Czy to wina przerywacza ? (Aerox)
Posty: 2
• Strona 1 z 1
Czy to wina przerywacza ? (Aerox)
Witam. Jest to mój pierwszy post więc proszę o wyrozumiałość.
Posiadam Yamahę Aerox 50cc z 2005r oraz mam z nią jeden problem, mianowicie gdy przekręcę kluczyk w stacyjce kierunkowskazy migają bez zarzutu, jednak gdy odpalę skuter kierunkowskazy tylko się palą (nie migają) czym to jest spowodowane ? Dodam, że odpalałem wtedy na ''kopniaka'' i odkręcałem nawet akumulator, lecz nic to nie dało. Czy to jest wina przerywacza ? Lecz wydaję mi się, że gdyby był uszkodzony, to bez odpalenia też by się paliły a nie migały.
Posiadam Yamahę Aerox 50cc z 2005r oraz mam z nią jeden problem, mianowicie gdy przekręcę kluczyk w stacyjce kierunkowskazy migają bez zarzutu, jednak gdy odpalę skuter kierunkowskazy tylko się palą (nie migają) czym to jest spowodowane ? Dodam, że odpalałem wtedy na ''kopniaka'' i odkręcałem nawet akumulator, lecz nic to nie dało. Czy to jest wina przerywacza ? Lecz wydaję mi się, że gdyby był uszkodzony, to bez odpalenia też by się paliły a nie migały.
Yamaha Aerox 2005r full seria
- krystianrox
- Świeżak
- Posty: 1
- Dołączył(a): 1/3/2015, 17:59
- Lokalizacja: Czarnków
A to Ci się nagle stało czy wymieniłeś kierunkowskazy i zaczęło. Jeżeli zmieniłeś na LEDy to potrzebujesz albo oporników na każdy z kierunkowskazów albo wymienić przerywacz na elektroniczny.
Nie wystarczy benzyna we krwi, trzeba mieć też olej w głowie.
-
MarSen - Moderator
- Posty: 1051
- Dołączył(a): 27/7/2013, 14:23
- Lokalizacja: Rybnik
Posty: 2
• Strona 1 z 1
Powrót do Motorowery do 50 ccm
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości