Zobacz wÄ…tek - Turbo benzyny - warto?
NAS Analytics TAG

Turbo benzyny - warto?

O wszystkim
_________

Postprzez Caligator » 4/2/2017, 15:23

katalogowo jest 240 w cuprach przed liftem... co innego rzeczywista moc mierzona na hamowni... silniki tfsi zawsze maja jakis bonus😀 u mnie pomiar serii powtarzany 3 razy wykazaÅ‚ 260km...
Honda CBR600RR Hannspree Edition // Alpinestars Atem 2PC Suit // Alpinestars SP-2 Gloves // ICON Airframe Pro BROZAK // SIDI Mag-1
Avatar użytkownika
Caligator
Świeżak
 
Posty: 15
Dołączył(a): 6/10/2016, 12:45
Lokalizacja: DLU


Postprzez Glenroy » 4/2/2017, 16:16

Wiem, dlatego chciałem się upewnić, Cupry R na hamowani wychodzą i po 280KM :). Nie tylko TFSI mają bonus, miałem Focusa 2.0TDCi, który na hamowni wypluł 145KM z katalogowych 136, brat ma Passka 1.8T, też fabryka 150KM, hamownia 163 ;). Ogólnie bardzo dużo doładowanych jednostek na hamowani wypluwa jakiś bonusik :).
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
Avatar użytkownika
Glenroy
Moderator
 
Posty: 2835
Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
Lokalizacja: LPU


Postprzez Zimny72 » 4/2/2017, 20:40

lagiboy napisał(a):...osobiście nie mam dobrych doświadczeń z francuzami.


Ja akurat mam dobre, ale zawsze kupuję samochód z ostatniego roku produkcji, a przed wejściem nowego modelu - tak że samochód pozbawiony jest wad wieku dziecięcego, przetestowanych przez kierowców napalonych na nowości. W ten sposób przejeździłem 6 lat Renault Twingo i 10 lat Citroenem Xsarą Picasso. Przez ten czas nie miałem żadnych awarii, jeżeli nie wliczyć błędu komputera w Picasso skutkującym falowaniem obrotów silnika. Odjęło po wykasowaniu błędu w komputerze. We francuzach lubię to, że są zaprojektowane z polotem i mają fajne wnętrza oraz że są bardzo dobrze zabezpieczone antykorozyjnie. Oraz to, że mają tanie części zamienne (częstsze małe usterki, ale łatwe do taniego wyeliminowania przy prawidłowym serwisowaniu). Teraz mam też C4-kę z ostatniego roku produkcji - w 2018 ma wejść całkowicie nowa odsłona tego modelu.
Moto Guzzi V7 - szkoda życia na brzydkie motocykle.
Avatar użytkownika
Zimny72
Zimny Drań
 
Posty: 1382
Dołączył(a): 13/1/2013, 23:07
Lokalizacja: Wesoła

Postprzez cioracz » 5/2/2017, 16:45

Glenroy napisał(a):Wiem, dlatego chciałem się upewnić, Cupry R na hamowani wychodzą i po 280KM :). Nie tylko TFSI mają bonus, miałem Focusa 2.0TDCi, który na hamowni wypluł 145KM z katalogowych 136, brat ma Passka 1.8T, też fabryka 150KM, hamownia 163 ;). Ogólnie bardzo dużo doładowanych jednostek na hamowani wypluwa jakiś bonusik :).

W starszych autach często spotykane zjawisko. Nagar się gromadzi silnik się staję "szczelniejszy" itp itd ale sam osobiście nie spotkałem się z nadwyżką mocy większą niż tam 5KM ;)
Simson s51 jest, Jawa 350 typ.632 jest
Avatar użytkownika
cioracz
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2129
Dołączył(a): 2/1/2014, 20:15
Lokalizacja: Opatów/Kielce

Postprzez Glenroy » 5/2/2017, 17:54

Tu raczej nie chodzi o starsze-młodsze, bo Focus miał na przykład 2 lata i 63.000km kiedy go kupiłem. Co do samego nagaru, moim zdaniem, czym silnik czystszy, tym sprawniejszy, dlatego w zadbanych silnikach, które są używane zgodnie z ich przeznaczeniem, nie jak obecna tendencja - diesel do miasta i płacz, bo po 50kkm jebło sprzęgło i turbina, silniki którym daje się możliwość popisania się w trasie, przegonienia ich po zakresie obrotów, bo po to na tym obrotomierzu jest tych 6-7 tysięcy, żeby silnik w tym zakresie mógł pracować, nie tylko do 2-3 tysięcy, bo "za dużo spoli palywa", do tego regularna wymiana płynów i filtrów i uwierz mi, że po tych nawet 500kkm nagaru może być znikoma ilość.

Co do samych osiągów na hamowni, nawet różnica pomiędzy samym olejem w silniku może dać kilka-kilkanaście koni różnicy. I to też nie jest tak, że najlepszy olej to ten i ten, bo tak. Nie, jedne silniki będą wypadać lepiej na Royal Purple, inne na Castrolu, jeszcze inne będą wypluwać kilka dodatkowych koników na Valvoline etc. etc.
Jak nie wierzysz, to luknij sobie na przykład na to:
https://youtu.be/49kETjPZP9Y?t=1m
i na to:
https://youtu.be/jrhoPKQLtfo?t=1m

I zobacz, jaką różnicę może zrobić sam głupi olej w silniku, szczególnie w silniku doładowanym, gdzie olej może mieć wpływ np. na samą turbosprężarkę i jej zdolność do rozpędzania.
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
Avatar użytkownika
Glenroy
Moderator
 
Posty: 2835
Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
Lokalizacja: LPU

Re: Turbo benzyny - warto?

Postprzez Moto-bene » 6/9/2017, 09:53

Jeżeli chodzi o turbobenzynę, to generalnie nie ma sie czego obawiać poza stanem samej turbiny bo to generuje potem koszty naprawy +- 1k lub więcej w zależności od modelu. Wiem jedno: jeżeli ktoś jeździł do tej poru turbobenzyną, to przesiadka na wolnossącą będzie dla niego męczarnią.
Moto-bene
Świeżak
 
Posty: 24
Dołączył(a): 6/9/2017, 08:50

Poprzednia strona


Powrót do Hydepark



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości




na górê