Zobacz wÄ…tek - Motor, a wzrok :(
NAS Analytics TAG

Motor, a wzrok :(

Przepisy, prawo
_________

Postprzez madcap » 16/12/2014, 23:06

jakiego lekarza? czy okulistka zrobiła Tobie test muchy? może to być również zwykła fiksacja związana z zezem lub astygmatyzmem (lub oboma naraz).

teraz
1. należy odwiedzić optometrystę (nie mylić z okulistą).
optometrysta powinien przygotować Tobie zestaw ćwiczeń oczu.
2. po jakimś czasie ponownie dokonać badania.
masz 14 lat, więc jest duża szansa na poprawę pracy nerwu wzrokowego.
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
Avatar użytkownika
madcap
Administrator
 
Posty: 5894
Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
Lokalizacja: wieje wiatr?


Postprzez EnJoy » 18/12/2014, 01:14

A kojarzy ktoś temat jak to jest za naszą zachodnią granicą? Z tego co gdzieś wyczytałem, Niemcy np. nie mają takiego wymogu (widzenie stereoskopowe) jeśli chodzi o kat A.
Sam bardzo ubolewam nad tym, że taki przepis w naszym pięknym kraju istnieje, bo wiem, że krzywdzi sporą rzeszę ludzi, którzy chcieliby pośmigać na 2 kołach. Od urodzenia mam niedowidzenie na jednym oku, przez co jestem traktowany z automatu jako 'jednowzroczny' i z góry każdy ustala, że nie mam prawa dobrze oceniać odległości. Problem w tym, że nikt nie jest w stanie zobaczyć tego co ja i jak sobie z tym radzę. Nigdy nie miałem z tym najmniejszego problemu. Jeżdżę już samochodem od 11 lat. Nie miałem najmniejszej stłuczki, kolizji czy wypadku. Wcześniej śmigałem na wszelkiego rodzaju motorowerach, teraz już legalnie (albo i nie.. sam nie mogę znaleźć na to jednoznacznej odpowiedzi) poruszam się dużą 125-ką, czasem uda mi się przejechać 'kawałek' zrywniejszą maszyną i nie widzę absolutnie żadnych problemów z oceną odległości, czy jeśli chodzi o prowadzenie, odnajdywanie się w przestrzeni, w ruchu miejskim itd. Ktoś powie: "no ale na motocyklu poruszasz się dużo szybciej, więc inaczej oceniasz odległość..." - jak to? Z tego co wiem, to motocyklistów obejmują takie same przepisy ruchu drogowego jak kierowców puszek..tyczy się to także ograniczeń prędkości:| Ale gdyby już się tego uczepić, to to nie jest żaden argument. Gdy jedziesz samochodem autostradą np te 200km/h (w Niemczech :P ), to wtedy nie musisz oceniać odległości?? To tylko takie moje małe spostrzeżenia.
Takich osób (jednowzrocznych) jest mnóstwo, ale niestety nasze prawo jest tak napisane, a nie inaczej i chcąc nie chcąc trzeba się mu podporządkowywać. Jednak gdzieś w środku jest nadzieja, że przepisy się kiedyś zmienią.. bo na łaskawość lekarzy nie ma co liczyć - za duża odpowiedzialność.
EnJoy
Świeżak
 
Posty: 10
Dołączył(a): 12/12/2014, 19:05


Postprzez andy7 » 18/12/2014, 15:54

EnJoy napisał(a):A kojarzy ktoś temat jak to jest za naszą zachodnią granicą? Z tego co gdzieś wyczytałem, Niemcy np. nie mają takiego wymogu (widzenie stereoskopowe) jeśli chodzi o kat A.


Inna kultura i inne wymagania

O ile wzrok spelnia wymagania ( do 0,7 dioptri bez okolarow ) nie gra roli czy ma sie jedno oko czy dwa.

Jest natomiast inny Problem, na jakiej podstawie prawnej zamierzasz zostac dopuszczony do zdawania egzaminu PJ ?

Aby rozpoczac szkolenie w Niemczech musisz miec uregulowany pobyt, np. studia.

