Scigacz.pl

przez **Ride Or Die** » 29/6/2016, 04:02

Witam, od dwóch dni jestem posiadaczem pierwszej crossówki jaką jest suzuki RM125. Motocykl kupiłem dość tanio w dodatku na drugiej selekcji nicasil nie dotarta. Został zrobiony remont i motocykl stał. Pali od strzała czy ciepły czy zimny nie ma mowy żeby nie zapaliła nawet z ostatniego zęba. Są z nią jednak problemy główny problem jest ze sprzęgłem gdy wbijam jedynkę motocykl na sprzęgle mi jedzie (szarpie nim). Takie samo zachowanie można było zauważyć chociażby w motorynce gdy tarcze były już zjechane, jednak to jest crossówka i nie mam o niej zielonego pojęcia. Czy to może świadczyć o tym że remontu żadnego nie było?. Mój kolejny problem polega na ustaleniu rocznika, info z salonu suzuki od znajomego będę miał dopiero za jakiś czas ponieważ teraz jest na wakacjach i nie chce mu zawracać gitary. Rocznik podany przy kupnie to 2001r. pytanie czy plastiki od 96r. do 2001r. sa takie same ? Potrzebuję wiarygodnego zdjęcia rocznika 2001r. Ustalenie rocznika jest mi potrzebne chociażby do zakupu sprzęgła bądź tarcz oraz plastików które chce wymienić (tylni błotnik, przedni błotnik i jeden zadupek, bądź cały komplet). Kolejne pytanie, słyszałem że nicasila się nie dociera albo że 5mth nie więcej oraz taką wersje która mówi o baku paliwa. Nie mam pojęcia sprzedający powiedział że jest na dotarciu, jeździłem nią dzisiaj od 13 do 21 z dużymi przerwami (spokojnie stygła). Nie kręciłem jej jak głupi tylko spokojnie wrzucałem biegi az do ostatniego i pyrkałem sobie raz troche szybciej raz wolniej ale nie kręciłem jej prawie w ogóle (mieszanka na 4litry wlałem 140ml oleju motul, wymieniłem też olej w przekładni na ELF GEARBOX nie wiem czy dobry). Boję się ją kręcić nie ze względu że jest na dotarciu tylko mam nogę w gipsie

Więc raczej jeździłem sobie rekreacyjnie po duktach leśnych i po polnych dróżkach. Kolejne pytanie, sprzęcior był zalany bardzo drogim płynem chłodniczym prosto z kranu sieci wodociągowych, skoro motocykl stał to cholender wie czy układ chłodniczy nie zardzewiał i czy w ogóle działa chociażby pompa wody. Kupiłem już płyn chłodniczy ale zmiana polega na spuszczeniu wody z chłodnicy czy z całego układu ? Jak sprawdzić czy pompa wody oraz drogi chłodnicze nie są zardzewiałe ? Przepraszam za moje błędy, mam nadzieje że nie będzie to razić w oczy. Pozdrawiam i liczę na pomoc

przez **henio12323** » 29/6/2016, 07:03

1) sprzęgło. zalezy co sie kryje pod słowem remont. miałes zmieniony tłok - a on nie ma nic wspólnego ze sprzegłem. opcji jest kilka 1) kiepski olej i klei tarcze 2) pogięte przekładki sprzęgła/przypalone 3) wybity kosz sprzegłowy ( wyząbkowany) 4) za słabo naciągnieta linka sprzęgła 5) poluzowany kosz sprzegłowy - a co jest przyczyną to nie wiem, na pewno któras z tych opcji.

2) na główce ramy masz numer VIN spisz sobie, zadzwon do serwisu suzuki i ci powiedzą dokładnie co do miesiąca. mozesz szukac dekodera VIN w necie i tam tez wpisujesz i wyskakuje.. opcja 3 to wpisac sobie w google grafika suzuki rm 2000... 2001... i tak kazdy rocznik, i znaleźć taki który bedzie identyczny jak twój.

3) nicasil sie dociera ze 3 baki i wystarczy. generalnie po 1 baku juz mozna jeździc prawie że normalnie. poczytaj wiecej sobie o docieraniu. bo docieranie to nie jest jak ktos sobie mysli pyrkanie na wolnych obrotach.

