Nie bądźmy śmieszni, najwięcej nauki przychodzi ćwicząc na "żywym" celu.


Wiesz co jest tutaj najlepsze? Fakt, że nikt, nigdzie tego nie chce, nie chce żeby jego bracia, synowie, wnukowie, ginęli na wojnie za inny kraj, walcząc u boku innych armii, ale kiedy ich kraj jest w potrzebie, każdy liczy właśnie na pomoc zza granicy. Żaden kraj, w razie ataku na jego granice, nie jest w stanie samodzielnie poradzić sobie w wojnie, ani Rosja, ani USA, ani Chiny, wojna jest bardzo złożonym działaniem i poradzenie sobie samodzielnie z chociażby zapleczem medycznym jest praktycznie niemożliwe.

rossavu napisał(a):A tak przy okazji, robię body broni na maszynie CNC, które zostanie wykorzystane w ASG:


Projekt zapowiada się świetnie, ja na razie cieszę się ze swojego SCAR-a, ograniczyłem się do ganiania w dodatnich temperaturach bo zależało mi na działającym bolt-catch-u i blow-back-u a takie bajery niestety tylko w CO2 znalazłem ;)
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
Avatar użytkownika
Glenroy
Moderator
 
Posty: 2835
Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
Lokalizacja: LPU

Postprzez ZooL » 26/2/2013, 18:40

Glenroy napisał(a):"Ile to nie zarabiam i jak to mnie nie okradają"

Pozdr.


nie zrozumiales przekazu, chodzi o pokazanie ze pod pretekstem chyba kazdym mozliwym jestes okradany a w zamian niejako w nagrode dostajersz tylko mocniejszego kopa w dupe. Panstwo traktuje cie jak krowe i intruza ktorego trzeba trzymac za ryj najmocniej jak to tylko mozliwe. Wiec ja sie pytam, czego tu bronic ? My juz jestesmy pod okupacja, jakby wszedl ktos z zewnatrz to imo moze byc tylko lepiej.
ZooL
Świeżak
 
Posty: 279
Dołączył(a): 10/1/2009, 22:32

Postprzez rossavu » 26/2/2013, 18:41

Avatar użytkownika
rossavu
Stały bywalec
 
Posty: 1347
Dołączył(a): 4/4/2010, 10:51

Postprzez Glenroy » 26/2/2013, 19:36

rossavu napisał(a):Lekcja PO w Rosji:
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... m7IFzMQBA#!


Miałem to właśnie wrzucić ;) w Rosji po lekcjach PO mają lepsze przygotowanie niż u nas armia zawodowa :P

@ZooL, ja Cię rozumiem, wiem że jestem okradany, jak wszyscy, ale nie mów, że przez Państwo, tylko przez polityków którzy do tego państwa należą. Państwo ma definicję, jeżeli okrada mnie państwo, to znaczy, że okrada mnie sąsiad, przyjaciele czy nawet rodzina z dziewczyną, których to właśnie chciał bym bronić, w ostateczności oddając życie, nie polityków, nie jakieś wielkie spółki, biurokratów, nie, chciał bym być w stanie walczyć za i dla najbliższych i mieć świadomość, że w razie zagrożenia mam możliwość ich obronić i chociaż spróbować zapewnić im bezpieczeństwo wiedząc, że w razie konfliktu ja walczę o to, żeby oni właśnie mogli czuć się bezpiecznie we własnym domu i we własnym kraju. Teraz rozumiesz o co mi chodzi? Z resztą, tu jest mój, Twój, nas wszystkich dom, ojczyzna, nie czujesz klimatu?.
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
Avatar użytkownika
Glenroy
Moderator
 
Posty: 2835
Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
Lokalizacja: LPU

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Hydepark



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości




na gr