EnJoy napisał(a):Gdy jedziesz samochodem autostradą np te 200km/h (w Niemczech Razz ), to wtedy nie musisz oceniać odległości?? To tylko takie moje małe spostrzeżenia.


Nie tak do konca.

Jezeli ktos nie spelnia wynagan co do wzroku to zostaje skierowany do okulisty ten moze odeslac do jeszcze bardziej wyspecjalizowanego w zaleznosci od schorzenia.

Ten ustala ograniczenia ktore masz pozniej wpisane w PJ czyli np. zakaz jazdy po zmierzchu, przy otwartym oknie, czy powyzej 120 km/h.

PJ w Niemczem nie jest licencja do zabijania jek by sie tu komus moglo wydawac. Moze sie byc rowniez skoerowanym do zdawania egzaminu poprzez ( AASOP ) egzaminatora ktory ma specjalne uprawnienia do egzaminowania takich osob i egzamin napewno nie jest ciezszy, tylkeo ma dodatkowe punkty na ktore egzaminator zwraca uwage. Na ten temat mozna by ksiazke napisac.


:wink:
kuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videos
andy7
Moderator
 
Posty: 3268
Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55

Postprzez EnJoy » 19/12/2014, 18:13

Gwoli ścisłości.. nie chodziło mi o to, że chcę zdawać prawko w Niemczech, bo to jest niemożliwe. Jeśli chodzi o te 200hm/h.. to też był przykład i to niekoniecznie dotyczący naszych zachodnich sąsiadów ;)
Jedyne co mnie martwi to fakt, że u nas podchodzi się do tego problemu bardzo nie obiektywnie - masz jedno oko? Bah! Nie możesz jeździć motocyklem i koniec kropka.
EnJoy
Świeżak
 
Posty: 10
Dołączył(a): 12/12/2014, 19:05

Postprzez andy7 » 20/12/2014, 00:58

EnJoy napisał(a):Gwoli ścisłości.. nie chodziło mi o to, że chcę zdawać prawko w Niemczech, bo to jest niemożliwe. Jeśli chodzi o te 200hm/h.. to też był przykład i to niekoniecznie dotyczący naszych zachodnich sąsiadów ;)
Jedyne co mnie martwi to fakt, że u nas podchodzi się do tego problemu bardzo nie obiektywnie - masz jedno oko? Bah! Nie możesz jeździć motocyklem i koniec kropka.


Szczerze ?

zeszlym roku szkolilem babke lat 50 ktora nie miala lewego oka.

Mowisz, ze podejscie jest nie objektywne, hmmmmm powiem Ci tak. Babka nie wjezdza bezpiecznie na autostrade, nie wykonuje bezpiecznie lewoskretu czy zawracania. kazdy jeden manewr zwiazany z lewa strona byl duzym ryzykiem.

Naprawde mam Ci teraz tlumaczyc jakie niebezpieczenstwa z tego wynikaja ? Potrafisz sobie wyobrazic sytuacje, ze masz lekko uchylony vizjer i wpada Ci do helmu Mucha czy osa ?

Prawodawca mial w tym duzo racji i jest to bezsporne, a ze akurat trafilo na Ciebie, no coz, nikt nie mowi, ze zycie jest fair.

:wink:
kuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videos
andy7
Moderator
 
Posty: 3268
Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55

Postprzez lagiboy » 20/12/2014, 04:11

Andy a jak Tobie wpadnie osa to co robisz? jednym okiem patrzysz na osÄ™ czy ciÄ™ uwali, a drugim na drogÄ™?
black matt=grey (color by honda)
Avatar użytkownika
lagiboy
Moderator
 
Posty: 2690
Dołączył(a): 1/4/2014, 23:35

Postprzez andy7 » 20/12/2014, 13:50

lagiboy napisał(a):Andy a jak Tobie wpadnie osa to co robisz? jednym okiem patrzysz na osę czy cię uwali, a drugim na drogę?


Mi osa jeszcze nie wpadla, co najwyzej inny owad, ale mojemu sziecku juz dwa razy. Raz dolem przez szczeke, wiec mozlwosc jest.