4) elf to kiepski olej, zalej czyms sprawdzonym, juz np motul transoil lepszy

5) spusc wode, wlej chłodziwo i tyle. tam nie da sie zrobic żeby od wody pompa przestała pracowac - kamien nawet by to lepiej uszczelnił i była by wydajniejsza ;P tez taka ilosc wody jaka jest nie przyczyni sie zardzewienia bo tam nie ma co rdzewieć, najwyzej moze sie odłozyc kamien, ale z 1 litra wody, chłodnic nie poblokujesz

przez **bobbers** » 29/6/2016, 10:21

Wrzuć zdjęcie rmki to powiem Ci który rocznik

przez **Ride Or Die** » 29/6/2016, 14:41

Heniu a spuszczenie wody to chodzi Ci o wylanie jej z chłodnic ? Czy z całego układu ? Dzisiaj rozbiorę sprzęgło i się dowiem co jest nie tak

przez **henio12323** » 29/6/2016, 15:30

jak z samych chłodnic spuscisz to zostanie wody ponizej chłodnic wiec bez sensu. lepiej zlać wszystko co do kropli. chyba że chcesz miec pół wody pół płynu.

przez **Ride Or Die** » 29/6/2016, 20:47

Jeszcze takie pytanie, nie wiem czemu ale mam zaszlifowany numer seryjny. Jak mam spuścić wodę z silnika ? z układu?

przez **henio12323** » 29/6/2016, 21:43

numer seryjny czego ? chodzi ci o numer VIN ? jak wyraźnie zeszlifowany to zapewne ktoś kiedyś mocno za nim płakał

a ktoś sie wzbogacił..... raczej innego powodu szlifowania nie widze.

na pompie wody masz srubke ( zwykle ją mozna poznać że ma pod soba miedziana podkładke, no i widac że po "srodku" pompy jest. odkręcasz - i zlatuje ci praktycznie wszystko, ewentualnei trzeba lekko moto przechylic. no i nie zapomnij korka wlewu odkręcic przy spuszczaniu, bo moze nic nie poleciec ;D

przez **Ride Or Die** » 30/6/2016, 00:11

Dzięki śliczne Henio, jutro się tym zajmę, mam jeszcze dwa pytania. Widzę że Henio jesteś DR House ale ten od motocykli więc zapytam korzystając z okazji

Rozebrałem prawie wszytsko w tym motocyklu między innymi po to żeby obejrzeć ramę mocowania i tak dalej, chce po porstu wiedzieć na czym jadę. Po bokach motocykla są dwa jakby trójkąty z cienkich profili, chodzi mi o to co trzyma siedzenie, przykręcona jest do tego końcówka wydechu. Tam są takie poprzeczki wzmacniające i jedna mi pękła na spawie, to coś poważnego ? Mogę to pospawać mam spawarki do alu i umiejętności. Na czym polecasz mi skupić uwagę bo powiem szczerze jak zobaczyłem ten pęknięty spaw to przeraziłem się że może jakaś częśc ramy jest też pęknięta. Myślę że ktoś srogo na tym wypierdzielił orła

I jeszcze jedno, plastiki nie są w zbyt dobrym stanie chodzi mi tylko o tylny błotnik i przedni błotnik, ktoś ewidentnie poczuł w sobie stuntera i postawił na koło a potem z wrażenia zahamował przed stodołą przednim hamulcem heh. Gdzie mogę dorwać plastiki najchętniej to bym kupił jakieś używane ale nie wiem z jakich roczników pasują :/ Pozdrawiam

I czy w Rm125 jest dośc twarde zawieszenie z przodu? Wyregulowałem je i troche je posmarowałęm olejem do mieszanki i chodzą płynnie ale nadal są dość twardawe

PS jeżeli to kosz sprzęgłowy to się poddaje bo nie mam 1000zł ://///

przez **henio12323** » 30/6/2016, 07:23

nie możesz tylko musisz

to element konstrukcyjny - jak padnie jeden element to wszystkie inne sa duzo bardziej obciązone. wiec trzeba to pospawać zeby było odpowiednio wytrzymałe i sztywne.

to troche norma, to jest łatwe do uszkodzenia. to tylko stelaż - rama to co innego.

na co zwrócic uwage - na wszystko, tam nie ma rzeczy zbędnej.

plastiki szukaj uzywek na allegro/olx... co do roczników - pisałem juz chyba wpisz sobie RM 125 i rózne roczniki w google grafika i porównaj od których podejdzie. dodam że przedni błotnik pewnie wejdzie od kazdej RMki, gorzej z tylnym

haha smarowac zawieszenie olejem - wytrzyj to jak najszybciej. po 1 to crossówka - nie nadaje sie do jazdy po lesie, i zawieszenie bedzie za twarde i już. 2) to pytanie czy nie kwalifikuje sie juz do remontu.

