KTM EXC-F 250 2010r

[owczarTM]

Witam:) Nie posiadam jeszcze wozidła , ale mam zamiar kupić motocykl od znajomego mianowicie KTM-a EXC-F 250 4t z 2010 r w oklejeniu red bulla . Będzie to mój pierwszy motocykl. Jakie są jego usterki i w jakich zawodach mógłbym nim wystartować , ponieważ póki co jestem zielony w temacie . Czy ta maszyna będzie dobra dla mnie mam 183 wzrostu 82kg i 21 lat. Bądźcie dla mnie wyrozumiali i co wgl sądzicie na temat tego motocykla. Mało jest wątków na temat tego modelu z tego rocznika dlatego pytam. Pozdrawiam Paweł.

[henio12323]

1) usterek jako tako nie ma, usterki tworza kierowcy który nie potrafia serwisować wyczynówki. 2) w każdych gdzie takie moto było by dopuszczone, lokalne motocrossowe, cross country, superenduro, czy enduro. ale narazie naucz sie jeździc potem mysl o zawodach. na początek maszyna jak najbardziej ok, moto jak moto dobre do nauki, nie za mocne, nie za słabe. mozna sie nauczyć wielu rzeczy. no i ktm jak ktm nie ma co sie rozpisywać

[owczarTM]

No tak na samym początku będzie nauka na pobliskich lasach i żwirowniach ,ale też poważnie myślę o różnych zawodach , ale to bardziej motocross i enduro. Chciałbym , żeby też właściciele tej machiny się wypowiedzieli i mam też pytanie czy warto inwestować w jakieś dodatki do motocyklu chodzi mi o licznik moto godzin<to z miejsca zakupie> felgi, wydech klamki itp ? i jestem zaskoczony trochę ,że móglbym tym Katem wystartować w motocrossie

[henio12323]

po co ? ja nie jestem włąscicielem to sie nie moge wypowiadać ? czasami moge mieć większą wiedze niż ktoś kto nic przy wyczynówkach nie robi i potem może złe opinie wystawiać. warto i nie warto, zalezy co to bedzie. licznik masz fabrycznie przy motocyklu i zlicza motogodziny. felgi ? fabryczne do amatora w zupełnosci wystarczą, wydech ? można ale wpakowac kilka tysiecy w porzadny układ żeby stracic kilka gram nieodczuwalnej wagi, moim zdaniem troche bez sensu. klamki - tutaj tak samo opinie podzielone zamiast niełamliwych za 300 zł minimum ( które i tak potrafią się złamać ) wole kupic 30 klamek zwykłych. póki co połamałem jedną klamke przez 3 sezony. wiec bez sensu wydatek, a wcale nic lepiej nie chodzi. jedyne sensowne dodatki to np płyta pod silnik do enduro, osłony dłoni, osłona wysprzęglika. jak sie ktos chce bawić w nocy to np lepsze swiatło.
startować można jak najbardziej. polecam zawody lubelskie cykl OML. jedne z najpopularniejszych w Polsce, i w pełni dla amatorów. oczywiscie są klasy gdzie scigaja sie zawodnicy. ale i tak dobry rok nawet nie ma co myśleć o zawodach tylko trzeba nauczyc sie jeździc i oczywiscie to że mozna wystartować to nie znaczy że masz olbrzymie szanse na wygraną bo kazda crossówka na torze prowadzi się duzo lepiej

[owczarTM]

Licznika niestety nie ma bo mu ukradli;/
Mam jeszcze jedno pytanie jakie są różnice pomiędzy zawodami cross country ,a enduro?

[henio12323]

no to licznik mozna dokupic zawsze

cross country - to latanie po w sumie dosyc łatwym terenie, sa podjazdy, małe hopki, teren zróznicowany troche piachu, troche twardego, sporo zakrętów ale nie jak w motocrossie z winklami, tylko np na płaskiej trawie. łatwo nie jest, no i latasz tak z godzine czasu okrązenie ma długość np 10 km. mozesz zrobic sobie przerwe na dolewke benzyny itp

a w enduro latasz róznie czasem orkązenie, czasem prosty odcinek, tylko teren jest zdecydowanie trudniejszy są podjazdy gdzie czasami sie kilka razy próbuje wjechac jak sie nie ma techniki, erzberg rodeo pewnie kojarzysz ?

[owczarTM]

Tak ,mam nawet filmy z tego z red bulla moim marzeniem jest wystartowac w zawodach podobnych do motocrossu i chyba enduro cos z tego bedzie mialo.