Jak tym jeździć?

[ShaggyxToshi]

Witam serdecznie z tej strony Przemek mam do was pytanie. Od kilku miesięcy myślę nad kupnem Yamahy dt 50 i od razu nasuwa się proste pytanie. Jakie kryteria muszę spełniać żeby śmigać ową maszynką? Obecnie mam 17 lat na początku lutego 18 więc już niedługo. Czytałem o tym dużo i nie wiem czy potrzebne jest mi jakieś prawo jazdy czy coś w tym stylu. Spotkałem się z wieloma odpowiedziami np: że prawo jazdy AM jest potrzebne i koszt zrobienia takiego wynosi ok. 2tyś. Jeżeli mam być z wami szczery to szkoda by mi było wydawać 2tyś zł + cena Yamahy to by mnie wyniosło z 7tyś pewnie, a mój budżet max. to ok. 4tyś. Motorek mam już upatrzony dość przyzwoity. Osoba znająca się na motorach również go oceniła i nie miała żadnych zarzutów. Jedyne co mnie powstrzymuje jest to prawo jazdy. Słyszałem też, że motorowerami do pojemności 50 można poruszać się z Dowodem Osobistym, ale nie wiem jak to jest do końca. Proszę was o odpowiedź i z góry dziękuje.

[gregor1365]

Siema Przemas, wygoogluj sobie Ustawę o Kierujących Pojazdami znajdziesz tam odpowiedź na nurtujące Cię pytania.
A propos: prawko zawsze warto zrobić, złapiesz bakcyla i będziesz szukał większego sprzęta na który ono będzie potrzebne. Wtedy zainwestujesz w maszynę albo ciuch a nie w plastykową kartę z Twoim wizerunkiem.
Pozdrawiam.

[SpeedyGonzales]

Obecnie mam 17 lat na początku lutego 18 więc już niedługo.

Zanim zrobisz AM o tej porze (październik za pasem!) to będziesz pełnoletni. Rób A2+B bo w Twoim wieku możesz już mieć ambitniejsze cele. Jeśli nie starczy na A2 a nie stać Cię na auto (nie słuchaj tych którzy biorą wóz od starszych że "musisz mieć", wielu w PL kupuje auto za ostatnie pieniądze i leją potem za 20zł, albo są zszokowani że części plus poważna naprawa w starym aucie klasy wyższej to koszt czterocyfrowy) to rób B, będziesz mógł jeździć na legalu 50tkami.

[ShaggyxToshi]

Dzięki panowie za odpowiedzi dużo mi pomogliście. A teraz pytanie z innej beczki. Przez dłuższy czas byłem " napalony " na Yamaha dt 50, a dzisiaj kolega pokazał mi Derbi Senda i mam dylemat. Jeżeli bym już chciał coś kupić to który sprzęcik lepszy? Widziałem, że ludzie nawet na forum Yamahy polecali Derbi bo ponoć lepsza i wgl. Macie jakieś argumenty, który mnie upewnią w jednym z wyborów? ;d

[Dzytker]

Dla mnie jest jeden niepodważalny argument: Yamaha to Yamaha