Zobacz wątek - Smar do łańcucha bell ray biały
NAS Analytics TAG

Smar do łańcucha bell ray biały

Mechanika tylko powyżej 125cc.
_________

Smar do łańcucha bell ray biały

Postprzez MichaelloEs » 23/4/2013, 13:30

Witam, na początek o to produkt o którym będzie mowa:)

Obrazek (otwórz link)

Zauwazyłem jedna rzecz ostatnio: pomimo, że przeczyściłem łańcuch przed "podaniem" nowego smaru naftą, dodatkowo po nałożeniu smaru motocykl stał całą noc w garażu.
Na drugi dzień jechałem na zlot do Cz-wy, wróciłem i zauważyłem że jakaś część (może i nie duża) smaru jest rozp*******ona po wahaczu itp.
RobiÄ™ coÅ› nie tak??
Jeżeli chodzi o samo smarowanie, słyszłem zeby kłaść nacisk na smarowanie połączeń, rolki nie trzeba jakoś specjalnie traktować. To też tak zrobiłem, nanosiłem oczywiście na wewnętrzną część łańcucha smar raz z lewej strony a potem prawej.
Produkt kupiłem chyba z 2-3 lata temu, jest możliwość, że stracił swoje działanie "przyczepiające" :) ??
MichaelloEs
Świeżak
 
Posty: 125
Dołączył(a): 9/11/2010, 13:16
Lokalizacja: Lędziny


Postprzez Walenty » 23/4/2013, 14:34

Jak tylko wahacz wyglądał jak stół z tefałenu, to nie jest tak źle.
Może po prostu na bogato posmarowałeś?
Watch out, we got a badass over here!
Avatar użytkownika
Walenty
Moderator
 
Posty: 3602
Dołączył(a): 14/2/2012, 16:28
Lokalizacja: SKL


Postprzez Vergon » 23/4/2013, 16:03

Po nocy powinno wyschnąć wystarczająco. Używałeś go wcześniej? Zawsze tak chlapał?
Ja bym zmienił smar na białego Motula, dobrze się lepi.
Avatar użytkownika
Vergon
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 3302
Dołączył(a): 24/2/2010, 10:11
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez fzr » 23/4/2013, 16:33

Ja używam różnych smarów do łańcucha, ostatnio Castrol, po nasmarowaniu łańcucha czekam profilaktycznie tak do godzinki i jadę, jak za dużo napaćkam to gdzieś tam chlapnie - wiadomo, MichaelloEs jak ci troche ochlapało wahacz to się nie przejmuj, normalne zjawisko.
Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
fzr
Bywalec
 
Posty: 504
Dołączył(a): 4/8/2012, 20:54
Lokalizacja: Parczew

Postprzez krzall » 23/4/2013, 19:28

Witam
dokładnie myję naftą a następnie odczekuję hmm 1 piwo ? i nakładam castrola. NIec nie spływa, nie kapie itp. Równa warstwa smaru na ogniwkach. Oczywiście trzeba z umiarem. Za dwa trzy dni znów na centralną i ponawiam smarowanie i jest ok...
Ale dziś udało mi się uruchomić "leniucha" scottoiler'a :) bo od zakupu moto nie było kiedy a jak już jest to ma działać i działa :)
Tylko wyregulować żeby nie było olejowego śladu ;) w miejscach gdzie bywam :)
Pozdrawiam
Wszystko jest trudne... nim, stanie siÄ™ proste ;)
FZS 1000
Avatar użytkownika
krzall
Świeżak
 
Posty: 131
Dołączył(a): 19/1/2013, 21:43

Postprzez MichaelloEs » 25/4/2013, 13:51

Jak doładnie spryskujecie ten lancuch??
Moja metoda jest dobra, to co wyzej pisałem czy moze cos zle??
MichaelloEs
Świeżak
 
