Scigacz.pl

przez **qba753i** » 24/11/2016, 19:36

Witam, przymierzyłem się do rozbiórki mojego silnika w cr 125 aby usunąć usterkę z biegami. Wydarłem silnik ściągnąłem cylinder, i.. już wiem że do wymian idzie korba, ma luz wydaje mi się że kwalifikuje się do wymiany. Możecie mi pomóc ocenić stan cylindra i tłoka? Widzę na oknie wydechowym w poprzek taką rysę grubszą, od czego ona może być? Czy tłok powinien posiadać luz na łożysku? Może ktoś potrafi określić jego selekcje z numerów na nim? Dodatkowa sprawa, zamieszczam zdjęcia uszczerbanego siedziska łożyska. Da się coś z tym zrobić? Brakujący element posiadam a łożysko w nim siedzące nie rusza się. Czy spaw wytrzyma? Czy nie ma na naprawę najmniejszych szans? http://imgur.com/a/cEOLR

przez **henio12323** » 25/11/2016, 16:56

to tak, tłok nie wygląda najgorzej ) co dziwne) ale cylinder juz kiepski. raczej te ryski po ewentualnym honowaniu beda na tyle głębokie że tłok sie moze nie spasowac z cylindrem już. cylinder żeliwo - i troche to norma z tym pęknieciem - ale też to dobre nie jest, fachowo to sie powinno wymienic tuleje na nową. - ten kawałek moze pęknąć i moze tez uszkadzac pierscien. i bum...+

co do ułamania, kiepsko to wygląda. osobiscie to bym wkleił te łozysko ( w to co zostało ) na jakis klej do osadzania łozysk i zostawił bym tak jak jest, doklajenie nie ma sensu bo kazda grubosc kleju i tak odsunie kawałeczek od łozyska wiec to niwwiele da. a spawanie - opcja w sumie jedyna jak juz rozsądna. ale musiał bys miec dobrego spawacza - raz ciezko to sie spawa takie elementy, dwa że pod wpływek ciepła mkoze sie cos podeformować.

co do luzu na tloku - nie moze miec luzu góra dół i na korbie ani na łozysku.

a numerki z tłoka powklepuj sobie w google i powinien wyskoczyc wymiar itp

przez **qba753i** » 25/11/2016, 17:28

Co do wału to wał już luz ma niezły. Więc raczej idzie do przebicia.(może ktoś poleci? motor tech nie robi, u Marka Olachowskiego 200 zł, może jeszcze jakieś propozycje?) Przy wstawianiu nowej tulei zostanie usunięta przegroda okna wydechowego i zrobiona w tulei? Kurcze myślę co tu zrobić.. czy zmienić sam korbowód i złożyć wszystko do kupy... czy nowa tuleja i tłok. Kompresja była dobra i setka naprawdę ciągnęła lepiej niż była rm na nicasilu. Co do przegrody to jest pęknięcie do samego końca jedno lecz nie rusza się żaden z kawałków żeby miał wypaśc lecz oczywiście zawsze się może urwać. Spawanie jego nie wchodzi w grę? Nie chcę znowu januszować zbytnio. Jeszcze jedno pytanie Czy przy rozpoławianiu karterów jeżeli użyje kilkuramiennego ściągacza (powkręcane śruby do otworów do których był przykręcony dekiel i na środku śruba pchająca wał) mogę uszkodzić wał? Jakoś go rozcentrować? Oczywiście na końcu śruby kulka albo chociaż kawałem blaszki żeby nie zmielić gwintu wału. Czy lepiej gumowy młotek i z wyczuciem od strony magneta.

przez **henio12323** » 25/11/2016, 21:02

moge ci za jakas stówke przebic porzadnie ( u znajomego ) tak tuleja bedzie nowa razem z przegrodą. podobnooo ktos to kieedys spawal.. ale to róznie bywa. generalnie nie słyszałem żeby ktos to pospawał i że to sie trzymało. - ale probować mozna - gorzej sie raczej nie zrobi. jak wał i tak do przebicia to nawet młotkiem mozna w niego walic D wtak w zasadzie, i tak bedzie do centrowania. ale generalnie spoko mozesz w ten sposób rozpołowic kartery. wał zwykle ma nakiełek w który ntaki sciągacz moze "atakowac" ewentualnie mozna wkręcic nakrętke i ewentualana siła żeby sła również w nią - też jest bezpieczniej

przez **qba753i** » 29/11/2016, 19:47

Ma ktoś może coś do powiedzenia w temacie pękniętej przegrody kanału wydechowego? Po wstawieniu nowej tulei duże jest prawdopodobieństwo że pęknie znów? Druga sprawa to taka... rozmawiałem z jednym gościem z zakładu który wstawia tuleję. Powiedział że w motor techu wstawiają bardzo cienkie tuleje i że po szlifie jest już jeżeli zrobię szlifa lub dwa na nowej tulei to będzie już na tyle cienka że pęknie ona znów. Nie robie tu żadnej antyreklamy, wręcz przeciwnie mam wielki szacunek do tej firmy. Ile w tym prawdy?

przez **henio12323** » 29/11/2016, 21:19

a co chcesz usłyszec ? peknąc to moze zawsze. to pękało i bedzie pekac, pytanie kiedy i jak.