:wink:
kuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videos
andy7
Moderator
 
Posty: 3268
Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55

Postprzez jasnoksieznik » 20/12/2014, 16:19

Tez mialem podac ten argument - ilu z Was jechalo juz przez chwile z zalzawionym, swedzacym, albo lekko sklejonym jednym okiem, z rzesa albo innym pylkiem? W osobowce mozna przetrzec oko reka i jest okej, a na moto to nie takie proste.
BMW -> KTM. Mogę mieć spaczenie zawodowe.
Avatar użytkownika
jasnoksieznik
Stały bywalec
 
Posty: 1461
Dołączył(a): 15/2/2013, 12:36
Lokalizacja: Monachium

Postprzez Invi » 20/12/2014, 16:59

Jak jedno oko czymś oberwie to i tak zatrzymuje się bo jednym się patrzeć nie da :D Co innego pewnie jak ktoś na co dzień używa jednego ;)
Avatar użytkownika
Invi
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez EnJoy » 21/12/2014, 13:36

zeszlym roku szkolilem babke lat 50 ktora nie miala lewego oka.

Mowisz, ze podejscie jest nie objektywne, hmmmmm powiem Ci tak. Babka nie wjezdza bezpiecznie na autostrade, nie wykonuje bezpiecznie lewoskretu czy zawracania. kazdy jeden manewr zwiazany z lewa strona byl duzym ryzykiem.


I to jest właśnie nie obiektywne podejście, bo porównujesz mnie do kobiety, która mogła mieć całkiem inną wadę niż ja. Do tego dochodzi kwestia tego, że każdy ma inne umiejętności, każdy inaczej ogarnia pewne rzeczy.

Naprawde mam Ci teraz tlumaczyc jakie niebezpieczenstwa z tego wynikaja ? Potrafisz sobie wyobrazic sytuacje, ze masz lekko uchylony vizjer i wpada Ci do helmu Mucha czy osa ?


Tu z kolei pokazujesz, jak większość ludzi postrzega jednowzrocznych. Każdego traktuje się tak samo, mimo, że wady są przeróżne. Po 1) noszę okulary i osa, mucha czy inny owad wpadający do kasku trafi jeszcze na jedną przeszkodę. 2) Nawet gdybym dostał owadem w zdrowe oko, drugie mam na tyle sprawne i widzę nim na tyle dobrze, że bez problemu miałbym czas na reakcję i łagodny zjazd na pobocze.

Ustawodawca dał taki przepis nie dlatego, że drugie oko traktuje się jako to zapasowe, tylko że jednym okiem nie da się oceniać poprawnie odległości..według ich oceny.
Czytałem ostatnio nawet artykuł o tym, jak mózg np. po utracie jednego oka, jest w stanie bardzo sprawnie dostosować drugie oko do właściwego postrzegania przestrzeni, oceny odległości etc.
Moim zdaniem gdyby do każdego kandydata na kierowcę podchodziłoby się indywidualnie i sprawdzało jakie faktycznie ma ograniczenia, okazało by się nagle, że wielu ludzi z podobnymi problemami do mojego, mogłoby sprawnie i bezpiecznie poruszać się na motocyklach. Niestety wiadomo, że do takiej sytuacji raczej nie dojdzie.
EnJoy
Świeżak
 
Posty: 10
Dołączył(a): 12/12/2014, 19:05

Postprzez Invi » 21/12/2014, 16:23

andy7 napisał(a):O ile wzrok spelnia wymagania ( do 0,7 dioptri bez okolarow ) nie gra roli czy ma sie jedno oko czy dwa.


0,7 dioptri bez okularów to dziś mało kto ma ;)
Avatar użytkownika
Invi
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez andy7 » 21/12/2014, 19:57

EnJoy napisał(a):I to jest właśnie nie obiektywne podejście, bo porównujesz mnie do kobiety, która mogła mieć całkiem inną wadę niż ja. Do tego dochodzi kwestia tego, że każdy ma inne umiejętności, każdy inaczej ogarnia pewne rzeczy.