przez **Ride Or Die** » 30/6/2016, 12:28

Po lesię jeździłem ze względu na noge w gipsie

Nie mogę jej za bardzo obciążać, wiesz jak to jest nowy sprzęt, chęć pojeżdżenia. Ktoś mi mówił że docenię to zawieszenie jak wyskocze z hopki

haha

przez **Ride Or Die** » 30/6/2016, 16:52

Czy lagi mogą być krzywe ? Czy raczej pękają? Bo przedni błotnik trze mi o chłodnice i zastanawiam sir dlaczego 🤐

przez **kotlet9696** » 30/6/2016, 18:08

Edytuj posty :]

Mogą być krzywe.

Może błotnik nieoryginalny czy coś? Bo dziwne trochę żeby tarło o chłodnicę... Jakby były tak krzywe to widziałbyś...

przez **henio12323** » 30/6/2016, 23:09

a moze chłodnice sa podgięte do przodu... a błotnik sie mógł tez odkształcić, - w mojej yamaszce też widze otarcia błotnika o rame i kratki chłodnic.

na pewno to nie jest od wygięcia lag ;P

przez **Ride Or Die** » 30/6/2016, 23:15

Chociaż tyle dobrych wiadomości

Mam zamiar kupić nowe plastiki i je przemalować, myślałem nad folią w sprayu. Patrzyłem różne filmiki i w sumie największym problemem malowania plastików które są w ciągłym ruchu jest to że w momencie lakier odpada. Taka folia w sprayu byłaby dość konkretna, na to chciałem okleiny rockstara

Co o tym sądzicie ?

przez **kotlet9696** » 30/6/2016, 23:44

Malowanie plastików w tego typu sprzęcie-strata czasu i pieniędzy... Wyrżniesz raz i po lakierze, przerabiałem to ostatnio... Okleina + ewentualnie jak plastiki w stanie agonalnym to nowe i jest git.

przez **Ride Or Die** » 1/7/2016, 00:36

Tak też chciałem zrobić, tylko okleić na jednolitym kolorze

Plastiki mam przód błotnik wymiana i tylny błotnik. I chciałem to wszystko na czarno folią w sprayu i na to okleinę. Na razie przygotuję sprzęt mechanicznie

Słuchajcie z tym sprzęgłem to możę być tak że do tego oleju w skrzyni dostaje się woda z układu chłodzenia? I robi się takie mleko? Przy wymianie wylałem ze skrzyni budyń czekoladowy taki kolor miał ten "olej". Napotkałem się na forum włąśnie z przypadkami dostania się wody do skrzyni biegów. Jak zaglądałem przez wlew do silnika to teraz jest dosłownie mleko. Silnik nie pije mi wody i nie ubywa jej z chłodnic więc nie mam pojęcia. Ktoś z innego forum miał taki problem że w skrzyni robiło mu się mleko i dlatego sprzęgło chodziło jak chodziło a problem ten stwarzał zimer na pompie wodnej. Ale skoro wody mi z niej nie ubywa to chyba wszystko okej.

przez **henio12323** » 1/7/2016, 22:52

okleine na folie w spreju - jeden wyjazd i nie masz ani folii ani okleiny. daruj sobie. okleina na goły plastik albo nic w ogóle.

wymienic musisz łozyska i uszczelnaicze pompy wody

przez **Ride Or Die** » 2/7/2016, 00:59

Henio czyli mnie tez dotknął ten problem ? Ehh... Zastanawiam się czy nie sprzedać tego crossa mimo ze jezdzilem nim dwa razy, więcej tu kurr.. pierdzielenia się niz przyjemności z frajdy. Tata mial racje, było się wstrzymać i kupić nowego 😩😩 A teraźniejszy ani kasy ani motoru. Było sprzęgło i łożyska w kołach, teraz cholender wie czy pół silnika nie trzeba wymienić

przez **henio12323** » 2/7/2016, 07:07

ciezko sobie wyobrazic inną opcje. mógł ktoś do odmy wlać wody....

to jest wyczynówka - trzeba umiec takie moto obsługiwac. tym bardziej że masz stare moto. spusc jak najszybciej ten olej, przepłucz to czymś, łozyska i uszczelniacze kupisz za kilkanascie złotych.

Scigacz.pl

Suzuki RM125 Problemy

Suzuki RM125 Problemy

Kto przegląda forum