- zadzwon i zapytaj ich jakie maja tuleje, i ile mozna zrobic szlifów. z drugiej strony ciensze tuleje to lepsze odprowadzenie ciepła

przez **qba753i** » 29/11/2016, 23:16

Myslalem moze ze ktos kto mial doczynienia z taka sytuacja sie wypowie na ten temat. Moze ktos z forum montowal tuleje na peknietej przegrodzie. Jakbym sie znal na tym temacie to bym nie pytal. A tak z ciekawosci. Peknieta przegroda mogla byc powodem plucia olejem? Jak postal na wolnych obrotach to az cieklo z cylindra przy wylocie.

przez **henio12323** » 30/11/2016, 09:13

miałem doczynienia, u kumpla smigał - wytarł sie pierscien znacznie w tym miejscu, gdyby przetrzymał tłok moze i by pękło. potem zrobił nowy nicasil i mu to naprawili. po sezonie nic sie nie działo i nie pękało.

nie mogła byc powodem plucia olejem.

przez **qba753i** » 1/12/2016, 17:30

Mam jeszcze jedno pytanie. Poprzednikowi poszedł najprawdopodobniej kosz sprzęgłowy i kawałki jego zostawił w skrzyni.. bo mój nie posiada ubytków... Te kawałki mogły być powodem blokowania skrzyni? Tryby są okej lecz w jednym miejscu są lekko zaokrąglone brzegi. Zaokrąglone brzegi mogą powodować wypadanie biegu? (Zdjęcie poglądowe tylko zeby pokazac oco mi chodzi). Zanaczone na zdjęciu. http://imgur.com/a/h37eU

przez **henio12323** » 1/12/2016, 17:32

Tak zaokraglenia to zwykle prztczyna wypadania biegow

przez **qba753i** » 1/12/2016, 21:11

Okej dzięki.

Szukam po necie i widzę komplety łożysk(2) z simeringami na wał za 180 zł np all ballsy albo inne za 250 czy 300. Było już wiele takich tematów z zapytaniem jaki luz (c3) na wał gdzie kupować. Ale czy takie łożyska rzeczywiście są lepsze niż ze sklepu z łożyskami po 25 zł jakieś skfy lub inne dobrej firmy ?

przez **henio12323** » 3/12/2016, 18:24

łozyska muszą byc dopasowane nie tylko wymiarem i ewentualnym luzem... jest jeszcze sporo róznych czynników, odpornosc temperaturowa, materiał koszyczków, jakosc wykonania, dokładniosci itp itd. mozesz kupcio takie w sklepie - ale musza byc odpowiednio dobrane, kiepskie bedą działać ale zwykle krótko

przez **qba753i** » 4/12/2016, 11:14

A czy mogę kartery i łożyska przeczyścić preparatem do silników k2? Bo jednego łożyska chyba nie będe wymianiał i czy to wpłynie na pracę ?

przez **henio12323** » 4/12/2016, 11:23

mozesz ale musisz potem dobrze ten preparat wodą spłukać, a same łozyska które zostają natłuscic. bo inaczej ci przyrdzewieje

przez **qba753i** » 4/12/2016, 21:07

Okej dzięki wielkie za odpowiedź. https://www.youtube.com/watch?v=v3Ateecu0NI a korba z takim luzem na boki kwalifikuje się do wymiany? Na filmiku też jest luz na sworzniu tłoka.

przez **henio12323** » 4/12/2016, 21:47

nieco to juz rozklekotane górne łozysko raczej do wymiany juz. a dół na boki moze miec luz. nie moze miec góra dół

przez **qba753i** » 6/12/2016, 17:44

Potrzebuję taki ściągacz tylko pod łożysko 7mm. Wie ktoś gdzie można takowy nabyć? http://allegro.pl/sciagacz-bezwladnosci ... 55055.html

coś w realnej cenie... znalazłem sztuke za 200 :/

przez **henio12323** » 6/12/2016, 21:27

to są tylko zestawy jak masz sobie wyciągnąc jedno łozysko to lepiej idź do mechanika niech ci wyjmie. dodam że te tanie zestawy szybko sie zuzywają. czasem jak potrzebuje na szybko a nie mma urządzenia to sobie radze w inny sposób. np biore sube z duzym łbem najlepiej sruba zamkowa, wrzucasz przez łozysko, potem przechylasz na bok, i dokładasz cokolwiek żeby "zabezpieczyc" przed wysunieciem do góry, sruba sie zahaczy za łozysko, wtedy mozna od góry połozyc kawałek blachy czy czegokolwiek, i zakładajac nakrętke i skręcając wysuniesz łozysko w góre. trzeba tylko uwazac żeby nie przekosowało itp. najlepiej podgrzac karter bo zakładam że to w islniku taki jest otwór nieprzelotowy

przez **qba753i** » 15/12/2016, 12:36

W jakim celu są stosowane takie trzymacze łożysk jak na zdjęciu nr 23 i śruba gwiazdka 33 i jak odkręcić taką śrubę. Siedzi bardzo mocno, macie jakieś sposoby? http://www.partzilla.com/parts/search/H ... parts.html

przez **henio12323** » 15/12/2016, 20:32

stosuje sie żeby łozysko w razie co, nie wychodzilo z gniazda - wtedy po jakims czasie tak by sie wyrobiło że by wychodziło za luźno.

jak nie idzie normalnie, to są takie urządzenia sprytne - zakładasz koncówke, przykładasz i uderzasz młotkiem, w srodku urządzenia jest jakby "gwint" i w momencie uderzenia koncówka sie dociska i odkręca
http://www.cooltools.pl/product-pol-639 ... 0055A.html

tu piuerwszy lepszy przykład z neta

Scigacz.pl

Ocena stanu tłoka cylindra porady

Ocena stanu tłoka cylindra porady

Kto przegląda forum