prawko kat A.

[damianeq944]

Siema. Mam pytanko odnosnie prawka .byłem dzisaj w trasie moja honda cbr 1000 rr . policja nagrała mnie na wideorejestratorze nieoznakowanym samochodem i dostałem 1000 zl i 30 pkt za jazde wiem , że zostaną mi cofniete uprawnienia do kat , A . a mam pytanie odnośnie kat B , bo jestem w trakcie kursu i jak to jest jak dostałem 30 pkt to moge dalej kontynuować kurs i zdać kat b ? uważajcie na nieoznakowane radiowozy bo mają ich już bardzo dużo pozdro i lgw !

[Harakiri 7]

...pytanie odnośnie kat B , bo jestem w trakcie kursu i jak to jest jak dostałem 30 pkt to moge dalej kontynuować kurs i zdać kat b

Zanuc sobie hit Andrea Bocelli " Time to say goodbye ".

Najprawdopodobniej dosteniesz zakaz na okres *** lat.

[madcap]

harakiri autor napisał, że dostał mandat.
ponadto nie dodał, ze go nie przyjął.
jeśli przyjął mandat, to sprawa nie może zostać skierowana do sądu.

więc proszę czytaj uważnie i stosownie do tego udzielaj odpowiedzi.


@autor.
kurs możesz kontynuować.
z tym, że nie radzę przystępować do egzaminu, ponieważ nawet jeśli go zdasz, to nie będzie on ważny.
wpierw musisz poczekać na decyzję z WK swojego starostwa o czasowym pozbawieniu uprawnień oraz o skierowaniu na wniosek komendanta wojewódzkiego policji na egzamin sprawdzający.
ponieważ nie miałes kat. B a właśnie w oparciu o tę kategorię przeprowadza się egzamin sprawdzający, więc tu zaczynają się schody. będzie potrzebny specjalny wniosek o wyrazenie zgody na zdawaniu na podstawie kat. A.

[Harakiri 7]

[quote="madcap"]
ponadto nie dodał, ze go nie przyjął.
jeśli przyjął mandat, to sprawa nie może zostać skierowana do sądu.

więc proszę czytaj uważnie i stosownie do tego udzielaj odpowiedzi.[quote]

To czy przyjalmandat czy go nie przyjal nie gra tu roli, co najwyzej w praktyce przedluzy sie czas decyzli o.....

Tak miedzy nami, zmieni to postac rzeczy czy skonczy czy nie skonczy kurs ? Tak jak sam napisales, do egzaminu najprawdopodobniej nie bedzie mol przystapic, nawet jezeli, to PJ i tak nie zostanie mu wydane bo WK pokrzyzuje mu plany.

Jak by nie bylo to nie go kijem to go pala.

O PJ kat B moze zapomiec, jedyne pytanie to na jak dlugo.

[asq_rex]

Może się przepisy zmieniły ale...
Rok temu zacząłem kurs na A i go zdałem. Przy próbie odebrania dokumentu dowiedziałem się, że mam wstrzymane uprawnienia na B i mam odebrać decyzję z którą mam miesiąc na zdanie prawa jazdy kat B. Odebrałem kategorię A i bez żadnego problemu przystąpiłem do egzaminu z kat B który zdałem i dostałem prawko z dwie kategoriami.
Dlatego też dziwi mnie to co piszecie, że nie będzie mógł zdawać na B. Jeśli miałby dwie kategorie w momencie zatrzymania to co innego. Fakt faktem, że decyzję o wstrzymaniu uprawnień na kat B przyjąłem dopiero po zdaniu kat A.

[madcap]

przepisy się nie zmieniły asq_rex.
u Ciebie była nieco inna sytuacja - jak sam napisaleś, posiadałeś kat. B gdy rozpocząłeś kurs na kat. A.
szczesciem twoim było, że zdałeś egzamin sprawdzający na kat. B. gdybyś go nie zdał, otrzymałbyś decyzję z WK o odebraniu uprawnień w zakresie kat. B. ponadto dopiero po jej odebraniu WK może wystąpić do PWPW o wyrobienie plastiku tylko i wyłącznie z kat. A.
dlatego napisałem, by wstrzymał się z przystąpieniem do egzaminu.
mój błąd, że nie rozwinąłem myśli (potraktowałem to jako rzecz oczywistą), że wstrzymanie ma być do czasu przystąpienia do egzaminu sprawdzającego i otrzymaniu którejkolwiek z decyzjidecyzji. przy czym zaznaczam, że wynik egzaminu jest nieistotny. jak zda to otrzyma decyzję o "odwieszeniu". jeśli nie zda - otrzyma decyzję o odebraniu uprawnień.

@harakiri.
w jego sytuacji działa zasada konstytucyjna.
nie można być karanym dwa razy za to samo.
mandat jest karą grzywn nakładaną w postępowaniu uproszczonym.

chyba, że opisał całe zdarzenie z pominięciem jakiegoś fragmentu zdarzenia, które zostało wyłaczone z postępowania mandatowego włącznie ze skierowaniem wniosku o przeprowadzenie postępowania karnego.
ale o tym musiały zostać poinformowany na miejscu.

[Harakiri 7]

@harakiri.
w jego sytuacji działa zasada konstytucyjna.
nie można być karanym dwa razy za to samo.
mandat jest karą grzywn nakładaną w postępowaniu uproszczonym.

Tyle, ze w tym przypadku nie jestt to karanie dwa razy, bo prawo przewidje Mandat oraz nazwijmy to konsekwencje, tak wiec jedynie na mandacie nie musi sie zakonczyc.

Sprawa moze wygladac tak jak piszesz ale nie musi, pytanie czy ktos w urzedzie nie przeoczy co tez jest mmozliwe, tyle, ze mniej prawdopodobne.

[madcap]

harakiri
funkcjonariusz nakładając karę porządkową grzywny w postaci mandatu uznał, ze spełnione są przesłanki dodatnie i nie występują przesłanku ujemne - stąd wykorzystano postępowanie uproszczone.


Ustawodawca jasno określił okoliczności, kiedy można prowadzić postępowanie mandatowe, a kiedy trzeba uruchomić inny tryb (postepowanie pełne). Ustawodawca wymienia w stosunku do postępowania mandatowego:
1.przesłanki dodatnie (ich wystąpienie warunkuje prowadzenie trybu mandatowego);
2.przesłanki ujemne (wystąpienie choćby jednej z nich uniemożliwia prowadzenie postępowania).

jeśli chcesz dalej polemizować to odsyłam do kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia (przy czym odsyłam również do komentarzy).