drgania na kierownicy po zmianie klocków
Posty: 2
• Strona 1 z 1
drgania na kierownicy po zmianie klocków
Witam
posiadam suzuki gsf 600 bandit I gen. skonczyły sie klocki wiec kupiłem nowe Vesrah organiczne o odpowiednim kodzie. Przy wymianie wyczyściłem ccynlinderki (nie rozbierałem całego zacisku bo nie mam oringów a stare sa ok). Jeden tłoczek chodził bardzo cięzko ale po kilku wysunięciach i myciach wyluzował się. Oczyszczone zaciski złozyłem z nowymi klockami i było ok. Docierałem klocki jak najdelikatniej sie dało ale nie jestem w stanie powiedziec ile kilometrów tak uważałem.
Teraz przy ostrym hamowaniu do zera, przy prędkościach około 30-50km/h czuć pulsacyjne wibracje, które wydaje mi sie odziałują wzdłuz osi motocykla i czuc je bardzo na kierownicy. co ciekawe zdarza sie tak że wyhamuje do zera i tego nie bedzie. Czuc to tylko przy prędkościach do ok 50km/h..
Co to może byc czy to po prostu jakieś trefne klocki?? wczesniej były EBC142
posiadam suzuki gsf 600 bandit I gen. skonczyły sie klocki wiec kupiłem nowe Vesrah organiczne o odpowiednim kodzie. Przy wymianie wyczyściłem ccynlinderki (nie rozbierałem całego zacisku bo nie mam oringów a stare sa ok). Jeden tłoczek chodził bardzo cięzko ale po kilku wysunięciach i myciach wyluzował się. Oczyszczone zaciski złozyłem z nowymi klockami i było ok. Docierałem klocki jak najdelikatniej sie dało ale nie jestem w stanie powiedziec ile kilometrów tak uważałem.
Teraz przy ostrym hamowaniu do zera, przy prędkościach około 30-50km/h czuć pulsacyjne wibracje, które wydaje mi sie odziałują wzdłuz osi motocykla i czuc je bardzo na kierownicy. co ciekawe zdarza sie tak że wyhamuje do zera i tego nie bedzie. Czuc to tylko przy prędkościach do ok 50km/h..
Co to może byc czy to po prostu jakieś trefne klocki?? wczesniej były EBC142
Aprilia rx- remont
- hefaistos
- Świeżak
- Posty: 195
- Dołączył(a): 26/6/2007, 10:48
Widziałem podobną sytuację w GSXR 600 k4. Okazało się, że nowe klocki nie były dokładnie takie jak powinny (strasznie szerokie [[góra-dół]]) i tarły w miejscach, gdzie tarcza była jak nowa brzegami, a środkiem dopiero przy ostrzejszym hamowaniu. Kierą rzucało straszliwie. Druga kwestia może być taka, że nity na tarczach mają juz luzy i gonią. Tak czy siak, gość kupił nowe tarcze i było ok.
- freestyle431
- Świeżak
- Posty: 158
- Dołączył(a): 13/6/2012, 13:32
- Lokalizacja: Kęty
Posty: 2
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 14 gości