Posty: 125
Dołączył(a): 9/11/2010, 13:16
Lokalizacja: Lędziny

Postprzez krzall » 25/4/2013, 14:04

Witam
Aplikator przytykam do łańcucha tam gdzie są ogniska spajane od wewnątrz obwodu. Nakładem smar po jednej i drugiej stronie i sie trzymie ;).
Tylko trzeba "psik" z umiarem bo hmm reczywiscie uchrzani całość :).
Reszta jw.
Pozdrawiam
Wszystko jest trudne... nim, stanie siÄ™ proste ;)
FZS 1000
Avatar użytkownika
krzall
Świeżak
 
Posty: 131
Dołączył(a): 19/1/2013, 21:43

Postprzez Rokendrol » 25/4/2013, 17:35

Też mam smar Bel-Ray i w instrukcji obsługi jest napisane, że po spryskaniu łańcucha trzeba odczekać 30 minut, żeby wysechł. Inaczej będziesz miał całe moto w smarze.
Rokendrol
Świeżak
 
Posty: 11
Dołączył(a): 12/4/2013, 22:03
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Postprzez krzall » 25/4/2013, 19:10

Rokendrol napisał(a):Też mam smar Bel-Ray i w instrukcji obsługi jest napisane, że po spryskaniu łańcucha trzeba odczekać 30 minut, żeby wysechł. Inaczej będziesz miał całe moto w smarze.

Witam
kolega napisał że stał całą noc. U nas noce są dłuższe niż 30 minut ;) (bez złośliwości) więc pewnie coś z ilością lub wiekiem smaru było...
Pozdrawiam
Wszystko jest trudne... nim, stanie siÄ™ proste ;)
FZS 1000
Avatar użytkownika
krzall
Świeżak
 
Posty: 131
Dołączył(a): 19/1/2013, 21:43

Postprzez Rokendrol » 26/4/2013, 15:07

Sorki za niepełne zrozumienie.
Ostatnio mój kolega czyścił naftą świetlną łańcuch, następnie go wytarł, później spryskał smarem, odczekał pół godziny i też mu ten smar się nie trzymał (z resztą też Bel-Ray). Może ta nafta z uszczelniaczy i zakamarków nie do końca wyschła i dlatego smar się nie trzyma łańcucha? Generalnie jak już wyschnie smar to powinien być taki klejący i gęsty. Może rzeczywiście się przeterminował, chociaż na opakowaniu nic nie piszą o jakimś terminie przydatności do użycia.

Pozdrawiam.
Rokendrol
Świeżak
 
Posty: 11
Dołączył(a): 12/4/2013, 22:03
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Postprzez fzr » 26/4/2013, 17:22

Ja nigdy nie myję naftą łańcucha przed smarowaniem - znajomy mechanik mówił że o-ringi nie zawsze lubią takie specyfiki, przecieram lekko zwilżoną szmatką bez włókien ( taką do mycia szyb), następnie psikam tą rurką ale tylko na dole od wew strony łańcucha, przekręcam koło i dalej i dalej, skoro Ci chlapie, to albo masz jakiś zły smar albo za dużo go aplikujesz, ja zawsze czekam max 1godz i śmiało jeżdżę, nic mi nigdy nie chlapało ( smaruję łańcuch dość często - zazwyczaj po każdym przejechaniu po wodzie/kałuży/piachu lub gdy łańcuch jest zwyczajnie uwalony w czymś mi nieznanym )
Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
fzr
Bywalec
 
Posty: 504
Dołączył(a): 4/8/2012, 20:54
Lokalizacja: Parczew

Postprzez MichaelloEs » 27/4/2013, 09:41

Hmm, no ale smarujesz od str wewn wiadomo rolki czy tez laczenia bo to roznica??
MichaelloEs
Świeżak
 
Posty: 125
Dołączył(a): 9/11/2010, 13:16
Lokalizacja: Lędziny

Postprzez fzr » 27/4/2013, 13:52

Smaruję zazwyczaj tam gdzie trzeba :D głównie psikam między rolkami, smaruję tylko na dole od wew strony.
Avatar użytkownika
fzr
Bywalec
 
Posty: 504
Dołączył(a): 4/8/2012, 20:54
Lokalizacja: Parczew



Powrót do Mechanika motocyklowa



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości




na górê