Wybór 125-tki do 18 000zl

[Randorii]

Zwracam się do was z prośbą o pomoc w wybraniu 125-tki.
Do dyspozycji mam 18 000 złoty. Waże 90 kg mam 16 lat jeździłem na Zipp pro 50, Zumico Gr200, Komary, Ogary itp. Ogólnie przejchałem około 10 000km. Moto ma być zarówno do jazdy po mieście jak i na dłuższe trasy. Jeżdże bardzo dużo czasami nawet 100km dziennie.
A więc tak ogólnie mam zamiar kupić rs'ke 125-tke tylko, że nie wiem czy Rs4 czy zwykłe Rs.
Preferuje motocykl sportowy, ważne dla mnie, żeby był bezpieczny.
Wiem, że motocykl nigdy nie będzie bezpieczny, ale w jak największym stopniu, poniewaz nie chce sie zabic na 1 słupie.
Oczywiście bardzo ważne są dla mnie osiągi czyli na pierwszym miejscu prędkość, ale już pisze, że z prędkości większej niż 140 i tak nie będe korzystał. Motocykl najlepiej jak by palił troche mniej jako, że bogaczem nie jestem. Oczywiście interesują mnie też inne motocykle, a nie tylko rs'ki. Proszę o pomoc i z góry dziękuje.

[MarSen]

Jak ma mało palić to RS odpada. Jak ma być w trasy to RS również odpada. Zobacz sobie Hondę Varadero. 4t, więc mało pali. Duża i wygodna, w trasy chyba najlepsza 125.

[SkoQ]

Nie szukaj bezpieczeństwa tam gdzie go nie znajdziesz. Bezpieczeństwo na motocyklu zwiększą tylko Twoje ciuchy i to co masz pod kopułą


A tak serio o motocyklu to nie ma czegoś takiego, jeśli najważniejsze są osiągi to musisz przestać patrzeć na ekonomie, gdzieś sobie postaw granicę ile może Ci ta maszyna spalić maksymalnie, a my Ci podrzucimy coś co w takim spalaniu się mieści i ma dobre osiągi, trasa 100 km wcale nie wymaga jakiegoś mega wygodnego siedziska, nie przesadzajmy, taki dystans się robi z nudów wokół komina

[Boshi]

Nie no co ty.. 18 tys w wieku 16 lat ( rodziców) to jesteś aż za biedny na motocykl... ogarnij czlowieku co ty piszesz w ogóle...

[Randorii]

Boshi cały hajs jaki posiadam sam zarobiłem. Roznosiłem ulotki, oszczędzałem. Robiłem co sie da i mam. Rodzice do tego interesu nie dołożyli ani grosza. Ogolem na paliwo tez jestem w stanie zapracowac, a oplaty oc itd. rodzice beda mi oplacac. Tylko oczywiscie nie chce jakiegos smoka co pali 9l.
PS:Raczej nie będe jeździł w trasy większe niż 200km.

[Boshi]

Dobra uznajmy, że sam zarobiłeś ( co jest oczywiście kompletną bzdurą)
Primo, pracować legalnie możesz od 15 roku życia z przestrzeganiem pewnych przepisów prawa pracy dla młodocianych
secundo na ulotkach i dorywczej pracy choćbyś chciał nie zarobisz takiej kwoty...
Tertio, skoro zarobiłeś tyle kasy już, to co za problem roznieść kilka ulotek i zarobić na paliwo?

Temat:

varadero, cbr, yzf, nsr... o konkretach doczytaj na portalu.