Honda VFR 800 czy Suzuki SV 1000
Posty: 11
• Strona 1 z 1
Honda VFR 800 czy Suzuki SV 1000
Hej. Generalnie jak w temacie. Zastanawiam się nad wymianą mego poczciwego bandita na coś mocniejszego. Z początku myślałem o SV 1000 ale podoba mi się też VFR-ka. Tylko że zależy mi na mocy Generalnie chodzi o to czy VFR-ka pójdzie na koło bez strzelania ze sprzęgła? Jak ktoś jeździł i ma doświadczenie to proszę o odpowiedź.
Bandit 600S
- niemogeznalezcniku
- Świeżak
- Posty: 47
- Dołączył(a): 25/6/2011, 19:10
- Lokalizacja: Szczecin
Pójdzie, ale jest Jej ciężko, łatwiej strzelić sprzęgłem bo to trochę klocek jest ; )
XJ 600N
- misiek1506
- Świeżak
- Posty: 150
- Dołączył(a): 16/9/2012, 20:52
- Lokalizacja: Krzydlina Wielka
- Harakiri 7
- Bywalec
- Posty: 553
- Dołączył(a): 1/4/2013, 12:48
- Lokalizacja: wies
- misiek1506
- Świeżak
- Posty: 150
- Dołączył(a): 16/9/2012, 20:52
- Lokalizacja: Krzydlina Wielka
misiek1506 napisał(a):A jeszcze lepiej z1000 lub kilofazer, One idę na koło bez opamiętania ; )
Najlepiej to idzie Corsaro, to tak na marginesie
Ostatnio edytowano 30/6/2013, 20:40 przez Harakiri 7, Å‚Ä…cznie edytowano 1 raz
- Harakiri 7
- Bywalec
- Posty: 553
- Dołączył(a): 1/4/2013, 12:48
- Lokalizacja: wies
Mam kilofazera na sprzedaż. Jak cos to jest w ogłoszeniach na scigaczu. Co prawda nie latany na gumie ale jak w grupie sie jedzie raz na miecho to te +10 do lansu to te 20 metrów sie bzyknie zeby z wprawy nie wyjsc
Na jedynce jak odwiniesz szybko przy ruszeniu unosi lekko. Na drugim sypie jak sie lekko gaz odejmnie i odkreci. Wszystko od odwagi. Trójka pomagasz sprzegłem i wali gume na predkosci zacną.
Jak chcesz aby ci szlo lepiej w jakiejs tam VFR-ce (tyle ze to ciezkie i słabe) to zęby 4-6 więcej na tyle i juz masz "latawca". SV 1000 nie nadaje sie na jeździe na kole bo silnik sie zaciera bardzo szybko.
Piec od R1 w Fazerze robi zarypiasta robote. 2.9sek do 100 na II- 170-180. V max 260kmh. Jak na nakeda z tamtego okresu to jest wyczyn. Owiewka bardziej filigranowa od tego w Bandziorze 1200s ale jakaÅ› tam robote robi
Na jedynce jak odwiniesz szybko przy ruszeniu unosi lekko. Na drugim sypie jak sie lekko gaz odejmnie i odkreci. Wszystko od odwagi. Trójka pomagasz sprzegłem i wali gume na predkosci zacną.
Jak chcesz aby ci szlo lepiej w jakiejs tam VFR-ce (tyle ze to ciezkie i słabe) to zęby 4-6 więcej na tyle i juz masz "latawca". SV 1000 nie nadaje sie na jeździe na kole bo silnik sie zaciera bardzo szybko.
