Zobacz wątek - <i>[Aktualności]</i> Kontrola policyjna i wypadek na...
 
NAS Analytics TAG

[Aktualności] Kontrola policyjna i wypadek na...

Komentarze użytkowników
_________

Postprzez Komentatorzy » 7/1/2014, 11:38

Komentatorzy napisał(a):Wina leży po stronie gościa, który zatrzymał się jako pierwszy na środku drogi, zamiast zjechać na pobocze. Wina leży również po stronie kierowcy SV, który zwyczajnie się zagapił i zaczął hamować zbyt późno i za ostro na jego umiejętności.<br><hr>czupryn<br>
Komentatorzy napisał(a):Wina to leży po stronie policjanta który jest głupi że zatrzymuje na takim odcinku w taki sposób !<br><hr>cocieo<br>
Policjanta? Dlatego, ze zatrzymał na PROSTYM odcinku drogi motocyklistów, którzy pomykali jednopasmówką 140 w deszczu i mgle? No proszę Cię. Akurat co jak co, ale na Man policję mają w dechę. <br><hr>czupryn
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 7/1/2014, 12:01

Wg. mnie wychodzenie policjantów na drogę w momencie zatrzymania pojazdu jest czystym debilizmem, a ta sytuacja to potwierdza. Wyskakują na jezdnie jak dzieci i często stwarzają większe zagrożenie niż ci którzy są zatrzymywani do kontroli. <br><hr>McW
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 7/1/2014, 12:12

Jakby Policjant nie wyskoczył na drogę , to pierwszy motocyklista zatrzymałby sie bliżej krawędzi drogi a drugi miałby miejsce na ominięcie go.
<br><hr>jasny gwint
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 7/1/2014, 12:21

Miejcie też na uwadze strasznie slabe heble SVki w porównaniu ze sprzętem przed i za nią... Fakt faktem, że jeśli się nie potrafi hamować to nie powinno się zapierdzielać, jednak skoro tam jest to legalne to wina leży w większej mierze po stronie policjanta. Powinien on sobie zdawać sprawę(jako wykwalifikowany mundurowy) z tego, że w takich warunkach nagłe wymuszenie hamowania może zakończyć sę tragicznie, szczególnie, że z przeciwnego pasa ruchu nadjeżdżał samochód. Kierujący SV'ką nie miał za bardzo miejsca do ucieczki, wybrał spotkanie z motocyklem zamiast z samochodem- nic dziwnego... <br><hr>Krytyk
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 7/1/2014, 12:29

wina w 100% policjanta. Gdyby nie wylazł na jezdnię pierwszy nie musiałby tak ostro hamować, co też mogło się skończyć jego glebą... Gdyby zwyczajnie machnął 'lizakiem', facet na pierwszym moto spokojnie zatrzymałby się kawałek dalej na spokojnie.<br><hr>mb
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 7/1/2014, 12:55

To ze odstepu nie zachował to jedno, a to ze koles na jezdnie wychodzi to tez nei jest madre. Pierwszy go widzial, ale drugi motocyklista juz miał zasłonietego policjanta przez pierwwszego motocykliste co widac na jego kamerze.
Jak by gliniarz nie pchał swój łeb na jezdnie to pierwszy by zjechał do lewej krawedzi, a nie tarasowac cały swoj pas.
Ale oczywiscie i tak uznaja wine drugiego motocyklisty bo wedlug prawa ma zachowac taki odstep by zawsze wyhamowac przed pojazdem przednim nawet gdy on gwaltownie zahamuje.
Dodam jeszcze ze jak by to był pieszy na jezdni w niedozwolonym miejscu wychodzący to by uznano jego wine zajscia<br><hr>cichy
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 7/1/2014, 12:59

Panowie jezeli juz stali w taka pogode to powinien policjant moim zdaniem postawic znak ostrzegajacy o pomjarze pretkosci z sygnalizacja .A nie zeczywisscie wyskakiwac jak zwieze ma droge.ale to tylko moie zdanie.<br><hr>Robson
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 7/1/2014, 13:11

Bzdura, A co jak by na drodze byla przeszkoda, lezalo drzewo, zwierze itp. Pierwszy widac ma doswiadczenie ten co sie wywalil jechal za szybkko co do swoich umiejetnosci. <br><hr>Huzar
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 7/1/2014, 13:12

Łatwo zwalić na policjanta, ale motocykliści jechali zbyt szybko do panujących warunków i swoich możliwości. To, że przepisy pozwoliły jechać 140km/h nie znaczy, że właśnie tyle muszą jechać skoro nic nie widać ... <br><hr>zle sie stalo
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 7/1/2014, 13:37

Obydwoje zawinili ... "postawienie nogi" na jezdni z wysunięciem ciała i wystawienie ręki z odpowiednim sygnalizatorem, a nie wyskakiwanie jak zwierz z lasu pod koła by doprowadziło do zjazdu motocyklistów za policjantem na pobocze.
A mniejsza prędkość motocyklisty, który zaliczył glebę pewnie by go od niej uratowała ... co nie zmienia faktu, że by wówczas nie nadążył za kolegą z przodu i by został w tyle ;)
Co nie zmiania faktu, że brawura brawurą, ale policjant zachował się jak dekiel pospolity wyskakując na środek pasa i stworzył nie lada zagrożenie dla siebie, jak i dla kierujących ...<br><hr>miskmaster
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 7/1/2014, 13:43

Wina kolesia na SV, raczej oczywiste. Każde kolejne "gdyby" działa na jego niekorzyść. Prawem policjanta jest zatrzymywać ruch i każdy ma być na to przygotowany. Umieć hamować też każdy ma potrafić i to w aktualnym polu widzenia.<br><hr>onkel pyjter
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 7/1/2014, 13:45

Jednoznacznie zawinił jeden z nas, czyli motocyklista. A gdyby w tam stał akurat nawalony samochód, motocykl, byłby wypadek? Też wbiłby się w przeszkodę??<br><hr>atego815
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 7/1/2014, 14:23

Dla mnie to trochę dziwne. Kto jeździ z taką ilością kamer? Kolejna kamera przy policji. Wszędzie kamery.
Oczywiście błąd gościa, który zaliczył glebę. Nie dostosował prędkości do panujących warunków, skoro nie był w stanie zahamować, gdy zrobił to jego kolega i tyle. <br><hr>ON Diesel
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 7/1/2014, 14:24

Zawinił każdy po trochu. Policjant bo wyskoczył w ostatniej chwili i nie zszedł na pobocze, co jest jego obowiązkiem. Ma dać sygnał do zatrzymania, ale nie może potem stać sobie na drodze, tylko musi z niej zejść. Po drugie kierowca pierwszego motocykla, bo zatrzymał się gwałtownie, co jest zakazane przepisami, a przez co zablokował drogę kierującemu SV. Nikt mu nie kazał przecież zatrzymywać się dokładnie w tym miejscu. Sygnał policjanta nakazuje nam zatrzymać pojazd w sposób bezpieczny i nieutrudniający ruchu innym. Kierujący SV ma tylko taką winę, że zblokował hamulce. Zrobił to jednak, aby nie uderzyć w policjanta, który stał na pasie ruchu. Problemem jest też to, że SV ma opony 160, które co do skuteczności hamowania sprawują się słabiej niż 180 w większości motocykli. Jeśli połączymy to jeszcze ze zużytymi oponami, to otrzymujemy nieciekawą mieszankę, której skutki mogą być o wiele gorsze niż te zaprezentowane w tym filmiku.<br><hr>pawel
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 7/1/2014, 14:37

wg mnie to jakaś prowokacja... jak już ktoś zauważył - skąd nagle tyle kamer...<br><hr>anusek
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 7/1/2014, 14:56

Wina motocyklisty. Amen.<br><hr>RR
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 7/1/2014, 16:45

Komentatorzy napisał(a):Zawinił każdy po trochu. Policjant bo wyskoczył w ostatniej chwili i nie zszedł na pobocze, co jest jego obowiązkiem. Ma dać sygnał do zatrzymania, ale nie może potem stać sobie na drodze, tylko musi z niej zejść. Po drugie kierowca pierwszego motocykla, bo zatrzymał się gwałtownie, co jest zakazane przepisami, a przez co zablokował drogę kierującemu SV. Nikt mu nie kazał przecież zatrzymywać się dokładnie w tym miejscu. Sygnał policjanta nakazuje nam zatrzymać pojazd w sposób bezpieczny i nieutrudniający ruchu innym. Kierujący SV ma tylko taką winę, że zblokował hamulce. Zrobił to jednak, aby nie uderzyć w policjanta, który stał na pasie ruchu. Problemem jest też to, że SV ma opony 160, które co do skuteczności hamowania sprawują się słabiej niż 180 w większości motocykli. Jeśli połączymy to jeszcze ze zużytymi oponami, to otrzymujemy nieciekawą mieszankę, której skutki mogą być o wiele gorsze niż te zaprezentowane w tym filmiku.<br><hr>pawel<br>
jestem tego samego zdania ! policjant wszedł na środek pasa . <br><hr>kfs
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 7/1/2014, 17:24

Brakuje niestety ujęć z helikoptera i kamer umieszczonych na endoskopach w dupach wszystkich aktorów:-)<br><hr>adi
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 7/1/2014, 19:03

Komentatorzy napisał(a):Zawinił każdy po trochu. Policjant bo wyskoczył w ostatniej chwili i nie zszedł na pobocze, co jest jego obowiązkiem. Ma dać sygnał do zatrzymania, ale nie może potem stać sobie na drodze, tylko musi z niej zejść. Po drugie kierowca pierwszego motocykla, bo zatrzymał się gwałtownie, co jest zakazane przepisami, a przez co zablokował drogę kierującemu SV. Nikt mu nie kazał przecież zatrzymywać się dokładnie w tym miejscu. Sygnał policjanta nakazuje nam zatrzymać pojazd w sposób bezpieczny i nieutrudniający ruchu innym. Kierujący SV ma tylko taką winę, że zblokował hamulce. Zrobił to jednak, aby nie uderzyć w policjanta, który stał na pasie ruchu. Problemem jest też to, że SV ma opony 160, które co do skuteczności hamowania sprawują się słabiej niż 180 w większości motocykli. Jeśli połączymy to jeszcze ze zużytymi oponami, to otrzymujemy nieciekawą mieszankę, której skutki mogą być o wiele gorsze niż te zaprezentowane w tym filmiku.<br><hr>pawel<br>
Również tak uważam :) Przy takiej widoczności zauważenie, że kolega z przodu zaczął gwałtownie hamować jest dość mocno utrudnione. Ale zasuwanie z taką prędkością w takich warunkach też do najrozsądniejszych nie należy. Policjant? Fakt, nie musiał zaraz na jezdnię wychodzić, myślę, że motocyklista 1 spokojnie by go zauważył. Także każdy trochę tutaj zawinił. <br><hr>Berenil
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 7/1/2014, 19:28

Komentatorzy napisał(a):Można to skomentować tak jak napisał pewien mądry człowiek - jedź tak szybko żebyś mógł się zatrzymać na tym kawałku drogi któy widzisz.<br><hr>etwesh<br>
David L. Hough<br><hr>świeży motocklista
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 1 gość




na gr