Tu z kolei pokazujesz, jak większość ludzi postrzega jednowzrocznych. Każdego traktuje się tak samo, mimo, że wady są przeróżne. Po 1) noszę okulary i osa, mucha czy inny owad wpadający do kasku trafi jeszcze na jedną przeszkodę. 2) Nawet gdybym dostał owadem w zdrowe oko, drugie mam na tyle sprawne i widzę nim na tyle dobrze, że bez problemu miałbym czas na reakcję i łagodny zjazd na pobocze.

Ustawodawca dał taki przepis nie dlatego, że drugie oko traktuje się jako to zapasowe, tylko że jednym okiem nie da się oceniać poprawnie odległości..według ich oceny.
Czytałem ostatnio nawet artykuł o tym, jak mózg np. po utracie jednego oka, jest w stanie bardzo sprawnie dostosować drugie oko do właściwego postrzegania przestrzeni, oceny odległości etc.
Moim zdaniem gdyby do każdego kandydata na kierowcę podchodziłoby się indywidualnie i sprawdzało jakie faktycznie ma ograniczenia, okazało by się nagle, że wielu ludzi z podobnymi problemami do mojego, mogłoby sprawnie i bezpiecznie poruszać się na motocyklach. Niestety wiadomo, że do takiej sytuacji raczej nie dojdzie.


Mlodziencze,

nie jestem lekarzem i nie mnie oceniac cuy Ty nadajesz sie do ruchu drogowego i prowadzenia pojazdow ( jakiekolwiek one by nie byly.

Podalem Ci dwa przyklady. Ty podajesz swoje. Wierz lub nie, ale owad potrafi przeleciec pod okolarami i uderzyc / rozbic oko i to nie jest fikcja tylko fakt.
Zgodze sie, ze i jednym okiem bedziesz w stanie oceniac odleglosc, pytanie jakie Ci postawie bezdie

DO JAKIEJ PREDKOSCI ? ? ?

Pretensje mozesz wiec miec nie do mnie a do prawodawcy.

Madcap podal Ci co masz zrobic i mysle, ze tym, wyczerpal temat.

:wink:
kuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videos
andy7
Moderator
 
Posty: 3268
Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55

Postprzez EnJoy » 21/12/2014, 21:17

andy7.. ale spokojnie, ja tu absolutnie nie mam do nikogo pretensji. No, może do naszego prawa.. ale do Ciebie w żadnym wypadku ;) Po prostu wyrażam swoje zdanie jaki mam na ten temat i przedstawiam swoje argumenty, które, wydaje mi się, że są całkiem słuszne.. choć nie każdy się z tym zgodzi.
Nawiązując do pytania prędkość, to tak jak mówiłem już wcześniej.. jadać autem i mając 210 na liczniku nie miałem z tym żadnego problemu. Zakładając, że motocyklem w Polsce można jechać max 140 i to po autostradzie, myślę że tym bardziej jest to do ogarnięcia. Tym bardziej, że teraz jadąc swoją 125-tką spokojnie prędkości rzedu 120km/h są dla mnie osiągalne i też nie widzę dla siebie jakiegoś ograniczenia w ocenie odległości.
Ps. "Młodzieńcze"... jak miło to brzmi :D
EnJoy
Świeżak
 
Posty: 10
Dołączył(a): 12/12/2014, 19:05

Postprzez lagiboy » 22/12/2014, 00:04

no to walcz, żalami na forum niewiele wskórasz. Albo znajdziesz lekarza który da Ci papier albo musisz zmienić prawo.
black matt=grey (color by honda)
Avatar użytkownika
lagiboy
Moderator
 
Posty: 2690
Dołączył(a): 1/4/2014, 23:35

Postprzez andy7 » 22/12/2014, 01:55

Lagiboy,

niekoniecznie, jezeli pojdzie do tego specjalisty o ktorym pisal Madcap, to ten moze mu pomoze w koncu jeszcze kilka lat mu zostalo.

:wink:
kuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videos
andy7
Moderator
 
Posty: 3268
Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55

Postprzez madcap » 22/12/2014, 12:59

zamykam
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
Avatar użytkownika
madcap
Administrator
 
Posty: 5894
Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
Lokalizacja: wieje wiatr?

Poprzednia strona


Powrót do Prawo



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości




na górê