Piec od R1 w Fazerze robi zarypiasta robote. 2.9sek do 100 na II- 170-180. V max 260kmh. Jak na nakeda z tamtego okresu to jest wyczyn. Owiewka bardziej filigranowa od tego w Bandziorze 1200s ale jakaÅ› tam robote robi
Yamaha YZF 1000
-
skidmarks - Stały bywalec
- Posty: 1402
- Dołączył(a): 18/6/2009, 18:26
- Lokalizacja: zachód Polski
Właśnie słyszałem że w sv zaciera się silnik bo jest słabe smarowania przy jeździe na kole. Ale nie chodzi mi też o latanie na kole po kilka kilometrów:D tylko tak czasami podnieść koło przy ruszaniu i tyle. Fazerka nie ukrywam że w ogóle mi się nie podoba niestety. No i zależy mi też na kompromisie między sportem a turystyką. Na VTR-ce raczej ciężko wybrać się w kilkuset kilometrową trasę. Chyba że macie jeszcze jakieś ciekawe pomysły budżet to jakieś 17tysi.
Bandit 600S
- niemogeznalezcniku
- Świeżak
- Posty: 47
- Dołączył(a): 25/6/2011, 19:10
- Lokalizacja: Szczecin
-
Black-Ghost - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 4635
- Dołączył(a): 4/12/2010, 17:47
- Lokalizacja: Oświęcim(KOS)
Honda CB 1300 S. W Polsce niedoceniana. Maszyna która jako motocykl do wszystkiego nie raz wygrywała wśród dziennikarzy.
Z tego co widze to chciałbyś nauczyć się jeździć na kole i szukasz maszyny która robi to jak np. Kawa ZX10 - cyk i górę. Uważam że masz błedne myslenie w poszukiwaniu nastepnego moto.
Jak się "bierze" za robote (trenowanie) a nie czai i czeka na piec dwustu konny to takim Banditem jedzie sie jak napisałeś - "tylko tak czasami podnieść koło przy ruszaniu i tyle." -
Strzał ze sprzęgła i już stary "olejak" ważacy 200kg mi z przodem szybuje na dwójce:)
Nie mówie że masz zostać z 600s ale nie sugeruj się ta "gumą" bo radość jest na początku a potem jeździsz normalnie. Z reszta wiekszosc nakedów co ma ponad 100 koni oraz 100Nm lub wiecej) robi taką robotę.
Z tego co widze to chciałbyś nauczyć się jeździć na kole i szukasz maszyny która robi to jak np. Kawa ZX10 - cyk i górę. Uważam że masz błedne myslenie w poszukiwaniu nastepnego moto.
Jak się "bierze" za robote (trenowanie) a nie czai i czeka na piec dwustu konny to takim Banditem jedzie sie jak napisałeś - "tylko tak czasami podnieść koło przy ruszaniu i tyle." -
Strzał ze sprzęgła i już stary "olejak" ważacy 200kg mi z przodem szybuje na dwójce:)
Nie mówie że masz zostać z 600s ale nie sugeruj się ta "gumą" bo radość jest na początku a potem jeździsz normalnie. Z reszta wiekszosc nakedów co ma ponad 100 koni oraz 100Nm lub wiecej) robi taką robotę.
Yamaha YZF 1000
-
skidmarks - Stały bywalec
- Posty: 1402
- Dołączył(a): 18/6/2009, 18:26
- Lokalizacja: zachód Polski
Najlepiej jak bys nauczyl sie jezdzic na gumie na bandicie. Bo uczyc sie na litrze to glupota. Niby latwiej bo jak opadasz to sobie moca podciagniesz (w 600 ciezki temat), ale jak nie ogarniesz w nauce, to plecy mozesz miec bez problemu
A widze, ze chcesz cos mocniejszego tylko ze wzgledu na latwe podnoszenie kola. Tym bym sie nie sugerowal przy kupnie nastepnego moto. Wszystko wstanie, zalezne jest to tylko od umiejetnosci.
A widze, ze chcesz cos mocniejszego tylko ze wzgledu na latwe podnoszenie kola. Tym bym sie nie sugerowal przy kupnie nastepnego moto. Wszystko wstanie, zalezne jest to tylko od umiejetnosci.
-
Krmtzzz - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2077
- Dołączył(a): 16/5/2010, 15:22
- Lokalizacja: Rudnik n/Sanem
Posty: 11
• Strona 1 z 1
Powrót do Chcę kupić motocykl - kat A
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości